L'Oreal Paris Volume Million Lashes So Couture Tusz do rzęs So Black

Bardzo dobry tusz . Ładnie podkresla rzesy dajac im objetosc i dlugosc . Nie skleja rzes . Ladnie je rozdziela. Szczoteczka sztuczna , sredniej wielkosci , dociera do zakamarkow oka i muskajac każda rzesę . Tusz jest taki akurat ani suchy ani mokry wiec od poczatku działa dobrze. Mozna dokladac warstwy . Nie kruszy sie. Tusz sprawia ,że rzesy są pieknym dopełnieniem makijażu . Ja na pewno dodam do listy tych tuszów ktore warto kupic ponownie . Polecam

Mój ukochany, od wielu miesięcy tusz! Moje rzęsy po pomalowaniu wyglądają bajecznie. Pięknie wydłuża i pogrubia rzęsy, a przy tym idealnie je rozdziela. Nie osypuje się, nie odbija w trakcie dnia. Co również jest dla mnie ważne, to w momencie gdy zaschnie, a wystąpi jakaś konieczność przeczesania rzęs (np. w trakcie dnia, bo gdzieś przetrę oko), to te rzęsy nie są sztywne jak patyki i da się je normalnie rozdzielić. Teraz tusz zakupiłam mamie i również jest zachwycona! Cena w drogeriach stacjonarnych to jakieś nieporozumienie, więc polecam przy zamówieniu w drogerii internetowej dorzucić sobie to cudo do koszyka!

Ostatnio używałam bardzo różnych maskar marki L'Oreal, ale jeszcze nigdy nie miałam tuszu Volume Million Lashes So Couture So Black, który cieszy się bardzo dobrymi opiniami w Internecie. POTWIERDZAM! To bardzo dobry tusz do codziennego make-upu. :) Nie skleja rzęs, nie zostawia grudek, nie brudzi powieki i ma bardzo miły zapach oraz konsystencję. Różna długość włosków na szczoteczce pozwala na łatwe pomalowanie rzęs na całej długości, choć w moim przypadku nie wydłuża rzęs, ani nie pogrubia do tego stopnia, żeby wprawić mnie w oniemienie (pod tym względem maskara L'Oreal Paradise sprawdza się o wiele lepiej, ponieważ mam dosyć krótkie rzęsy). Myślę, że jest to świetny produkt dla osób, które zaczynają swoją przygodę z make-upem, lub nie mają dużej wprawy. POLECAM! :)

Aktualnie dopiero zaczynam używać tego tuszu i widzę, że na pewno baaardzo wydłuża moje rzęsy, niestety szczoteczka nie zawsze działa na moją korzyść. Często skleja rzęsy, przez co optycznie jest ich mniej. Kolor ma bardzo głęboki, przy mocnym wytuszowaniu u nasady mogę zrezygnować z rysowania kresek na powiekach. Jeśli chodzi o trwałość, to trzyma się raczej dobrze, nie testowałam go jeszcze na dolnej linii rzęs, gdzie jest ryzyko pojawienia się smug. Najważniejsze, że zmywa się szybko i bez problemu i nie pozostawia żadnych zastygłych drobinek gdzieś pomiędzy rzęsami.

Nie wiem jak ocenić ten usz, na początku używało mi się go doskonale, z każdą kolejną buteleczką zaczynał mnie coraz bardziej irytować, bo jednak nie jest tak wydajny jakbym tego oczekiwała, mam wrażenie e dość szybko gęstnieje i zasycha, a oczekiwałabym żeby jednak przed 2 miesiące można było tuszu używać a nie już po miesiącu odczuwać suchość szczoteczki. Po roku używania mówię już do widzenia, choć jak się otwiera buteleczkę to rzęsy są naprawdę pięknie pomalowane więc skuteczny jest, ale niestety zbyt krótkotrwale, a cena jest dość wysoka

Ostatnio używałam bardzo różnych maskar marki L'Oreal, ale jeszcze nigdy nie miałam tuszu Volume Million Lashes So Couture So Black, który cieszy się bardzo dobrymi opiniami w Internecie. POTWIERDZAM! To bardzo dobry tusz do codziennego make-upu. :) Nie skleja rzęs, nie zostawia grudek, nie brudzi powieki i ma bardzo miły zapach oraz konsystencję. Różna długość włosków na szczoteczce pozwala na łatwe pomalowanie rzęs na całej długości, choć w moim przypadku nie wydłuża rzęs, ani nie pogrubia do tego stopnia, żeby wprawić mnie w oniemienie (pod tym względem maskara L'Oreal Paradise sprawdza się o wiele lepiej, ponieważ mam dosyć krótkie rzęsy). Myślę, że jest to świetny produkt dla osób, które zaczynają swoją przygodę z make-upem, lub nie mają dużej wprawy. POLECAM! :)

Wow! Taka była moja reakcja po pierwszym użyciu tego tuszu. Wcześniej używałam L'Oreal Paris So Couture i również świetnie mi się spisywał, natomiast kiedyś przez jej brak zostałam "zmuszona" do kupienia L'Oreal Paris So Couture So Black. Nie spodziewałam się cudów, zwłaszcza przy pierwszym użyciu kiedy mascary zazwyczaj wypadają średnio i na efekty trzeba poczekać aż tusz troszkę zgęstnieje. W tym przypadku było zupełnie inaczej! Nałożyłam najpierw jedną warstwę, a po chwili drugą i byłam w szoku. Jestem posiadaczką może nie najkrótszych, ale prostych (jak patyki) rzęs. Po użyciu tego tuszu wyglądam tak jakbym przykleiła sobie sztuczne rzęsy. Długie, podkręcone (co zdarza się baaaardzo rzadko, a raczej w ogóle, nawet po użyciu zalotki moje rzęsy się prostują), pięknie rozdzielone...po prostu WOW! Wracam do niego i nie wyobrażam sobie swojego makijażu bez tego tuszu. Polecam bardzo, bardzo, bardzo!;)

Mój ulubiony tusz. Pięknie wydłuża i nie skleja rzęs. Spokojnie można nakładać dwie warstwy i nadal jest możliwość ładnego rozczesania rzęs, czego niestety przy niektórych tuszach nijak nie da się zrobić. Jeśli chodzi o cenę to jest ona moim zdaniem dobra, ale w drogeriach internetowych (prawie połowę mniejsza cena niż w drogerii stacjonarnej). Uwielbiam go całym sercem. I niestety, ale tańsze, polecane przez wiele osób tusze moim zdaniem temu nie dorównują. Ja i moje rzęsy polecamy ! :)

Jeden z najlepszych tuszy dostępnych na rynku kosmetycznym w tak dobrej cenie. Można nim dokładnie pomalować nawet najmniejsze rzęsy. Niezbyt duża szczotka sylikonową pozwala na precyzyjne wytuszownie. Piękny zapach tuszu to kolejny atut, jeśli ktoś lubi perfumowane kosmetyki kolorowe. Nie osypuje się. Daje naprawdę spektakularny efekt. Jest bardzo trwały! Bez problemu przetrwa nienaruszony wiele godzin na rzęsach. Zastyga na rzęsach, dzięki czemu nie odbija się na powiekach. Wydłuża i pogrubia. Starcza na długi czas.

Rewelacyjny, to juz moj kolejny!