PHILIPS AVENT Soothie 0-6M 2 szt. SCF099/22 różowy

Przyjaciel dziecka i mamy. Moja córka jest dość wybredna co do smoczków. Wypróbowaliśmy wiele smoczków różnych firm i kształtów ale nic nie odpowiadało córce, aż dopiero na naszej drodze stanął Philips Soothie i szok ! Córka zaakceptowała od razu.

Kupiliśmy dla córki kilka smoczków różnyvh firm w tym też Phillipsa ale żaden nie utrzymywał się choć na chwilę w jej buzi bo co chwilkę je wypluwała. Ten smoczek jednak nas zaskoczył bo prócz wsparcia dla odruchu ssania rzeczywiście spowodował, że zaczeła się wyciszać. Nie używamy póki co innych smoczków bo nie ma to najmniejszego sensu. Jeden z minusów, który może mieć znaczenie to wielkość smoczka. Ten kształt serca z wycięciem na nosek, która dotyka ust i policzków twarzy dziecka może być lekko za duża. Przez co dziecko mające niżej osadzony nosek może nie mieć dobrze dopasowanego smoczka.

Smoczek ma nietuzinkowy, designerski wygląd, ciekawe kolory, otworek umożliwiający zaczepienie łańcuszka i jest cały silikonowy - łatwo i szybko się go myje, a dodatkowo nie odciska się na delikatnej buźce dziecka. Uważam jednak, że tarczka smoczka powinna być mniejsza skoro jest rekomendowany dla wcześniaków, bo nasza córeczka urodziła się w terminie, ma obecnie 3 miesiące i sporo już urosła, a tarczka zakrywa dziurki noska, więc gdyby używała go od pierwszego dnia życia to smoczek zakryłby raczej cały jej nosek. Gdyby tarczka smoczka była mniejsza i córka korzystałaby z niego od samego początku zapewne nauczyłaby się jego ,,trzymania-ssania" w ustach, natomiast w tej chwili ciągle go wypluwa, ponieważ na zakończeniu nie ma tzw. kulki, którymi są najczęściej zakończone tradycyjne smoczki innych marek, których dotychczas używała i do jakiego jest w tej chwili przyzwyczajona. Dużym plusem jest to, że smoczek można nałożyć na palec co zdecydowanie pomaga pogłębić więź między rodzicem a dzieckiem i wyrobić odruch ssania już od pierwszego dnia życia kruszynki. Niestety w naszym przypadku nie jest smoczkiem uspokajającym, gdyż kształtem i wyprofilowaniem przypomina kapturki wspomagające karmienie z piersi, z których korzystam czasami z powodu płaskich brodawek, więc dziecko najprawdopodobniej myśli, że napije się mleczka, co powoduje, że się denerwuje, więc polecam zakupić i korzystać jak najwcześniej - najlepiej zaraz po urodzeniu!

Ok

Dziecko ma problem z kształtem smoczka.

Smoczek przypadł do gustu córce, gdzie większość smoczków po prostu odrzucała z nieznanego nam powodu. Ten umożliwia jej prawidłowe oddychanie, kształtem bardzo przypomina brodawkę, świetnie uspokaja dzidzie i pomaga zasnąć. Dla nas bomba. Na pewno przy drugim dziecku zaopatrzymy się w smoczki tej samej marki. Plus za fajne użytkowe etui do smoczków

Smoczek został wykonany z bardzo mięciutkiego sylikonu, dzięki czemu łatwo dopasowuje się do malutkiej buzi. Dzięki temu że wnętrze smoczka jest puste można delikatnie pomoc dziecku w szybszymi chwyceniu smoczka i tym samym ukojeniu. Jedyna wada to brak możliwości zaczepienia zawieszki.

Smoczek bardzo starannie wykonany, świetny design oraz pojemnik do sterylizacji co ułatwia higienę. Córce się spodobał mimo że wcześniej używaliśmy z innej firmy. Polecam

Super produkt! Piękne kolory, nowoczesny design. Sprawdza się przy płaczu i jest pomocny w zasypianiu. Dziecko chętnie i z łatwością go łapie.

Witam, testowałam smoczek Philips Avents Soothie z moim dzieckiem a raczej ono go testowało. Niestety smoczek nie został zaakceptowany. Po włożeniu smoczka do buzi maleństwa przez chwilę go potrzymalo i po chwili został on wypluty. Sytuacja powtórzyła się wielokrotnie. Próbowałam dawać smoka w różnych sytuacjach ale za każdym razem scenariusz się powtarzał. Uważam, że część smoka która jest wkładana do buzi jest za mała, możliwe również że materiał z którego jest wykonany nie podchodzi przynajmniej mojemu dziecku.