Dyson Polska - aktualne opinie i niskie ceny

Jest to absolutnie najgorsza obsługa klienta z jaką miałam do czynienia. I nie chodzi tu nawet o samych konsultantów, ale o proces, który ewidentnie nie działa. Po zakupie na stronie firmowej dyson otrzymałam fakturę, potwierdzenie rejestracji produktu i filmik powitalny ale ... zero informacji o nadaniu przesyłki, żadnego linka do śledzenia, żadnej wiadomości dotyczącej choćby nazwy kuriera. Nie otrzymałam również żadnego potwierdzenia od przewoźnika. Po telefonie na infolinię dostałam nr do śledzenia nadania ALE konsultantka nie mogła wysłać mi go na maila ponieważ.... nie ma takiej możliwości. Gdy ostatecznie zadzwoniłam ponownie by złożyć skargę (paczka zaginęła w dostawie), specjalista sprawę przyjął, ale ... nie mógł mi wysłać potwierdzenia, ponieważ nie ma takiej opcji. Myślę, że UOKIK chętnie przyjrzy się firmie pod kątem obowiązku informacyjnego. Nie polecam, a jak ktoś już koniecznie chce kupić odkurzacz, niech robi to przez partnerów.

Zakupy na dyson.pl to jakieś nieporozumienie. Zamówiłam drogi odkurzacz i zaplacilam za niego 30.04.2025. Do dziś 26.05.2025 nie mam ani odkurzacza ani zwrotu pieniędzy za odkurzacz. Kontakt ze strony formy dyson.pl zerowy!!! W sklepie internetowym sprzedają odkurzacze, których nie ma w magazynie i jeszcze nie oddają zapłaconym pieniedzy. Pracownicy na infolinii kłamią jak z nut, a to że pracownicy DHL strajkują i jest opóźniona dostawa albo że już dawno poszła dyspozycja zwrotu pieniędzy po których ani śladu. ŻENADA!!! Omijać tę firmę z daleka!!!

Po 2 dniach używania oddałem oczyszczacz na reklamacje, zamiast wymienić to go naprawiali i jest całe podrapane. Na reklamacje odpowiedzieli że takie już otrzymali!!! Nigdy nic więcej nie kupię od dyson!

Po 1,5 roku przestała działać turboszczotka, została ona wymieniona na nową w ramach gwarancji. Po dwóch latach użytkowania wspomnianej elektroszczotki uległa awarii (ukręciło się kółko). Została, więc zakupiona nowa elektroszczotka, która po roku również się zepsuła (ukręciło się jedno z kółek) wada fabryczna, aby klient kupował nie tanie elektroszczotki około 400zł. Serwis dyson nie uwzględnił reklamacji, tłumacząc awarię nie właściwym użytkowaniem przez Klienta. Naprawdę dziwne, że taka sama wada ujawnia się w tak krótkim czasie używania szczotki. Ostatnio również uległa awarii sama rura, która się rozpadła w rękach. Serwis zapewne stwierdziłby, że do awarii doszło przez nie właściwe użytkowanie rury. Odkurzacz Dyson V11 absolute po okresie 4 lat użytkowania naprawdę bardzo awaryjny. Jakość nie idzie w parze z ceną urządzenia. Zawiodłem się na marce, jak i na samej obsłudze sklepu, oraz ich zewnętrznego serwisu Ekspert serwis (nazwa seriwsu, również jak marka dyson nie idzie w parze z jakością obsługi)

Najgorsza obsługa klienta z jaką się spotkałem. Zamówienie złożone 2 maja na odkurzacz w zestawie z akcesoriami. 7 maja telefon na infolinię bo nie ma żadnych informacji o zmianie statusu dostawy. Dzisiaj zwrot pieniędzy na konto bez żadnej informacji o co chodzi itp. Na infolnii dowiedziałem się tylko, że no chyba się skończyło i nie ma co wysłać choć odkurzacz jak i akcesoria normalnie dostępne na stronie. Dramat...

