Dreame L10S Ultra

Odkurzacz mam około miesiąca, więc coś juz o nim wiem. Jest to mój pierwszy sprzęt tego typu. Sprząta bardzo dobrze, przez miesiąc nie użyłem zwykłego odkurzacza ani mopa, po prostu co 2 dni puszczam robota i mam cały czas czysto. Przy 45m2 dokładne posprzątanie zajmuje mu niecałą godzinę i zużywa przy tym jakieś 40% baterii, czas można skrócić albo wydłużyć w zależności od ustawień czy ma sprzątać mniej czy bardziej dokładnie. Nie jest tak głośny jak myślałem że będzie, chociaz na czas sprzątania lepiej iść na spacer. Woda w stacji wystarcza na 2 użycia przy moich ustawieniach, staram się nie żałować wody na mycie podlogi jak i na czyszczenie mopów. Parkuje w ciasnym miejscu, jak widać na zdjęciu jest zastawiony po bokach i z przodu ma pół metra do kanapy, na początku miał problemy ale po kilku przejazdach się nauczył i teraz trafia na swoje miejsce bez problemu. Dwa razy w ciągu miesiąca czyściłem podstawkę do mycia mopów w stacji, worek ma dopiero jakieś 15% zapełnienia. Mam 2 koty, w końcu pozbyłem się sierści, która była wszędzie. Włosy żony póki co jeszcze mu nie zaszkodziły ani razu. Aplikacja mało intuicyjna, przydało by się jej gruntowne przeprojektowanie, choć przyznam że jest bardzo funkcjonalna. Do mapowania nie mam zastrzeżeń, robot wie gdzie jest, wie gdzie ma jechać i z tym radzi sobie perfekcyjnie nawet w całkowitej ciemności. To jest urządzenie, które zaoszczędza nam sporo czasu w życiu, po prostu włączam robota, pralkę i zmywarkę, wracam za godzinę ze spaceru i wszystko samo się zrobiło :) Polecam wszystkim niezdecydowanym, nie wiem jak mogłem wcześniej żyć bez takich odogodnień ;)

Używam już ponad miesiąc. Opiszę, to czego nie widziałem w recenzjach na YT. Istnieją dwie aplikacje (mowa o Androidzie): Xiaomi Home i Dreamehome. Polecam tę drugą, bo ma większa funkcjonalność - podgląd z kamery i użycie mikrofonu (jak w najdroższym Roborok s7 max ultra). Można (poza odkurzaniem) wysłać odkurzacz do dowolnego pokoju aby sprawdzić co się tam dzieje. Sprzątanie innej kondygnacji wymaga przeniesienia stacji. Inaczej, nawet przy mapowaniu, robot będzie jeździł do wyczerpania akumulatora a skanowanie się nie zapisze. Poprzednio, przez lata używałem Roomby z serii 600. Sprzątała OK w swojej chaotycznej jeździe ale obijała się o co mogła, przestawiając np.: kocie miski z jedzeniem i wodą, często rozsmarowując zawartość; po dojechaniu do schodów, zamiast się wycofać, informowała: "Przenieś Roomba w inne miejsce", zawieszała się na dywanach (grubych) lub nie wracała do bazy. Trzeba było ustawiać "wirtualne ściany" (baterie), które co jakiś czas ignorowała. Porównując: Dreame L10S Ultra to przepaść technologiczna. Nie ma z nim/nią takich problemów (na razie?). Odkurzanie: 3 tryby ssania (pierwszy, moim zdaniem za słaby), jedno- lub dwurazowy przejazd (odkurzanie). Mopowanie: 3 poziomu nawilżania mopów (już pierwszy poziom robi robotę) rotujące szczotki mopa są skuteczniejsze w fizycznym usuwaniu zabrudzeń niż te, które mają "przecierające" podłogę roboty ale nie zeskrobią zaschniętych kleksów. Mam na myśli plamy, które przy normalnym myciu mopem trzeba szorować lub zdrapywać. Mopowanie z odkurzaniem (szybkie), mopowanie po odkurzaniu. Detergent dobrej jakości i wydajny. Nie ma problemu z wbudowanym zbiornikiem na wodę - nic się nie wylewa po odwróceniu robota. Spokojnie wystarczy na kondygnację ok 70 m2 (taką mam). Inteligentne rozpoznawanie przeszkód (robi zdjęcia, które widać na mapie), nie obija, nie przesuwa. jest GIT!

Po odebraniu przesyłki Robot został podączony do stacji ,naładowany do pełna i uzupełniony płyn. Od razu był gotowy do działania . W instrukcji wszystko jest prosto wytłumaczone . Aplikacja dreamehome jest prosta w obsłudze i intuicyjna ,płynnie chodzi super szybko sie łaczy z robotem . Co do pracy robota jestesteśmy w szoku ! W pierwszym uruchomieniu robot zrobił w może 5 min mapę mieszkania , bardzo dokładną i szczegółową. I przystąpił do działania. Odkurzał i mopował bardzo precyzyjnie nie uderzając w meble , dobrze odnajduje się w przestrzeni. Podczas pracy nawet bardzo nie przeszkadza dźwięk bo nie jest zbyt głośny. Dom wysprzątał super panele jak i płytki . Dobrze radzi se z progami , bardzo skutecznie myje swoje mopy i osusza . Robi robotę jesteśmy zadowoleni z zakupu ,choć trochę drogie są detergenty . Myślę że możemy polecić robota oby posłużył jak najdłużej.

