Bliskie Spotkania Trzeciego Stopnia (Close Encounters Of The Third Kind) (DVD)

jeden z ulubionych filmów

Klasyka by Spielberg

polecam

Ten film oglądałam kiedyś dawno temu kiedy w kinach jeszcze niewiele co było. Przy bardzo marnym wyborze ten film należał do najlepszych. Teraz dopiero po pewnym czasie myślę, że nie był wyvbitny. Bliskie spotkania to film z ciekawą akcją, łatwy w odbiorze i przyjemny, ale troche naiwny. Kto uwierzy dziś w kontakt kosmitów z wybranymi osobami, ponadto, efekty specjalne dziś nie zachwycają. Film nadaje się do wspólnego rodzinnego oglądania, chociaż nie zachwyci chyba fanów Matrixa.

Jeden z filmów które sprawiły że Steven Spielberg stał się naprawdę sławny, a do tego film science fiction który należy do naprawdę najlepszych z gatunku ! Świetna historia, scenariusz, świetni aktorzy , muzyka - brak słów (tak dobra oczywiście). Szkoda tylko że wydanie nie zostało poszerzone o jakieś nowe sceny, czy też jakość obrazu i dźwięku nie zostały poprawione...

Film lekki i miły w odbiorze,w sam raz na wieczorny seans.W dodatku tytuł ten jest już klasykiem gatunku,co powoduje że dodatkowo warto go posiadać. Atutami "spotkań" jest świetny i wciągający scenariusz Spiellberga,Bardzo poprawna gra aktorska,świetne jak na lata 70-te efekty specjalne oraz ciekawie skomponowana i pasująca do filmu muzyka.Gorąco polecam.

Film może się podobać, może się nie podobać zależy od osoby, ale nie można powiedzieć, że nie jest to pozycja kultowa, właśnie dzięki takim filmom urosła sława Spilberga, mi osobiście się podobał bo lubię filmy o zjawiskach paranormalnych, genialnie budowany klimat, naprawdę warto zobaczyć.

Jeden z tych filmów, który mimo upływu czasu nie traci na wartości. Ciekawie napisany scenariusz, stojące na niezłym poziomie efekty specjalne. Gra aktorska jest po prostu wyborna,podobnie jak muzyka i dialogi. Film stosunkowo przyjemny w oglądaniu dla lubiących tą tematykę, polecam.

Film bardzo mi się podobał, mimo że nie należy do najnowszych. Jednak efekty specjalne i tak były dobre. Historia być może mogłaby być trochę bardziej pasjonująca, ale i tak była ciekawa i wciągała. Nie było strasznie, więc spokojnie mogłam oglądać go z bratankiem.

To kultowy film s-f, który ogląda się dzisiaj bynajmniej nie dla efektów, bo te dawno się przestarzały. Nie wiem czy się pomylę, ale nawet jeżeli ktoś nie oglądał "Bliskich spotkań...", na pewno kojarzy tytuł. Ten film to klasyk sam w sobie. Szczerze mówiąc oglądałam go strasznie dawno temu, ale do dziś pamiętam scenę, w której zdezorientowani ludzi patrzyli na światełka migające na ciemnym niebie. Jakby nie było, to scena z trailerów, więc każdy powinien ją znać. Polecam.