AMD Ryzen 9 5950X 3,4GHz BOX (100-100000059WOF)

Jestem bardzo zadowolony! Przesiadka z AMD Ryzen 9 3900XT, przy aktualnych cenach, była strzałem w dziesiątkę ! Dostała mi się wersja ze Stepping 2 Revision B2 :-)

Procesor kupiłem w Sferis na przełomie września i października 2024 r. za ok. 1200 zł i dostałem rewizję "B2", czyli tą najnowszą. Moim największym zaskoczeniem były bardzo niskie (jak na 16C / 32T) temperatury - w moim teście były o ok. 1 st. C niższe od mojego Ryzena 5 3600!!! Pod Cinebenchem R23 maksymalna temperatura dot. CPU wynosiła ok. 73 st. C (mierzone HW Info). Pod takim obciążeniem, zazwyczaj rdzenie chodzą na ok. 3,6 GHz. Pojedyncze rdzenie potrafią się z kolei rozpędzić do ok. 5,0 GHz. Możliwe, że mój Ryzen 5 3600 jest "wadliwą sztuką" albo też, że Ryzeny 5000 są po prostu chłodne. P.S. Specyfikacja mojego komputera pod względem chłodzenia wygląda następująco: CPU: AMD Ryzen 9 5950X AIO: Arctic Liquid Freezer II 240 Wentylatory na przodzie: 3x Noctua Redux NF-P12 1700 PWM Wentylator na tyle: 1x Noctua Redux NF-S12B 1200 PWM Obudowa: Corsair 220T Airflow Płyta główna: Asus X570 TUF Gaming Plus (UEFI 5003)

It's a great product. If you want maximum productivity and gaming in 1, this is it.

Pomimo że to już stara platforma, to procesor w połączeniu z RTX 4070 w Wiedźminie 3 z nowym patchem new gen, full HD ale w ustawieniach graficznych wszystko na maksa łącznie z włączonym nvidia hair world i ray tracing wyciąga ponad 80 klatek. W programach typu DaVinci resolve mój poprzedni procesor 5600x filmik renderował 7,5 minuty a ten tutaj procesor 4 równiutkie

Procesor bardzo wydajny, ale dla moich potrzeb, czyli głównie do obróbki filmów w 4k, niestety nie jest wiele lepszy od mojego obecnego Ryzena 9 3900X. Różnice są marginalne i nie warte dokładania dość dużych pieniędzy. W grach sprawdza się fenomenalnie, więc w tej materii jest moc.

Działa sprawnie. Nie jestem do końca pewny, że proc działa na maksimum od swoich możliwości, bo testy zrobione osobiście są niższe od prognozowanych. Mam nadzieję, że gdzieś jest programowy bląd z mojej strony

Procesor używam w połączeniu z AIO H150i capellix Corsaira, i temperatury po godzinnym renderze na ustawieniach domyślnych nie przekraczają 60 stopni na najcieplejszym rdzeniu, przy czym wszystkie ładnie boostuja do 4,7GHz, a hałas wówczas jest pomijalny. Głównym ograniczeniem są narzucone limity mocy ale przy dobrym chłodzeniu można pokusić się o ich podniesienie lub zrobić delikatny undervolting co pozwoli na wyciągnięcie dodatkowego potencjału procesora. Nie wiem czy trafiła mi się dobra sztuka, ale w połączeniu z RAMem Trident Z 2x16GB na b-die samsunga udało się osiągnąć 4000MHz synchronicznie z Infinity Fabric na Cl15 przy niewielkim podbiciu napięcia SOC, także tutaj też na duży plus. Ogólnie pod kątem pracy jestem bardzo zadowolony jeżeli chodzi o wydajność, o grach się natomiast nie wypowiem bo wiadomo jakie są problemy z "wyrwaniem" grafiki. Dużo mówiło się o błędach WHEA przy wczesnych partiach jednak u siebie tego problemu nie mam, zresztą wątek na reddicie o tym też już się uspokoił więc myślę, że były to jedynie bolączki tzw. "wieku dziecięcego" i już AMD ten problem ogarnęło.

Idealny do pracy z potężnym aio 420mm (28-70C). Bazy danych, pyspark przetwarza lokalnie bez problemu. Ale na jednym rdzeniu tylko 20% szybszy od i7-6700K, którego miałem poprzednio. I nie ma szybszych, to jest smutne.

Używam procesora do obliczeń. 32 wątki aż furczą. Zaskoczeniem na plus było to, że procesor nagrzewa się do tylko 70 stopni nawet przy niezbyt dużym chłodzeniu (be quiet! Shadow Rock TF 2 135mm)

Procesor potwór do wirtualizacji. Trochę się grzeje do 90 stopni, ale to moja wina i musze zmienić chłodzenie na wydajniejsze. Czuć dużą różnicę w pracy w samym Windows i VMvare oraz HyperV w porównaniu do R7 2700X.