Bardzo dobre mopowanie, odkurzanie jest też ok. Mamy psa, który zostawia ślady łap na płytkach. Odkurzacz ściera te plamy bez problemu. Dodatkowo posiada dyspenser do płynu czyszczącego, co jest bardzo wygodne. Dobrze radzi sobie z rozpoznawaniem przeszkód, dociera do trudno dostępnych miejsc. Jeździ w trakcie sprzątania do stacji dokującej, żeby oczyścić mop i potem kontynuuje sprzątanie. Jedną istotną rzeczą jest ograniczona możliwość mopowania na innych piętrach. Po mopowaniu na innym piętrze, w momencie osiągnięcia limitu powierzchni mopowania, odkurzacz resetuje sprzątanie i informuje o potrzebie powrotu do stacji. Następnie po przeniesieniu go do stacji czyści mop. Potem trzeba zacząć sprzątanie dla innej strefy od nowa. Poza tym wszystko w porządku.

Odkurzacz jest wspaniały: 2 cm dywan dobrze usuwa (mam puszystego kota, z którego dużo sierści i puchu, a także na całej płaskiej ściółce z trocin z żwirku dla kota). Dobrze czyści również podłogi wyłożone kafelkami. Odkurzacz zbudował mapę pomieszczenia przy pierwszej wizycie, a przy drugiej już wyraźnie na mapie wykonał czyszczenie. Nie wykrywa lustrzanych powierzchni, próbuje tam jeździć, więc przy budowaniu mapy polecam zakryć lustrzane powierzchnie, a następnie na otrzymanej mapie umieścić tam wirtualną ścianę w aplikacji, a odkurzacz już tam nie pojedzie. Odkurzacz dobrze wykrywa przeszkody, wykrywa kocie niespodzianki (nie zauważyłam, że kot zostawił "prezent" pod zlewem, a odkurzacz go zidentyfikował, ominął i zaznaczył na mapie, dzięki czemu udało mi się go posprzątać :). Odkurzacz łatwo podłączyć do wi-fi ( miałam negatywne doświadczenia z innym odkurzaczem, który bardzo trudno się podłączał, a do tego rozłączał i musiałam go podłączać ponownie), aplikacja jest wygodna. Cieszę się, że wybrałam ten odkurzacz, spełnia wszystkie podane funkcje, polecam!

Jest to mój pierwszy taki odkurzać wcześniej miała sam odkurzać który chodził jak chciał dopóki mu się bateria nie wyczerpie więc jestem zachwycona. Odkurza i zarazem mopuje lub raz jedno raz drugie, jak tylko sobie ustawisz w aplikacji tak jest. Sam czas pracy u mnie jest to 40 minut ( 60 m2) więc mega szybko a baterii zużywa ok 30%. Odkurzacz sam wypróżnia worek oraz myje podkładki jedyne co musisz robić to wylać brudną wodę i napełniać zbiornik na czystą. Jedyne do czego mogę się przyczepić to warto dobrze zabezpieczyć przed skanowaniem wszystkie niskie półki jak np szklana pod telewizor gdyż źle zeskanował i cały czas próbował na nią wchodził dopóki nie stworzyłam mu wirtualnej ściany. Ogólnie bardzo polecam.

Jest nieźle. Do pełni szczęścia brak 100% umiejętności wracania do stacji. Polski support Dreame odsyła do sklepu i proponuje reklamowanie sprzętu. Amerykański podesłał link do sklepu na aliexpress gdzie można zamówić matę anty poślizgową pod stację za jedyne 82 zł. Przy sprzęcie za 1000USD to trochę żenujące.

Jestem bardzo zadowolona z zakupu. Sprząta dokładnie. Dużo osób pisało o problemie z poborem wody, ale na szczęście nie miałam tego. Raz ma, a raz nie ma problemu z wyjechaniem z kuchni. Próg nie jest wysoki. Za to malutki minusik. W aplikacji można wszystkim zarządzać (mocą ssania, tym jak bardzo są mokre podkładki, co ile ma wracać do stacji na czyszczenie podkładek mopujacych, jak bardzo ma być dokładne czyszczenie). Wykrywa dobrze przeszkody, uważa na zwierzęta.

Mopowanie na wysokim poziomie - parkiet czyściutki. Sprzęt odkurza całkiem cicho i dokładnie. W apce wiele przydatnych funkcji. Nie zauważyłem żadnych problemów ani z wodą ani z wracaniem do bazy, o których piszą w internecie. Mały minusik, że nie posiada ochraniaczy przed obijaniem się o nogi krzeseł i listwy przypodłogowe, chociaż na razie nic nie uszkodził. Używam dopiero tydzień, więc zobaczymy jak z awaryjnością. Poprzednik Roborock pociągnął 5 lat codziennego użytkowania.

Jak na razie super. Odkurza i mopuje na 5. Ciągle na etapie testowania ale ma tyle ustawień, że można coś znaleźć dla siebie. U mnie parter: kuchnia, przedpokój, jadalnia i salon czystej powierzchni pomierzył 43m2 i na najwyższych ustawieniach sprzątał 103 min i baterią zjechał do 40-50%. ale dużo się kręcił pomiędzy krzesłami (nie ułatwiałem roboty) Dał radę. Dodatkowy plus za podgląd kamery w aplikacji na telefon, można sprawdzić podczas pracy albo i po niej co się dzieje w domu.