Aguri Active Bike 3+1 (AGU36055)

Mam za sobą 1200 km i jak na razie wszystko ok . Myślę że za tą cenę ciężko będzie kupić coś lepszego. Opcja odchylania do tyłu aby otworzyć bagażnik rewelacja ! Bardzo prosty do złożenia szybki montaż i ta cena po prostu zachęca. Polecam z czystym sumieniem !

Spełnia wszystkie moja oczekiwania w tym masywność i stabilność konstrukcji jak i łatwy montaż jak i bagażnika tak i rowerów polecam

Już po testach na dłuższej trasie z 4 rowerami. Świetna funkcjonalność , łatwość obsługi. Polecam na ten moment

Produkt dostarczony szybciutko, w pełni zgodny z opisem, łatwy w montażu. Cieszę się, że mamy w kraju producentów, którzy potrafią konkurować z sukcesami z największymi firmami. Jest jedna rzecz do poprawy, rzecz nad którą w PL musimy popracować to instrukcje. Nie wiem dlaczego producenci chcą zmieścić wszystko na jednej, dwóch stronach, zamiast pokazać klientowi każdy krok wyraźnie, każdy element, bez ciągów liczb, dziwnych oznaczeń. Wiodący producent mebli dokładnie pokazał jak należy to robić i naprawdę warto wziąć to do serca i tak przygotować instrukcję. tak czy siak, produkt godny polecenia i raz jeszcze gratulację.

Bagażnik już po pierwszym użyciu. Przewiózł 4 normalne rowery (2 MTB i 2 miejskie) ok 800 kilometrów po różnych drogach (autostrada, krajowe, lokalne), trochę nierówności oraz deszczu było po drodze ale nic nie spadło😁. Po autobanie nie jechałem więcej jak 130-140. Spalanie w aucie minimalnie większe. Sam bagażnik wykonany naprawdę bardzo solidnie. Obsługa bardzo prosta. Ustawienie rowerów bezproblemowe. Funkcja opuszczania załadowanego bagażnika bardzo przydatna. Spokojnie można otworzyć bagażnik w aucie. Opony w rowerach różnej szerokości i spokojnie mieszczą się w "płozach". Szczerze polecam.

To mój pierwszy bagażnik rowerowy więc nie mam porównania ale jestem zadowolony z zakupu. Produkt przyszedł w całości, montażu wymagał tylko pionowy uchwyt i rozszerzenie na 4 rower. Łatwy montaż, dobrze się trzyma na haku, dobrze wygląda. Przy odchylaniu nie opiera się o podłoże (przynajmniej w Rav4), rowery łatwo się montuje na bagażniku i dobrze się na nim trzymają. Przejechałem z rowerami tylko kilka km więc nt dłuższej podróży się nie wypowiem. Póki co nie ma się do czego przyczepić. Dobra, Polska marka nie za miliony. Polecam.

Uważam, że nie ma sensu dopłacać 1/3 ceny do bardziej znanej marki bagażników (chyba szwedzkiej). Bardzo porządnie zrobiony i wygląda, że posłuży wiele lat bezawaryjnie. Narazie zrobił tylko 500 km , ale widać jakość wykonania. Mocowania stabilnie trzymały rowery, a sam uchwyt na haku jest na tyle mocny, że utrzymuje wagę ponad deklarowane 60 kg ( moje 4 rowery ważą łącznie 64 kg).

Jakość wykonania dobra, wydaje się być solidny. Montaż banalny. Rower trzyma się stabilnie. Opona szerokości 2.6 się mieści ale już na styk. Jedyne co można by lepiej przemyśleć to system zamykania na haku. W instrukcji podają docisnąć siłą 30kg i mamy śrubę regulacyjną, jednak nie wiemy czy jak zluzujemy śrubę maksymalnie to będzie te 30 kg czy nie. Osobiście dokręciłem maksymalnie śrubę ale tak, żebym był w stanie zamknąć uchwyt i mam nadzieję, że tak jest z wystarczającą siłą. Miły gratis od sklepu, uchwyt ścienny do bagażnika.

Jestem bardzo zadowolony z zakupu bagażnika. Początkowo przeglądałem oferty bardziej znanego konkurenta jednak Aguri niczym nie odstaje w jakości. Bardzo łatwy montaż na haku. Jakość zastosowanych materiałów także oceniam bardzo dobrze. Plusem dla mnie jest także możliwość regulacji stopek pod koła dla każdego roweru osobno. Na razie z rowerami przejechane ponad 600 km (od autostrady nawet do szutru) i bagażnik trzyma się stabilnie na haku, nie ma niebezpieczeństwa że rowery spadną. Bagażnik godny polecenia.

Jeszcze nie pakowałem rowerów, ale na razie wygląda super. Trzyma się stabilnie na haku w samochodzie. Dostarczony prawie całkiem złożony, trzeba było przyczepić jedynie 1 element z głównego zestawu (pionowy "pałąk") oraz rozszerzenie na 4ty rower. Jedyny drobny minus jest taki że cały bagażnik i chwytak do 4tego roweru mają oddzielne kluczyki - skoro kupowałem je razem to mogły być zgrane ze sobą układy zamka.