Bose QuietComfort Earbuds 2 Czarny

Plusy: Solidne wykonanie, świetna jakość dźwięku i wyciszania, duże możliwości dopasowania do ucha (3 rodzaje gumek, 3 rodzaje nakładek silikonowych). Minusy: Głośny dźwięk przy założeniu, okropnie niestabilna oficjalna aplikacja na smartfona (więcej o tym pod koniec tekstu na dole, ostatnie akapity) Najnowszy model dousznych słuchawek Bose, zawierający - jak określa to sam producent - "World Class ANC". Ciężko się z tym nie zgodzić, wygłuszanie niskich tonów na najwyższym ustawieniu jest tylko nieco gorsze od zatyczek dousznych. Niestety nie mam porównania, ponieważ nie korzystałem nigdy wcześniej ze słuchawek zawierających ANC. Nie ma co nastawiać się na pełne wygłuszanie wysokich tonów - są one oczywiście o wiele cichsze, natomiast nie znikną w pełni. Dla przykładu podczas jazdy komunikacją miejską jedyne co słychać, to ciche czy średnio-głośne rozmowy (które bez słuchawek są dość głośne). Nie słychać szumu, dźwięków chodzenia (chyba że swoich - niestety tego raczej nie da się uniknąć w słuchawkach) czy innych rzeczy związanych z otoczeniem. Mowa jest oczywiście o samym ANC - po włączeniu muzyki, naprawdę ciężko jest usłyszeć cokolwiek poza nią. Możliwe jest również włączenie trybu "Aware", który... przekazuje dźwięk z otoczenia do słuchawek. Nie wyłącza ANC, jedynie powoduje, że dźwięk ten nie jest wyciszany - dodatkowo tryb "Aware" mimo wszystko wycisza nagłe, głośne dźwięki (np. pisk hamującego samochodu). Działa on specyficznie i o ile ta metoda działania mi nie przeszkadza, o tyle ktoś kto oczekiwał by od trybu bez ANC tego że nie ma ANC... cóż, zawiedzie się. Przechodząc jednak do samej muzyki, nie mam do czego się przyczepić. Porównując je ze słuchawkami nausznymi K702 (które różnią się niemalże wszystkim), w QuietComfort II bass jest o wiele mocniejszy w porównaniu do średnich czy wysokich tonów, do naprawienia equalizerem. Scena - bardzo szeroka (jak na słuchawki douszne), porównywalna do niektórych słuchawek nausznych. Pod względem wygody są... ciekawe. Słuchawki przychodzą w zestawie z 3 rodzajami gumek na końcówki (małe, średnie, duże) oraz 3 rodzajami nakładek pomagających w stabilności (od 1 do 3 - gdzie 1 to najmniejsza nakładka, a 3 największa). Nakładki podzielone są również na to, czy idą na lewą słuchawkę czy prawą. Dobrze dopasowane słuchawki są wygodne i bardzo stabilne - najprawdopodobniej zasługa nakładek. Bez problemu można w nich biegać, skakać czy robić inne rzeczy, przez które mogą wypaść. Jest to jednak kwestia dopasowania i może zdarzyć się sytuacja, że np. do jednego ucha potrzebna będzie nakładka 1, a do drugiego 2 - albo żadna nie będzie pasować (z tego co widzę to na stronie Bose można dokupić wielkości nakładek 0 i 4, oraz gumki XS i XL, ale trochę słabo że nie ma ich w zestawie). Nakładki zmieniać je dowoli bez jakiegokolwiek problemu, jednak bardzo mocno przylegają do słuchawek - nie ma jednak co się bać przy zmianie, ponieważ materiał z którego są gumki i nakładki jest bardzo mocny i odporny na rozciąganie (tutaj miło się zaskoczyłem). W internecie bez problemu można znaleźć instrukcje jak to zrobić (niestety w zestawie jej nie zawarto). Muszę jednak przyznać, że nakładki na początku są ciężkie do zmiany, szczególnie z powodu tego że trzeba je lekko rozciągać aby móc je nałożyć (jak nałożenie gumki recepturki na jajko pionowo, przy czym gumka musi być nałożona z odpowiedniej strony i kątem). Słuchawki wspierają również gesty, ale przyznam szczerze, że nie za bardzo z nich korzystam (w szczególności z asystenta głosowego). Dotknięcie słuchawki zatrzymuje muzykę, przytrzymanie zmienia tryby (defaultowo są dwa - "Quiet", czyli 100% ANC oraz "Aware" czyli 0% ANC), dwukrotne naciśnięcie zmienia utwór i tak dalej. Z dodatkowych funkcji doliczę również "sprawdzanie ucha", dzięki któremu słuchawki lepiej dostosowują dźwięk i wyciszanie - jest uruchamiana za każdym założeniem, a skutkuje głośnym dźwiękiem (nieco irytujące). Nie da się go niestety wyłączyć. Designowo są ładne, nieco duże jak na słuchawki douszne, ale gdzieś trzeba upchać elektronikę. Narzekałbym tylko trochę na budowę doku do ładowania (którego nie da się postawić pionowo bo jest zbyt zaokrąglony) oraz na kabel do ładowania (ma długość ok. 25cm, 1/4 typowego kabla od ładowarki do telefonu - zdecydowanie za krótki). W zestawie nie ma również ładowarki - słuchawki podłącza się do laptopa lub ładowarki od telefonu. Powód, dla którego odjąłem całą jedną gwiazdkę, to oficjalna aplikacja Bose Music, która jest