Sony WH-1000XM4 Czarny

Zachęcony świetnymi opiniami o poprzednim modelu zakupiłem te słuchawki w dniu premiery. Zależało mi na sprzęcie, który będzie oferował świetna jakość dźwięku jak i umożliwiał komfortowe rozmowy. Niestety po kilku dniach użytkowania mam dość mieszane uczucia. Na początek zacznę od plusów: + dobre, zrównoważone brzmienie (może wysokie tony trochę przytłumione ale można wyregulować equalizerem) + dobra separacja instrumentów + AAC na sprzętach Apple (nie wszędzie u konkurencji jest to standard) + LDAC ale tylko na telefonach z Androidem (od wersji Oreo?) + bardzo dobre usuwanie szumów z otoczenia (ANC) + 30h pracy na baterii + zaskakująco lekkie, bardzo wygodne, świetnie dopasowane + dobrze wykonane A teraz czas na minusy: - LDAC niedostępny w trybie dwóch urządzeń! - brak wsparcia dla LDAC na Windows 10, pozostaje tylko niskiej jakości SBC - brak AptX i AptX HD, które były w wersji 3 - tylko dwa urządzenia podłączone jednocześnie (dodanie kolejnego wymaga usunięcia poprzedniego) - przełączanie między urządzeniami działa automatycznie ale niekiedy nie zaskakuje odrazu - jakość rozmów jest przeciętna (trzaski, głos jak z syntezatora mowy) - bardzo ograniczona możliwość konfiguracji przycisku Custom - wysoka cena

