Obiektyw TTArtisan 500mm F6.3 ED Canon EF

TTArtisan 500mm F6.3 ED

Jakość wykonania i mechaniki jest na typowym dla firmy TTArtisan bardzo wysokim poziomie. Czuć, że nie żałowano metalu. Oznaczenia są grawerowane i wypełnione farbą. Jako, że obiektyw jest reklamowany również jako optyka do filmowania, pierścienie ustawiania ostrości i regulacji przysłony wyposażono w zębatki do instalacji systemu Follow Focus. Pierścień ostrzenia stawia bardzo duży opór – jak dla mnie nieco za duży, natomiast szeroki zakres obrotu od minimalnej odległości ustawiania ostrości do nieskończoności zapewnia precyzję ostrzenia.

Pierścień przysłony pracuje bez zaskoków a odległości między wartościami są rozmieszczone w równych odległościach. Obręcz mocowania statywowego jest zdejmowana; szkoda tylko, że nie ma stopki w standardzie Arca Swiss. W zestawie dostajemy wkręcaną metalową osłonę przeciwsłoneczną, co jest fajne, ale osłona jest dość płytka jak na tak długą ogniskową.

Układ optyczny TTArtisan 500mm F6.3 ED

Zazwyczaj teleobiektywy praktycznie nie mają winietowania a tutaj widać ściemnienie rogów obrazu, ale kładę to na karb małej średnicy mocowania Sony E, bo widziałem już podobny efekt wcześniej. Pamiętajmy, że mocowanie to powstało z myślą o matrycach formatu APS-C i jest nieco wąskie w porównaniu z mocowaniami Canon RF czy Nikon Z. Dystorsja jest pomijalna. Mimo użycia szkła ED w konstrukcji, aberracje chromatyczne są widoczne. W przypadku podłużnej częściowo pomaga przymknięcie do F11 a poprzeczną trzeba korygować w programach graficznych.

Jeśli chodzi o ostrość, trzeba pamiętać, że w przypadku tak długiej ogniskowej jak 500mm na postrzeganą ostrość ma wpływ wiele czynników, z których tylko jednym jest sama jakość optyczna obiektywu. Na przykład drgania aparatu. Co prawda Sony A7R IV ma stabilizację matrycy, ale przypadku długich teleobiektywów nie jest ona tak skuteczna jak stabilizacja w samym obiektywie. Z ręki nie jest łatwo zrobić ostre zdjęcie TTArtisanem również z powodu znacznego oporu stawianego przez pierścień ustawiania ostrości. Ze statywu jest łatwiej, ale musi to być solidny statyw z solidną głowicą, najlepiej gimbalową. Na szczęście obiektyw ma system wewnętrznego ogniskowania, więc nie zmienia długości przy przeostrzaniu.

Ostrość i kontrast są przyzwoite przy F6.3 i nieco poprawiają się po przymknięciu do F8.0 i F11. Zalecałbym fotografowanie przy tych wartościach, szczególnie przy zdjęciach z bliska bo różnica między ostrością przy pełnym otworze przysłony i po przymknięciu jest tam wyraźniejsza niż w nieskończoności. Również kontrast jest dość niski przy pełnym otworze przysłony a przymknięcie go poprawia, Minimalna odległość ustawiania ostrości 3,3 metra jest niezła jak na ogniskową 500mm i daje maksymalne powiększenie 1:6,3.