tak problematyczna, że nie jestem w stanie uwierzyć że ktoś testował ją przed wypuszczeniem na produkcję. Od razu wspomnę dlaczego w ogóle o niej wspominam - bez aplikacji nie jesteśmy w stanie zmienić ustawień słuchawek (z tego co wiem jest to norma w bezprzewodowych), takich jak moc aktywnego wyciszania, działanie gestów i tym podobne. Przy pierwszym włączeniu proszonym się jest o założenie konta, nie jest to natomiast wymagane - polecam również odznaczyć wszelkie zgody marketingowe, ponieważ ilość zbieranych przez aplikację danych jest zatrważająca. Następnie proszonym jest się o sparowanie z urządzeniem, a potem - teoretycznie - można zmieniać wszystko, czego dusza zapragnie. Interfejs jest ładny, prosty i czytelny, przyczepiłbym się jednak do suwaków (nie mają określonych wartości, więc nie można przetestować np. 50% głośności tylko liczyć na to, że pasek kończy się na środku). Sama ilość opcji które dało by się zmienić jest spora i zabrakłoby mi miejsca aby je wypisać - brakuje mi tylko możliwości wyłączenia dźwięku startowego. Dlaczego napisałem "teoretycznie" oraz "dało by się"? Ponieważ aplikacja jest absolutnie bezużytecznym zużyciem megabajtów na smartfonie, z której nie da się korzystać. Zdecydowanie największym problemem jest połączenie się z nią - udawało mi się to po 5 wyłączeniu i włączeniu aplikacji (w innym przypadku pokazuje błąd). Czasami aplikacja nie chce połączyć się ze słuchawkami które nie są włożone doku (za pierwszym razem w ogóle), często nie wyświetla się w niej nic (biały ekran lub przyciski które nie mają tekstu), przyciski albo reagują z opóźnieniem, albo w ogóle nie reagują. Ustawienia dokonane w aplikacji często się nie zapisują, a niektóre dane (jak np. wybrana nazwa słuchawek) zachowują się nawet po resecie fabrycznym. Sam po kilku dniach zabawy z nią zresetowałem słuchawki do stanu fabrycznego oraz ją usunąłem - przeżyję np. brak możliwości zmiany ustawień klikania, jeśli oszczędzi mi to 5 godzin prób kliknięcia jednego przycisku "Tak". Aplikacja jest wręcz w niektórych sytuacjach niebezpieczna - w trakcie aktualizacji systemu słuchawki mogą stracić z nią połączenie (aby go zaktualizować muszą być połączone do aplikacji). W takiej sytuacji może dojść do permanentnego ich zepsucia. Taka sytuacja jest jednak rzadka, bowiem gdy aplikacja "złapie" już słuchawki i jest się w środku, to połączenie zazwyczaj zrywane nie jest. Po aktualizacji może wystąpić natomiast problem z ANC (które stało się o wiele gorsze) i innymi rzeczami - polecam sprawdzić sobie w internecie ilość zwrotów tych słuchawek po aktualizacjach, rozdają je jak cukierki. Dodatkowo wspomnę o innych problemach z softem - na laptopach z linuxem (przynajmniej w przypadku debian bookworm) może pojawić się stuttering. Wtedy należy wyłączyć w laptopie bluetooth oraz wifi, włączyć bluetooth (aby połączyć się ze słuchawkami) a następnie dopiero włączyć wifi - dziwne, ale wtedy problem już nie występuje. Z tego co wyczytałem w internecie są problemy z aplikacją na iPhoneach, nie posiadam jednak żadnego smartfona od Apple więc nie jestem w stanie tego przetestować. Ostatecznie uważam je za dobry zakup - są warte swojej ceny dzięki świetnej jakości dźwięku i ANC. Są na pewno słuchawkami specyficznymi i trzeba wziąć pod uwagę kilka reczy przed ich zakupem, jednak do tych dwóch rzeczy nie da się przyczepić. Czego nie można powiedzieć oczywiście o aplikacji i problemach z nią - za cenę tych słuchawek oczekiwałoby się przynajmniej czegoś, co by działało. Po ustawieniu wszystkiego w niej można ją jednak usunąć i mieć święty spokój (a jest to chyba najlepsze rozwiązanie).

Słuchawki rewelacyjnie tłumią hałas zewnętrzny. Byłem zaskoczony, że można tak dobrze odciąć się od otoczenia. Jakoś dźwięku jest bardzo dobra, połączenie jest utrzymywane z telefonem przez ścianę bez utraty jakości dźwięku. Słuchawki dobrze trzymają się w uchu. Jedynie lekkim minusem jest wielkość słuchawek - jeżeli ktoś jest przyzwyczajony do małych, zgrabnych "pchełek" to te słuchawki są większe. Czuć, że słuchawki są w uchu - zmiana gąbek na mniejsze niewiele pomaga. Zdaję sobie sprawę, że całą elektronikę, która tłumi szum zewnętrzny trzeba gdzieś upakować. Niemniej jest to drobna uciążliwość, którą się zauważa.

Doskonały design, znakomita jakość.

Produkt spełnia moje oczekiwania.

jeszcze nie wiem

Bardzo dobre słuchawki

Słuchawki rewelacyjne, kolor jeszcze ładniejszy na żywo

Top!

ok

Prawa słuchawka posiada wadę fabryczną, sklep nie realizuje gwarancji, nie kupujcie u nich nic.