Zakup oceniam na bardzo dobry. Jednak obsługa klienta to jakaś porażka. Po 3 tygodniach użytkowania Gen5 gdzieś wychwytywał zator. Zadzwoniłam 18 kwietnia dostałam informację ze mam wysłać mailem filmik i że na pewno dostanę nowy na wymianę bo odkurzacz zbyt krótko byl użytkowany. Dostałam jedynie wiadomość ze rozpatrzą moja sprawę w 7 dni roboczych. Minęło 7 dni roboczych napisałam maila bez odzewu. Dzisiaj 6 maja zadzwoniłam z zapytaniem ile jeszcze można czekać. Pan kompletnie nieogarniety miałam poczucie jakby dopiero się obudził. Zaproponował mi że wysla kuriera po odkurzacz. No świetnie. Zapytałam się Pana czemu to tak długo trwało i że to ja muszę naciskać po tak długim czasie? Odpowiedział: mogła Pani zadzwonić wcześniej. Kurtyna .... Obsługa klienta jest na dennym poziomie. Miałam zamiar kupić u nich cos jeszcze bo faktycznie odkurzacz to super sprzęt ale powiem szczerze jeśli tak to ma wyglądać to chyba już nie skorzystam. Dla spokoju ducha i niby dobrej opinii o obsłudze klienta kupiłam u nich sprzęt teraz żałuję. Jestem ciekawa ile teraz poczekam na rozpatrzenie reklamacji ....

Jestem świeżym użytkownikiem produktu marki Dyson - odkurzacza Absolute V15 Detect. Miałem wiele bezprzewodowych odkurzaczy pionowych, ale właśnie Dyson zauroczył mnie możliwościami i specyfikacją, przy dość wygórowanej cenie. Firma dobitnie zachwalała swoją pomoc techniczną i opiekę gwarancyjną na swojej stronie oraz w licznych serwisach społecznościowych, więc postanowiłem skorzystać z oferty i odkurzacz zakupiłem w popularnej sieci z elektroniką użytkową. Po niecałym roku użytkowania jeden z elementów szczotki dywanowej pękł i postanowiłem zwrócić się o pomoc bezprośrednio do producenta. Pisząc oficjalnego maila do pomocy technicznej (adres na stronie dyson.pl), przywitał mnie profesjonalny zespół doradztwa gwarancyjnego, który po przedstawieniu im numeru odkurzacza i problemu, natychmiast "pomogli mi" rozwiązać problem. Przez niecały miesiąc przerzucaliśmy się korespondencją o szybkiej pomocy, wysyłki końcówki sprzątającej oraz obietnicach szybkiego nadania. Oczywiście wszystko bez celu, bezskutecznie i w ciszą w eterze. Natomiast zespół składający się z Weroniki, Kristela, Chabby, Aisaian pokazał mi tylko, że HR ostro namieszał w polskiej pomocy technicznej marki. Po tych perypetiach zacząłem szukać pomocy. Przy okazji natrafiłem na oceniarkę ceneo, gdzie - jak się okazuje - Dyson zdrapuje z podłogi resztki zaufania, jakim marketingowo obdarzył społeczność, a z ledwością wywiązuje się w praktyce. Miałem nawet pisać o tym bloga na portalu technologicznym, by przestrzec społeczność przed nadmuchanym marketingiem gwarancyjnym, ale coś mnie podkusiło spróbować skontaktować się przez podany numer telefonu. A tu zonk! Pierwszy telefon i żywa osoba w słuchawce. Polka, bardzo życzliwa, zrozumiała i pomocna. Szybkie przedstawienie problemu, podanie numeru sprawy i zaproponowanie wysyłki. Tym razem potwierdzenie mailowe w 5 minut, zatwierdzenie i już po 2-óch dniach dostawa, nowej szczotki dywanowej. Szybko, sprawnie, jednak się da. Mam w głowie zagwostkę jak można pozwolić by marka oferująca w swoim portfolio tak drogie produkty, tak mocno kulała pod względem opieki gwarancyjnej. Przecież wiadomo, że kupujący szybciej zwróci się z problemem bezpośrednio do producenta, niż będzie oczekiwał dłuższej naprawy poprzez formularz sklepowy. Problem jednak narzuca się w momencie zgłaszania takiego wniosku. Dlaczego mailowo wypada to w tak irracjonalny i problematyczny sposób, czemu centrala jest obsługiwana w innym kraju / przez niekoniecznie wykwalifikowany zespół zaznajomiony z problemem i niekoniecznie chcący realnie pomóc. I na koniec, czemu - w razie problemów kadrowych w pomocy technicznej, mail a numer telefonu to DOSŁOWNIE - dwa różne światy? Mój problem został rozwiązany, ale niesmak został. Większy oczekuje jak widać obecnych jak i nowych użytkowników, nęconych możliwościami produktu i skrajnie pozytywnymi opiniami w mediach społecznościowych. Pozostaje pytanie, ile z tych opinii było sztucznie moderowanych.

