Beats by Dr. Dre Studio Czarny

Szczerze mówiąc nie rozumiem ludzi, którzy kupują beats'y. Miałem przyjemność pożyczyć je od kumpla na ponad tydzień. Słuchałem na nich każdego gatunku muzyki i szczerze powiedziawszy jedynie muzyki klasycznej słuchało się dobrze. Ludzie którzy piszą o super słuchawki 1200 zł na pewno są dobre i wgl, nie znają się chyba na słuchawkach. Zacznijmy od pasma przenoszenia 20-20000 Hz... Syf! Wyższe dźwięki jak na przykład "talerze" perkusistów, czy też wysokie dźwięki w utworach dubstepowych są zniekształcone. Z kolei przy niskich dźwiękach około 10 Hz (tzw niski Bass) Słychać coś w rodzaju połączenia szumu z trzaskiem. Słuchawki po prostu nie dają rady. Jak dla mnie jest to przereklamowany i za drogi hipsterski syf. Aczkolwiek muszę przyznać że Bass był całkiem w porządku, ale za taką cene bardziej polecam Sony MDR XB-1000. O wiele lepsza jakość dźwięku przy tym wygodniejsze i mają lepsze wytłumienie.

Nie wiem dlaczego tak dużo osób ma złą opinię na temat tych słuchawek???!!! jestem w szoku! ....Słuchałem sennheiser momentum on-ear! i powiem wam że słuchawki dobrze brzmią, to nie powiem....Ale średnio wygodne na uszach to po pierwsze, po drugie - brzydki design! wyglądają jakby się na stalowym pręcie trzymały, (to że komentuje na stalowym pręcie to nie znaczy że oceniam wytrzymałość tylko wygląd) a Beatsy w wersji studio podoba mi się praktycznie każda rzecz. Kupiłem je tylko dlatego że miałem do odsłuchu kilka Denonków i senhsziteisery w kilku również modelach i te Beatsy. Polecam każdemu...kupiłem od znajomego za 400 zł :D ...Też drodzy Panowie i Panie to zależne na czym słuchacie....Ja kupiłem model Studio tylko i wyłącznie pod Sony Xperie T.

Są to słuchawki profesjonalne. Oferują bardzo dobrą jakość dźwięku - wyraźne basy, dobrze wyeksponowane górne częstotliwości. Jeśli chodzi o komfort to na prawdę zasłużyły na plus. W porównaniu z modelem niżęj (soloHD) jest o wiele lepiej. Kiedy słuchało się na tych wcześniej wymienionych uszy zaczynały odczuwać noszenie słuchawek po ok. 45 minutach. Ten model ma większe poduszki, które są miękkie i wygodne. Można na nich słuchać godzinami. Teraz, gdy już słucham muzyki na słuchawkach to tylko na beats studio.

Produkt ok.Bez zastrzeżeń,funkjonalny,zajmuje mało miejsca-sładany.Wspaniala ,zgrabna torebka na sluchawki.

Bardzo fajne

Testowałem je przez kilka godzin na Cowonie J3 i niestety, ale te słuchawki poza potężnym, nisko schodzącym basem nie reprezentują sobą absolutnie nic. Totalny brak tonów średnich. Słucham różnych gatunków muzyki, ale nawet w hip-hopie środek jest istotny (szczególnie w muzyce samplowanej) i przecież to wokal jest bardzo ważny, a tutaj po prostu jakby ktoś nawijał zza ściany. Chwalić je mogą jedynie ludzie, którzy nigdy nie mieli na uszach innych słuchawek choćby nawet za połowę tej kwoty, albo po prostu nic poza niskimi tonami ich nie interesuje. Tak czy inaczej nie ma co oczekiwać, że komuś, kto kupił słuchawki za 1200zł, choćby przez myśl przeszło, że są słabe. Stylistyka jest super, no ale są tańsze sposoby na bycie modnym. Jeżeli napaliłeś się na te słuchawki, to opanuj euforię i poczytaj o nich na jakichś forach audio, a już na pewno nie kupuj ich w ciemno bez przesłuchania. Bas jest efekciarski, ale to nie jest wyznacznik jakości dźwięku. W muzyce jest dużo więcej do odkrycia i może nie wiesz czego szukać w dźwięku, jeśli to twoje pierwsze "lepsze" słuchawki, ale spróbuj chociaż posłuchać innych modeli w tym przedziale cenowym. Pozdrawiam!

Bardzo dobre brzmienie. Rewelacyjny bas. Idealnie przylegają do uszu. Pełna izolacja od hałasów otoczenia, jednocześnie nikomu nie przeszkadza to, iż lubię głośno słuchać muzyki.

Narazie słuchawki sprawują się w porządku,zarówno małe jak i duże. Mam nadzieje że długo posłużą, choć zauważyłam że w dużych słuchakach końcówka która "trzyma" kabel rusza się :/

Są to jedne z najgorszych słuchawek pod względem stosunku jakość/cena. Studyjne Akg k 77 za 180 zł grają lepiej od tego szitu. Najlepszy skok na kasę w historii audio-biznesu, a co lepsze, ludzie nawet po kupnie próbują sobie wmówić, że zrobili dobry zakup, walcząc zaciekle z obiektywnymi opiniami nt. dźwięku tych słuchawek. Rozumiem, że próbujecie poprawić sobie nastrój, ale nie można wprowadzać ludzi w błąd. Doktorek exgangsterek zrobił ***** biznes na małolatach, jeszcze pieprzy bzdury o rzekomej niepowtarzalnej jakości brzmienia tych słuchawek (haha on chyba naprawdę w to wierzy, słuch mu padł na starość). Straciłem cały szacunek dla tego kretyna - w przeszłośći prawilniaka z Compton;D. Jedynie kompletny idiota mógłby zachwalać te słuchawki, albo człowiek, który nigdy w życiu nie miał przeciętnych słuchawek audiofilskich z półki cenowej 300-500zł. Interesuje mnie tylko to, dlaczego celebryci, sportowcy itd. inwestują w to ***** i tak ochoczo promują tę markę, tutaj też widzę same patetyczne komentarze na jedno kopyto, oczywiście wszystko sponsorowane, marketingowo akcja na 6 z +.

Witam jestem szczęśliwym posiadaczem sony mdr 1000X miałem okazję posłuchać muzyki z tego modelu beatasow jak i modelów innych z tej samej półki. Noszę swoje soniacze 8 godz w pracy 5 czasami 6 razy w tygodniu i nie wyobrażam sobie dnia w tyrce bez nich dźwięk poezja łączność na odległość również nie mówiąc już , że posiadaja aptx :) dziękuję i zachęcam do przetestowania