Lancome Poeme Woman Woda Perfumowana 100ml

Poeme firmy Lancome kupiłam w ciemno i nie żałuję. Po składzie wiedziałam, że będzie jednym z moich ulubionych zapachów. Zazwyczaj kupowałam wody świeże ale ta woda jest inna od wszystkich. Trudno ją porównać do jakiegokolwiek zapachu. Jest to zapach raczej ciężki, trudny do określenia ale emanujący elegancją i tajemnicą. Jednym słowem jest niepowtarzalny. W zapachu dominuje najbardziej piżmo co sprawia, że zapach jest ciężki. Z każdym dniem jest dla piękniejszy. Jednak nie jest to woda dla kobiet, które nie lubią zapachu piżma wiec takie panie nie powinny jej kupować w ciemno. Podsumowując dla mnie to POEMAT zgodnie z nazwą.

Perfumy są piękne. Idealne na wiosnę i lato( moim zdaniem). Na pewno to zapach wesoły i ciepły (dla mnie to taki ciepły typ zapachu jak sunflower arden). Dlatego jakoś tak kojarzy mi się ze słońcem. Jest to na pewno zapach eksluzywny, czuć klasę. Mam ponad 60 flakonów, kocham perfumy ale te są jedyne w swoim rodzaju. Pokusiłam się o flakon 100 ml aby się nimi jak najdłużej cieszyć. Cena w Brasty bardzo atrakcyjna jak na te perfumy. Trwałość bardzo dobra. Perfumowałam się o godzinie 5 rano, teraz jest 19 a ja nadal je czuję jak się poruszam, ale teraz już to nie jest ogon a zrobiły się bardziej bliskoskórne. Dla kogoś mogą być z typu mocnych (spotkałam się często z takimi recenzjami) lecz mój nos jest przyzwyczajony do mocniejszych woni (ukochane opium ysl, aromatic elixir clinique, cinnabar e.lauder,kenzo jungle..shalimar itp.). W tych czuję się zwiewnie i eksluzywnie. Mają to coś, mają charakter nie są nijakie. To takie typowo "FRANCUSKIE" perfumy, jeśli wiecie co mam na myśli. Flakonik piękny, prosty ale elegancki. Będą swietne na prezent. I ta nazwa ..poeme..brzmi jak poemat (choć pewnie tego nie znaczy :) ale właśnie jak poemat pachną :) Polecam.

Używałam tych perfum wiele lat temu, gdy były nowością. Z przyjemnością do nich wróciłam, bo są niezrównane. Obawiałam się podróbki, z którymi miałam już kilkakrotnie do czynienia w przypadku markowych perfum, ale wszystko w porządku. Są piękne, trochę orientalne i trwałe, jak kiedyś.

Jest to zapach niezwykle elegancki, bardzo długo utrzymujący się na skórze. Ponieważ przez dłuższy czas pojemność 100 ml nie była dostępna, bardzo ucieszyłam się gdy nareszcie natrafiłam na flakon o tej ilości. Zakup mniejszej buteleczki jest ekonomicznie bezzasadny. Polecam każdej pani chcącej intrygująco pachnieć.

Od kilku lat ulubiona woda mojej żony. A że mnie również cały czas urzeka ten zapach to z przyjemnością robię takie prezenty :-) Pierwsze wrażenia intensywności i trwałości zapachu są bardzo pozytywne -"tańsze" wersje to jednak inna liga w tym zakresie.

Perfumy kupuje od 1995 roku. To już chyba 20 buteleczka, mając je czuję się jakby co dzień było święto. Zawsze czarują, zapach dla kobiety tajemniczej i jednocześnie pewnej siebie. Nie ma osoby, która by przeszła obok tego zapachu obojętnie.

Podróbka FAKE z iparfem- nie kupujcie tam. Moje 2 zdjęcia pudełka i 2 zdjęcia dzieki filmowi youtube „poeme lancome fake vs real”. Nie można wstawić linku.

Podrobione perfumy … jestem bardzo zawiedziona opakowanie jest słabej jakości imitujące oryginalny produkt.

turecka podroba - widac po zakretce , mam orginalny w domu kupiony w sklepie Douglas to moge porownac , zamowilam 100ml za 220 zl , w sklepie kosztuje 30ml 350zl , cena tutaj jest niska ale zaryzykowalam i zaluje. Zapach spirytusu z odrobina kwiatow znikajacy po paru minutach , orginalny czuc przez caly dzien i wszyscy reaguja jak gdzies wchodze. Nie polecam , za taka kopie powinno sie 50zl zaplacic ale i tak szkoda wydac jak zapach nie pozostaje , makabra :(

Dzień dobry, nie chciałam pisać nieprzychylnego komentarza, ale stale przypominające o opinii maile zmuszają mnie do tego. Zamówienie przyszło w terminie, dobrze zapakowane i to by było na tyle z pozytywów. Zapach bardzo nietrwały, nie trzyma dwóch godzin. Sprawdziłam numer serii wody i okazało się, że wyprodukowana została w sierpniu 2017 roku. Wszystko jasne! Szkoda. Więcej ze strony nie skorzystam.