Zajebiaszcze słuchawki. Względem poprzedniego modelu który jest obecnie dostępny za 800 zł mają lepsze anc (poprzedni model miał najlepsze anc tylko bose modelem 700 mu dorównywał) w sensie wyciszają wszystkie szumy jak np wiatr, silnik, odkurzacz, wiertarka tak samo czyli całkowicie jednak znacznie lepiej sobie radzą z mowa ludzka. Niestety nasz słuch jest nastawiony na mowę ludzka i dalej coś tam słychać choć włączenie muzy nawet na dwie kreski wycisza całkowicie. Jakoś dźwięku *****. Ldac czyli autorski kodek sony robi robotę. Działa od androida 8 i na Windowsie. Podobno na początku były problemy z ldaciem i Windowsem jednak wyszła aktualizacja i jak już kupiłem to problemu nie bylo. Ponadto wzgledem starszego mają lepszy mikrofon do rozmów jednak w starym modelu był od bardzo kiepski. W noszym jest znośny ale jak dla mnie za te cenę i tak słaby na tle innych. Muza w tym przedziale cenowym... Można się klucic o barwę ale nie o jakość. Po za tym w nowym modelu equalizer działa na kodeku ldac a w starym działał tylko na sbc czyli działał tak jakby na kasecie whs a teraz jest blurey 4k. Moz a barwę, głębie, ilość basu wzls, ystko zmniejszyć, zwiększyć i ustawić by słuchawki brzmiały tak jak jakiś inny model który się nam podoba i w dodatku po ldacu! Mastemna sprawa to dwie nowe funkcje w starych słuchawkach (poprzedni model) ambient Mode czyli funkcja słuchania glsoy otoczenia i wzmacniania mowy ludzkiej żebyśmy mogli rozmawiać z innymi bez ściągania słuchawki działała po rzyryciu panelu dotykowego dla is. Tu również tak działa jednak jest możliwość włączenia speak to chat.sluchawki wykrywają nasza mowę ludzka i same włączają ambient Mode. Można to wyłączyć gdy np. Śpiewamy czy mówimy do kota czy psa dotykając dwoma złączonymi palcami panelu dotykowego na sluchawkach i przytrzymując lub w aplikacji sony headphone. Anc może się zaliczyc automatycznie po 30 sek lub 15 czy jak tam ustawimy w aplikacji. Ponadto słuchawki posiadają czujnik zbliżeniowy który wykrywa czy mamy je założone na głowie. Gdy je ściągniemy to muzyka się wyłącza a gdy je założymy to wznawia. Ponadto słuchawki nie używane same się wyłączają po pewnym czasie. Same mogą ustawić anc np większe gdy siedzimy, gdy chodzimy mniejsze, itp. Same to wykrywają można to spersanolizowac w apce jednak w starych również to było. Dese extreme czyli funkcja polepszające słabe nagrania lub takie no z małą ilością informacji działa i dziwo świetnie. O ile w starych słuchawkach ledwo coś tam było czuć choć mogło to być placebo to pierwszy raz odczuwam ze coś to naprawdę daje. W starych też było coś podobne pod inna nazwa. Ponadto, pasywne tłumienie czyli to po wlazeniu słuchawek na głowę bez ich włączania również działa zauważalnie lepiej. Słuchawki wyglądem nie różnią się od stRszego modemu ciężko poznać które sa które tylko po napisach. Mają parę wzmocnien w niektórych miejscach. Dobrze że nie zmienili wyglądu bo po co, niszczyć coś co jest, świetne. Słuchawki mogę używać nawet przez 9 godzin bez przerwy są nad wyraz, miękkie. Tak samo jak model 910n. Pianka, jest, potwornie mieksza niż w poprzednich produktach sony w obu słuchawkach. Są po prostu bardzo mięciutkie i mile w dotyku. Nic nei uwiera. Czas roacy. No cóż stary model miał wytrzymać 30 godzin nieustannego używania z, anc i naprawdę tak było... Nowszy ma wytrzymywać 30 godzin i jest słabiej. 26-27 godzin maks bym powiedział. na pewno pod tym względem jest słabiej ale to i tak dużo. Nie wiem co jeszcze o nich mogę powiedzieć. Nie mają kodeka aptx hd który na moim samsungu S10 lite nie działa jak i na wielu innych urządzeniach. Ponadto jest dwa razy gorszy od ldaca... Sony skuoil się na jedynym słusznym ldacu który zapewnia najwyższa jakość. Pojawiają się głosy jakich ludzi promują h swoje produkty że ldac działa często w średniej jakości 660 kb/s. Problem w tym że to i tak więcej niż aptx hd ponadto jaki jest problem to przełączyć na najwysza jakość? Wystarczy odblokować tryb programisty w androidzie i w ustawieniach pl wybrać opcję programisty później zmienić jakość ldac z adaptaczyjnej (czyli automatycznie dopasywujacej się w zależności od jakości połączenia Blootooth) na 909-990 kb/s czyli najwyższa. Ogolnie jedyna wada nowszego modelu jest bardzo wysoka cena no i jakość rozmów mogła by byc lepsza. Reszta jest bezkompromisowa.

Słuchawki są REWELACYJNE!!! Dopiero się z nimi zaprzyjaźniam ale to zdecydowanie porządny sprzęt. Moim priorytetem był najlepszy z możliwych system ANC i zanim dokonałam zakupu, to w sklepie stacjonarnym porównałam kilka różnych modeli z konkurencyjnych firm. Jednak słuchawki Sony pod tym względem nie mają sobie równych. Zarówno w biurze przy obecności i rozmowach innych jak i na ruchliwej ulicy sprawdzają się doskonale. Efekt jest niesamowity i właśnie o to mi chodziło. Mam nadzieję, że posłużą mi na długie lata, ponieważ zakup był stricte pod kątem wykonywanej pracy, która bazuje na bardzo szczegółowym i wnikliwym odsłuchu materiałów głosowych w trudnych warunkach zewnętrznych. Poza tym słuchawki są bardzo wygodne i nie męczą ani uszu ani głowy. Użytkując je non stop przez dobre 5-6h nie odczułam żadnego dyskomfortu.