W dniu 23.03.2025r. złożyłam zamówienie na oficjalnej stronie firmy Dyson. Zgodnie z informacjami na stronie dostawa zamówienia trwa 3-4 dni robocze. W dniu 27.03.2025r. skontaktowałam się z infolinią Dyson, żeby dowiedzieć się o terminie przewidywanej dostawy, ponieważ nie otrzymałam w tej sprawie żadnej wiadomości e-mail. Osoba poinformowała mnie, że nie może sprawdzić statusu przesyłki, ale najprawdopodobniej dotrze ona do mnie właśnie 27 lub 28 marca br. Skontaktowałam się z Dyson poprzez komunikator What’sApp. Otrzymałam link do śledzenia przesyłki, z którego wynika, że paczka została przygotowana 24 marca, ale od dnia 25 marca jej status się nie zmienił. W dniu 31.03. dostawa nie nastąpiła. Sprawdziłam link do przesyłki, ale nadal ostatnia aktualizacja przesyłki nie wskazywała żadnych zmian. Wyglądało to tak, jakby paczka utknęła w miejscu. Ponownie skontaktowałam się z Dyson w dniu 31.03 poprzez komunikator What’sApp. Ponownie opisałam problem z dostawą. Pracownik Dyson założył sprawę z uwagi na brak dostawy. Otrzymałam informację, że dział administracyjny zajmie się rozwiązaniem sprawy. Obecnie mija 2 tygodnie od zgłoszenia do działu administracyjnego. Żadnego odzewu. Nikt nie zadzwonił, nie napisał maila. Na WhatsApp przestali już odpisywać. Na infolinii nie potrafią udzielić informacji, ani pomocy. Skontaktowałam się z przewoźnikiem DHL w celu ustalenia losu przesyłki. Na infolinii otrzymałam informację, że firma Dyson przygotowała paczkę do wysyłki, ale jeszcze jej nie przekazała formie DHL w celu dostawy. Po tej informacji niezwłocznie skontaktowałam się z infolinią Dyson. Zapytałam o wynik rozwiązania mojego problemu, ale okazało się, że dział administracyjny nie rozwiązał jeszcze mojego problemu. Poinformowałam o swoim niezadowoleniu oraz frustracji z uwagi na pozostawienie sprawy bez rozwiązania. Osoba poinformowała mnie, że może w moim imieniu złożyć skargę na opieszałość w sprawie. Wyraziłam zgodę oraz chęć na złożenie skargi. Pracownik poinformował mnie, że w związku z tak złożoną skargą, Dyson ma obowiązek udzielenia odpowiedzi w ciągu 1 dnia roboczego. Po tygodniu zero odzewu. Dodam, że problem z dostawą i brakiem pomocy i współpracy wyraziłam również w ankiecie, którą otrzymałam. W odpowiedzi w tym samym dniu otrzymałam informację, że Dyson dokłada wszelkich starań, aby rozwiązać sprawę. Do chwili obecnej nie otrzymałam żadnej informacji w sprawie, nie otrzymałam zamówionego zamówienia, jak również nikt się ze mną nie skontaktował w celu wyjaśnienia problemu. Nikt nie odpisuje na komunikatorze WhatsApp. Na infolinii otrzymuję informację, że rozwiązują sprawę. Zaraz minie miesiąc! Brak pomocy ze strony Dyson, jak również brak chęci wyjaśnienia problemu, jestem pozostawiona sama sobie. Nigdy nie spotkałam się z takim lekceważeniem klienta! Tragedia! Brak mi słów, żeby opisać moje zażenowanie poziomem obsługi klienta!

