Google Home Mini Charcoal (GA00216)

Jeżeli chcesz korzystać z Asystenta (niestety bez j.polskiego) lub głośnika, na którego można zlecić odtwarzanie muzyki ze smartphona to w cenie 100 zł nie ma się co zastanawiać. Dostałem lepszy produkt niż się spodziewałem. Gra całkiem dobrze, a przy paru takich głośnikach muzyka może być odtwarzana jednocześnie przez wszystkie głośniki (to działa również z innymi produktami mającymi wbudowanego chromcast, także innych producentów).

Kupiłem jako ciekawostkę. Bardzo polubiłem to urządzenie i wyczekuję ze zniecierpliwieniem aż Google Assistant (GA) zacznie obsługiwać język polski (testy już trwają, stan na: sierpień 2018). Używam go głównie do puszczania muzyki ze Spotify. Mówię mu gatunek, autora, album lub tytuł piosenki i leci :-) Nie można mu jednak głosowo kazać puścić jakiejś polskiej piosenki, bo nie zrozumie jej nazwy, więc zostają tylko angielskie. Jest jeden wyjątek, bo GA rozumie niestety "disco polo" i puszcza bezbłędnie playlistę piosenek z tego gatunku :-) Aplikacja Google Home jest spolszczona i pozwala na obsługę głośnika, jednak kilku funkcji w niej brakuje, np. zmiana głosu asystenta jest możliwa tylko w angielskiej wersji aplikacji Google Home ¯\_(ツ)_/¯. Bardzo podoba mi się integracja tego głośnika z moim telefonem z Androidem. Gdy powiem do GA, aby puścił coś na Spotify, to na telefonie (i komputerze) mogę piosenkę zatrzymać, przewinąć i zmienić (np. gdy po zasiąściu na tronie, okazało się, że zajmie to dłużej niż sądziliście, to z telefonu zatrzymujecie muzykę, która gra w pokoju) Google Home Mini doskonale współpracuje z Chromecastem i wyświetla mi na telewizorze filmy. Podsumowując jego funkcje, Google Home Mini, to naprawdę świetny asystent domowy, który odtwarza muzykę, potrafi obudzić o ustalonej godzinie do muzyki Jazz, jeśli go o to poprosimy :-), mówi pogodę, przypomina nam o wszystkim co mu każemy zapamiętać, krok po kroku prowadzi nas przez przepisy kulinarne (których zna dziesiątki tysięcy), odpowiada na proste pytania i wiele wiele więcej... a to wszystko niestety jeszcze po angielsku. Wszystkie sprzedawane głośniki Google Home pochodzą albo z UK albo z Australii i sprzedawcy dołączają do nich odpowiednie przejściówki na europejskie gniazdka. Gdy wprowadzą język polski (miejmy nadzieję już niebawem), to głośniki powinny wejść oficjalnie w wersji europejskiej. Nadmienię tylko, że już teraz głośnik daje mnóstwo frajdy, a gdy wejdzie język polski, to można będzie go włączyć. Nie trzeba będzie kupować nowego głośnika. Już teraz mogę ustawić głos asystenta: angielski, francuski, niemiecki, włoski, hiszpański i jakieś krzaczki, czyli chiński albo japoński :-P Do obsługi głośnika trzeba umieć mówić po angielsku w Present Simple. Ogólnie to głośnik ma gdzieś gramatykę, liczą się słowa i ich kolejność, bo to z nich bierze kontekst, np. zapytanie o pogodę jutro, to polecenie: "weather tomorrow" (pogoda jutro). Można się oczywiście bawić w zdania złożone z Future Simple i wszystkimi angielskimi Perfectami, ale odpowiedź asystenta będzie identyczna, a ostatnie czego chcecie, to wysiłku intelektualnego przy pytaniu o pogodę :-D

Czasami nie reaguje na ok google czy hey google, średnia jakość dźwięku podczas odtwarzania muzyki poza tym spoko!

Urządzenie z przyszłością. Współpracuje z Philips Hue i TP-Link Kasa. Polecam

Fajny gadżet. Będzie jeszcze lepszy, gdzy zacznie mówić po polsku.

Super produkt za świetną cenę. Minus za brak obsługi języka polskiego, ale po cichu liczę na jego wdrożenie :-)

Produkt bardzo dobry. Brak języka polskiego. Sprzedawca tego nie zaznaczył w opisie produktu

ok

Fajny.

Działa jeszcze nie zmieniłem język na słowiański ale póki co alexie nie ustępuje!