Obiektyw Tamron 17-70mm f/2.8 Di III-A VC RXD

Bardzo uniwersalny obiektyw, szybki AF i bardzo ostry w zakresie 20-60mm(mniej więcej 95% popularnej sigmy 56mm), poniżej 20 lub wyżej 60 jest trochę gorzej. Przy F2.8 i bliższych ujęciach bokeh bywa mało estetyczny lub występuje mocna aberracja. Jak na swoje rozmiary jest całkiem lekki. Dzięki możliwości ostrzenia już z 19cm można robić zdjęcia makro, chociaż nie urywają tyłka, przykłady niżej.

Jest dostatecznie dużo recenzji tego obiektywu na youtube, żebym pisał tutaj kolejną. Póki co prezentuje się dobrze. Na przesłonie 2.8f trochę mydli na skrajnych ogniskowych, ale w większości zakresu (tak od 20mm do 65mm) ładnie ostrzy. Na 5.6f żyleta. Do tej pory używałem dużo stałki 35mm 1.8f, ale ten Tamron jest równie ostry, przy czym nie ma tak widocznej aberracji, także jestem bardzo pozytywnie zaskoczony. Jest też cięższy niż podejrzewałem. Jeżeli używasz jakiegoś taniego statywu, może go ściągać w dół. Co do jakości zmontowania, coś w środku się telepie. Trochę słabo jak na tę cenę. Rekompensuje to pięcioletnia gwarancja.

Obiektyw należy pochwalić, jest to bardzo udana konstrukcja. Stałe F/2.8 w całym zakresie ogniskowych, to jest coś. AF szybki i celny. Dodatkowo stabilizacja VC robi robotę, oczywiście nie jest to symulacja gimbala, ale do zdjęć z nieco dłuższym czasem w trudniących warunkach jest to super rzecz. W nawiązaniu do jakiegoś komentarza, że coś w obiektywie lata, choć minimalnie kumaty fotograf wie, że wyłączony obiektyw ze stabilizacja ma luźne elementy, więc jest to normalne. Miłym dodatkiem jest 5 lat gwarancji po zarejestrowaniu na stronie Tamron. Przechodząc na sam koniec do najważniejszego, czyli parametrów optycznych - krótki koniec czyli 17mm, co daje 25,5 na APS-C jest ostre, z imponująco małym spadkiem w rogach. Powiedzmy 24mm czyli okolice klasycznego 35mm na cropie - no po prostu też bajka. W odpowiedzi na masę opinii, że w zalesie 50-70 jest mydlany, oczywiście są to bajki z cyklu „opowieści o mchle i paproci”. Wprawdzie na F/2.8 jest zauważalny spadek, ale nie oszukujmy się - to jest przecież ZOOM. Natomiast po domknięciu do F/4, F/5 i oczywiście wyżej zaczyna być po prostu żyleta, nawet na 70mm(105) z minimalnymi spadkami w rogach. Ogniskowa jest na tyle elastyczna, że jest to już obiektyw do całkiem szerokich zastosowań. W rękach ludzi obeznanych z tematem, za tą cenę można robić tym obiektywem naprawdę dużo.

Super szkło, bardzo uniwersalne do Sony Alpha 6000. Cały zestaw trochę duży i zauważalnie leży w ręce, obiektyw nie jest mały ale światło 2.8 z tym zakresem ogniskowych wygląda OK. Ja kupowałem głównie do zdjęć więc ciut głośniejsza redukcja drgań niż Sony 16-55/2.8, ale cena to przepaść Sony 1,5 x droższy. Ja nie zauważyłem różnicy, optycznie bardzo podobne, a 1 mm krótkiej ogniskowej (czyli krok w tył) rekompensuje długa ogniskowa 70 mm! Bardzo uniwersalny zakres ogniskowych na co dzień, rodzinne focenie, wycieczki, architektura i to wszystko ze światłem 2.8 ! I jeszcze 5 lat gwarancji !!

Świetny zamiennik w miejsce 18-105 f4 od Sonego. Jest dużo lżejszy, jaśniejszy i ostrzejszy praktycznie w całym zakresie ogniskowych od Sonego. Używam jako uzupełnienie gamy stałek Sigmy 1.4 , i uważam że nie odbiegają bardzo od tego co oferuje Sigma . Szkoda tylko że nie ma konstytucji zoom jaką oferuje Sony , gdyż wysuwająca się konstrukcja utrudnia pracę na gimbalu. Dla mnie też pierścień zoom mógłby mieć większy opór.

Dobry, uniwersalny zakres ogniskowych, idealny na zdjęcia w pomieszczeniach i na zewnątrz. Dobre stałe światło 2.8 w pełnym zakresie. Przy maksymalnym otwarciu przysłony zdjęcia są dobrej jakości, przy domknięciu do 4.0 bardzo dobra ostrość. Winieta przy 2.8. Szybki i trafny (nie trafia średnio co 5 zdjęcie) autofokus na body a6500. Polecam. Bardzo dobry stosunek ceny do jakości.

Bardzo fajny obiektyw do filmowania pod apsc. Tak uniwersalny, że od kiedy go mam prawie go nie zmieniam. Jakość obrazka ekstra (ciut miękki przy najdłuższej ogniskowej, ale do filmu wciąż genialny!). Ultra cichy. Jakość wykonania bardzo dobra. Dodatkowo na plus 5 lat gwarancji (po zarejestrowaniu obiektywu na stronach Tamrona).

Doskonały uniwersalny zoom do Fuji APSC, standardowy zakres ogniskowych, super AF, bardzo dobra jasność w całym zakresie. Jedynym drobniutkim minusikiem (ale to zboczenie z systemu Fuji) jest brak pierścienia przysłony.

Obiektyw bardzo jasny, z dobrą stabilizacją, świetnie nadaje się do portretów. Dość lekki jak na swoje wymiary. Znacznie zwieksza możliwości mojego już kilkuleniego Sony A6000. Polecam. Wart swej ceny.

Według mnie stanowczo za duży i za ciężki na APS-C. Mam dwa body (A7cR oraz A6700) i APS-C traktuję jako ten mniejszy, wyprawowy "podręczny". Niestety ten zacny Tamron - pomimo bezwzględnych plusów optycznych i swojej uniwersalności, przenosi A6700 (wielkościowo) do ligii FF, co dla mnie jest bez sensu i niezrozumiałe. Sigma 18-50mm f/2.8 zdecydowanie lepiej zdaje tu egzamin.