Przede wszystkim możliwości redukcji szumów tych słuchawek są naprawdę imponujące. Technologia Dual Noise Sensor blokuje odgłosy otoczenia, jednocześnie umożliwiając wyraźne słuchanie muzyki bez zniekształceń i zakłóceń. Pozwala to na znacznie bardziej wciągające wrażenia podczas słuchania ulubionych utworów lub podcastów w podróży! Dodatkowo możesz dostosować stopień blokowania szumów tła za jednym dotknięciem, korzystając z trybu szybkiej uwagi — idealnego, gdy musisz szybko podsłuchać rozmowy wokół siebie bez konieczności całkowitego zdejmowania zestawu słuchawkowego!

Bardzo wygodne, rewelacyjny dźwięk. Korzystam z podłączonymi jednocześnie do komputera do pracy oraz do telefonu. Fajnie przełącza się na rozmowę telefoniczną gdy przychodzi połączenie. Jeszcze nie opanowałem jak sprawnie poradzić sobie z sytuacją gdy na komputerze jestem w trakcie telekonferencji i w tym czasie dzwoni telefon - słuchawki wyciszają mi telko i przerzucają się na telefon, czego w trakcie rozmowy nie chcę. Zaskoczyło mnie to :) Ogólnie uwielbiam z nimi pracować, naprawdę pozwalają lepiej odciąć się od otoczenia.

Za tą cenę na prawdę nie ma się do czego przyczepić. Komfort użytkowania, funkcjonalność, kompaktowość (jak na nauszne słuchawki) jakość dźwięku, jakość wykonania - wszystko wyżej wymienione na bardzo dobrym poziomie. Bardzo praktyczny case w zestawie. Zastrzec od razu trzeba że nie są to słuchawki audiofilskie i pewnie można by bez problemu znaleźć lepiej grające w tej cenie, ale na pewno nie bezprzewodowe. Z drugiej strony producent w swojej aplikacji daje przyzwoity equalizer więc można nieco podszlifować dźwięk pod swoje preferencje.

Słuchawki moim zdaniem grają zdecydowanie lepiej, niż XM3, ale ANC wg mnie wypada gorzej. Gdzie w XM3 w słuchawkach była cisza, to w XM4 słychać "coś". Nie tło, ale po prostu coś. Bardzo delikatny szum. To spory minus względem XM3, natomiast jakość dźwięku jest lepsza, niż w XM3. To mi rekompensuje niedostatek ANC. Gdybym miał jeszcze raz kupić - kupiłbym.

Jakość plastików bardzo dobra, gąbki miękkie i wydają się delikatne, czas pracy na baterii dobry. Tłumią dźwięki otoczenia, ale nie jest to absolutna cisza, generalnie ANC dobrze się sprawuje gdy dynamika słuchanych utworów jest duża, przez ciche lub mniej dynamiczne utwory "przeciekają" dźwięki otoczenia.

Tłumienie wyśmienite, dźwięk czysty, bez szumów, wykonanie solidne i bardzo estetyczne, długi czas pracy i intuicyjne sterowanie(w instrukcji tego nie ma, ale niektóre aplikacje na komputerze obsługują przewijanie o 10 sekund w przód- wystarczy przejechać palcem tak jak w funkcji do skoku następnego/poprzedniego utworu i przytrzymać na chwilę)- polecam

Nie do końca się sprawdzają. Słuchawki miały mi służyć do tele,video konferencji kupowałem je z takim zamysłem gdyż na takiej pracy spędzam średnio w nich 7 h. Mianowicie jest problem przy podłączonych dwóch urządzeniach do bt. Bywa tak że na urządzeniu aktualnie używanym nie słyszą nasz uczestnicy rozmowy. Trzeba wtedy rozłaczyć bt i zestawić połączenie ponownie. Czasami zdarzyło mi się to również jak miałem sparowanego bt tylko z jednym urządzeniem ale raz może 2 razy. Wygląda to na problem z nadajnikiem bt. Jak za tą cenę to dramat spodziewałem się czegoś lepszego. Używam ich od 2 mc wiec trochę się już do tych mankamentów przyzwyczaiłem. Drugi raz wybrałbym coś innego niż Sony. Zastanawiam się czy ich nie reklamować.