DYSON SAM ZAPRASZA DO ODPOWIEDZI PRYWATNEJ A NIE ODPOWIADA NA MAILE OD DWÓCH TYGODNI 😁😁😁😁 DNO!!!!! Zakupu dokonałem akurat poprzez ich pośrednika i ogólnie ze sprzętu jestem zadowolony kupiłem jeszcze nawet drugi odkurzacz v11. Niestety na tym fajnie się skończyło. Gdy zepsuła się szczotka zaproponowano mi że wyślą mi nową to już było bardzo dawno temu owszem dosłali mi ale nie to co trzeba. Następnie dosłali mi nową i wszystko trwało mega długo i wciąż odpowiedzi na infolinii że towaru nie ma najlepiej to doradzają mi czekać bo to jest najlepsza opcja. No jakiś żart z klienta!!! Teraz zepsuł się zaczep na rurze między odkurzaczem a szczotką i nie mogę używać tej rury więc pozostaje mi praca odkurzania na kolanach. Zgłoszone przez telefon miło sympatycznie doślemy ale obecnie nie mamy na stanie pewnie niebawem będą. To niebawem już mija trzeci tydzień więc zacząłem się pytać co dalej. Żadnej informacji żadnej dosłownie żadnej nikt nie umie nic odpowiedzieć oczywiście dalej miło sympatycznie ale wciąż nieprofesjonalnie i niekompetentnie. Udało mi się w końcu dowiedzieć że podobno zostały te części zamówione i realizacja za 4 do 6 tygodni - No to jakiś żart!!!!!! I tak oczywiście nie mam pewności że to się wydarzy. SPRAWA OCZYWIŚCIE W RAMACH GWARANCJI. Pracują tam ludzie z innego kraju którzy są gdzieś z dala od tych tu naszych problemów oczywiście grzeczni ale jakakolwiek pomoc i forma naprawy nie istnieje. Podsumowując odkurzacz super ale obsługa posprzedażowa najgorsza z jaką kiedykolwiek się spotkałem. !!!!! DOPÓKI WSZYSTKO DZIAŁA BĘDZIESZ ZADOWOLONY.

Odkurzacz za 3400, po niecałych dwóch latach się popsuł. Czekam już prawie miesiąc na rozpatrzę reklamacji przez rtv euro agd. Dyson przesyłał mi linki do opłacenia naprawy, mimo że odkurzacz jest wciąż na gwarancji. Fatalna obsługa klienta, no i awaryjny sprzęt za ogromne pieniądze.

Opinia po ponad 2 latach użytkowania. Niestety odkurzacz zepsuł się, zdiagnozowano uszkodzoną baterię, koszt ponad 500zł! Bateria na 2 lata wystarcza? co za badziew sprzedają za 3 tys!

Ogromne rozczarowanie zarówno samym urządzeniem, ale przede wszystkim obsługą serwisową. Urządzenie od pierwszego dnia nie pobierało wody. W związku z powyższym została dosłana nowa kolumnowa pompa wody, po zamontowaniu której urządzenie błędnie wskazywało wartość wilgotności i w trybie automatycznym pracowało zawsze na najwyższych trybie wentylatora bez względu na wskazania. Serwis w dniu otrzymania urządzenia od razu zakwalifikował je do wymiany. Aktualnie od 3 tygodni oczekuje na wysyłkę nowego urządzenia PH02, ponieważ PH04 zostały wycofane i zastąpione PH02. Infolinia producenta (dystrybutora) nie potrafi wskazać konkretnej daty wysyłki, co kilka dni deklarowane są kolejne terminy wysłania urządzenia, które nie są dotrzymywane. Nikt nie potrafi wskazać konkretnej daty wysyłki urządzenia z magazynu, które jest już ponoć dostępne od 7 marca 2025z Standardy obsługi poniżej jakichkolwiek oczekiwań. Absolutnie odradzam zakup PH04. Proszę przedstawiciela dystrybutora dyson o nie zamieszczanie „sztampowej regułki” w odpowiedzi, a ewentualne wskazanie daty wysyłki wolnego od wad urządzenia.

