MESOESTETIC Dermamelan krem 30g

Jestem mega zadowolona. Wcześniej robiłam cały zabieg Dermamelanem wraz z maską ,a tu już efekt samego kremu po tygodniu mnie zaskoczył . Krem nakładałam dwa razy dziennie i przebarwienia prawie w 80% zeszły-szok ! Cena wysoka ale jak na ten efekt warta !

Działa, zdecydowanie kupię drugie opakowanie. Na prawdę tania kuracja dzięki niej nie poszłam na lasery <3

Muszę to napisać, leczyłam trądzik dwie kuracje mocnym lekiem po którym miał nie wrócić i trądzik wrócił. Potem antybiotyki i mimo to nawroty, blizny potrądzikowe na blizny fraxel. Trądzik wraca i do tego zmiany pigmentacyjne. Po kupieniu Mesoestetic Dermamelan, trądzik znikł, przebarwienia znikły i wypłycają się blizny potrądzikowe gdyż następuje cały czas złuszczanie. Teraz się zastanawiam dlaczego nie zaczęłam swojego leczenia od tego kremu... Polecam z całego serca ten produkt! Moja buzia wygląda teraz coraz lepiej. Do tego stosuję mezoterapię igłową u lekarza, dużo nawilżam kremem i jest w końcu wspaniale! Dziękuję DERMAMELAN!

Witam. Z przebarwieniami zmagam się od wielu lat. Kwasy, mezoterapia, laser. Wszystko bez najmniejszego efektu, no może poza zmniejszeniem zmarszczek, ale o to akurat najmniej chodziło. Prawdę mówiąc straciłam już nadzieję, że cokolwiek da się z tym zrobić, a dodatkowo po każdym okresie letnim przybywało plamek. Stąd moja decyzja o zakupie cosmelanu lub dermamelanu. Ponieważ mam cerę mieszaną, zakupiłam dermamelan. Działanie polega na tym, że skóra robi się czerwona, po czym zaczyna się łuszczenie. Ja musiałam używać tylko raz dziennie, wieczorem, dwie godziny przed snem i to co drugi dzień, ale efekty są już widoczne. Zdecydowane rozjaśnienie już po tygodniu stosowania. Skóra nadal się złuszcza, plamy bledną. Twarz piecze, jest dyskomfort, ale co drugi dzień stosuję krem okluzyjny i jest do wytrzymania. Jedyny minus to opakowanie. Myślałam, że coś jest nie tak z moim egzemplarzem, ale po przeczytaniu innych opinii, większość osób ma problem z pompką. Ja miałam wrażenie, że krem się kończył już po tygodniu stosowania, ale spokojnie wystarczy go na miesiąc. Na pewno zakupię jeszcze jeden. Żałuję, że wcześniej nie kupiłam dermamelanu tylko wydawałam pieniądze na inne zabiegi. Używam tylko kremu, bez zabiegu u kosmetyczki.

Dermamelan nie ma sobie równych wśród dostępnych na rynku produktów. Jako jedyny jest w stanie pomóc bardzo mocno złagodzić moje silne, pochodzenia hormonalnego przebarwienia, które pod wpływem choćby promyczka słońca, wyłażą. Dermamelan pomaga także zmniejszyć pory skóry oraz ograniczyć jej przetłuszczanie - efekty uboczne, ale jakże miłe. Stosowany mniej intensywnie niż w opisie (ja smaruję rano i wieczorem na ok. 30 min, po czym zmywam, i tak kilka dni) pomaga stopniowo, mniej inwazyjnie złuszczać skórę i wybielać przebarwienia, umożliwiają normalne funkcjonowanie bez oporów przed wyjściem z domu. Skóra po tym delikatnym złuszczaniu jest mega gładka, promienna, o wyrównanym kolorycie. Jest drogi, ale przechowywanie w lodówce pozwala wydłużyć jego żywotność. Wolę też coś skutecznego, niż kosztowne zabiegi z kwasami u kosmetyczki, które w moim przypadku nie dawały efektu. Polecam!

Dermelan, podobnie jak Cosmelan, bardzo dobrze radzi sobie z przebarwieniami. Próbowałam różnych zabiegów, ten jeden jest naprawdę skuteczny. Pierwszy raz stosuję sam krem (bez maski) w ramach "odświeżenia efektu". Pierwsze rezultaty widać już po tygodniu stosowania, ale niestety trzeba być przygotowanym na pewne niedogodności - skóra jest bardzo wysuszona i łuszczy się, nie mówiąc o pieczeniu po kolejnych aplikacjach kremu. Pełnego efektu można oczekiwać (na podstawie moich wcześniejszych doświadczeń) dopiero po ok. miesiącu. Wcześniej wygląda się jak ofiara solarium.

najlepszy krem odmladzajacy

Krem sprawdza się rewelacyjnie. Drogi ale warto kupić. Bardzo polecam

Skóra złuszcza się już 3 dnia, nawet bez zastosowania maseczki. Ten, kto wymyślił tą terapię, wymyślił metodę znęcania się nad skórą. Stosowanie kremu dziennie po 2 razy czasem graniczy z cudem. Skóra piecze przy nakładaniu każdego kremu nawilżającego. Jedyne co pomaga na napiętą mocno i złuszczającą się skórę to tłusta maść, jak Tribiotyk albo A+E. Pojemnik jest na dozownik (chyba specjalnie, żeby trudno było kontrolować zużycie). Pierwsza warstwa brudzi, jest tłusta, ale dalej wchłania się, jak w woda i pozostawia skórę suchą. Jak przejdę miesiąc stosowania, to odświeżę opinię

Totalnie mnie wkurza zmienianie czegoś, co się sprawdza na gorsze. Krem Dermamelan w szklanym słoiczku to był zawsze żelazny punkt mojej pielęgnacji. Ale oczywiście producenci musieli po raz kolejny odkryć Amerykę i zamienić produkt w porządnym szklanym słoiczku, umożliwiającym wykorzystanie kremu do ostatniego miligrama na jakieś ***** opakowanie z pompką. Do tego nowy, "ulepszony" skład. Idźcie w ***** ze swoimi ulepszeniami! Czy naprawdę musicie zawsze zarobić więcej na produkcie, który był zwyczajnie świetny i nie wymagał ŻADNEJ ZMIANY? Jestem wściekła i od razu mówię - nie kupię nowej wersji dla zasady. Nie za tę cenę i nie w takim beznadziejnym opakowaniu.