Firma dyson to jedna wielka żenada. Kupiłam odkurzacz w tamtym roku w marcu. W styczniu tego roku popsuł się , wysłałam go do serwisu dyson, nie nadawał się do naprawy, więc miał przyjść nowy odkurzacz. Firma wysłała go, ale niestety DHL go zgubił i mamy prawie połowę marca a mojego odkurzacza jak nie było tak nie ma. Kontakt z obsługą jest do bani czeka się długo aż ktoś odbierze, są mili ale nic z tego nie wynika , firma ma totalnie gdzieś klienta, sprawa nie rozwiązana do dzisiaj, ani pieniędzy ani odkurzacza. Kilkadziesiąt wykonanych telefonów rozmów, nr spraw, i nic. Co to mnie interesuje że firma kurierska zgubiła odkurzacz, dyson powinien od razu wysłać kolejny nowy, a potem rozwiązywać sobie sprawę z DHL. Czekali aż minie termin rozpatrywania czyli 30 dni DHL zamknął sprawę i po kolejnym moim telefonie do dyson żeby oddali mi pieniądze to sobie jutro kupię nowy odkurzacz, przysłali mi e-maila, że właśnie mam zamówiony nowy odkurzacz i tak szczęśliwie czekam już drugi tydzień aż łaskawie mi go przyślą , a cała procedura trwa już dwa miesiące. Tak więc wszystko jest dobrze i super dopóki sprzęt się nie zepsuje - obsługa prosto z komuny.

Po pewnym okresie użytkowania, suszarka zaczęła wykazywać poważną wadę – nagłe przegrzewanie i samoczynne wyłączanie się. W odpowiedzi na moją reklamację, Państwa serwis, wbrew moim oczekiwaniom, nie dokonał wymiany koloru suszarki. Niestety, po otrzymaniu sprzętu, problem z jej wyłączaniem się pozostał nierozwiązany i koloru tez. Mimo moich usilnych prób, trwających już ponad miesiąc, nie otrzymałam rzetelnej odpowiedzi na moje reklamacje. Wielokrotnie kontaktowałam się mailowo, telefonicznie, a także za pośrednictwem platformy WhatsApp, otrzymując przy tym sprzeczne informacje, w tym obietnicę wymiany, która nigdy nie została zrealizowana. Kulminacją jest obecna próba zrzucenia na mnie odpowiedzialności poprzez absurdalne twierdzenie o wykorzystywaniu suszarki do celów fryzjerskich. Jestem głęboko rozczarowana i zbulwersowana poziomem obsługi klienta, jaki prezentuje firma, która uważa się za producenta produktów klasy premium. Czuję się całkowicie ignorowana, a mój problem pozostaje nierozwiązany. Taka postawa jest dla mnie szokująca i nieakceptowalna. Dodatkowo, po kontakcie z Państwa oddziałem w USA, dowiedziałam się, że ubolewają nad jakością obsługi w Polsce, ale niestety nie oferują międzynarodowej gwarancji, co w przypadku tak dużej firmy jest dla mnie niezrozumiałe.

Zamówiłam prostownicę arstrait w komplecie z futerałem, czerwono złotą. Pokrowiec jest dość duży i ciężki. Po przeczytaniu tylu negatywnych opinii nawet nie liczyłam na to że moja przesyłka dotrze na czas. Jakież było moje zdziwienie kiedy produkt dotarł do mnie już po 3 dniach, kompletny z wszystkimi akcesoriami.