Oczyszczacz powietrza Dyson Pure Humidify+Cool

Super produkt. Wart tej ceny, bo sam dostosowuje wilgotność powietrza w pomieszczeniu, podczas kąpieli przy otwartej łazience sam wykrył ze jest dość duża wilgotność 80% i przestał nawilżać, jeżeli wilgotność spada, automatycznie się uruchamia, sterowanie zdalne i aplikacja jest bardzo prosta i fajna w obsłudze, chłodzenie pomieszczenia naprawdę dziala, nie ma co prawda regulacji temperatury tylko moc wiatraka ale czuć chłodny powiew świeżości. Polecam.

Jojo

clakiem ok

2* za bajerancki wygląd. Poza tym jestem zawiedziona nim na maksa. Zastanawiałam się długo, ciułalam (ponad 3 000 zł!). Jakieś 3 miesiące działał bardzo dobrze, choć od razu nie podobało mi się, że jest bardzo duży (bardzo) i ciężki, a nie ma kółek (nie można przenosić za ten "okrąg"). Aplikacja na telefon drewniana, bez polskich tlumaczeń gdzie niegdzie, nie wszystkie opcje dzialają. Potem zaczął coraz głośniej chodzić, a w lato okazało się, że ta opcja "cool" to żart marketingowy, ledwo coś podmuchuje i nie dorównuje wentylatorowi z auchan za 20 zł. Co do oczyszczania nie miałam uwag. Natomiast po pół roku już zużyły się filtry (brak psów i innych zwierząt, brak dzieci, nawet nie gotuję w domu). Koszt nowego kompletu to prawie 400 zl. A najlepiej, że.... nie można ich kupić online!!! Musiałam jechać na Górczewską do "autoryzowanego serwisu Dyson". W ogóle kontakt z infolinią czy też mailowy to dramat. Jak już ktoś odbierze, to nic nie wie, albo "dowcipkuje", że użytkownik, czyli "głupia baba" coś źle robi (na pewno, bo to bardzo trudne jest). Wyobrażalam sobie nowoczesny punkt z dużą ilością białego połysku i "wodotrysków", a zastałam.... "zapyziałą" dziuplę na parterze starego bloku!!! Gdzie jest po prostu naprawa zepsutego agd różnej maści (żaden tam autoryzowany serwis czy salon Dysona). Pan miły owszem, sprzedał filtry. Po wsadzeniu owych urządzenie chodzo jeszcze głośniej. Włącza się na maksa w bezsensownych sytuacjach (po to może, by szybciej zużyły się filtry i trzeba było wydać parę stów na nowe), gdy jakość powietrza jest dobra i nawilżenie też. A od tego dzisiaj pojawil mi się komunikat "awaria pompy wody" (przez kilka miesięcy, co go mam odkamieniałam go zgodnie z poleceniami 2 x). Zaznaczam, że mój Dyson nie ma nawet roku. Oczywiście wysłałam maila do "help@dyson.pl". W każdym razie jeśli ktoś szuka oczyszczacza z nawilżaczem, to ja tego modelu NIE POLECAM. żaluję, że się dałam omamić reklamie i kupilam to zamiast o 1 000 zł tańszego philipsa czy samsunga. Najbardziej bym chciała, żeby ktoś ten klabzdron ode mnie zabrał i oddał kasę. Nie polecam zakupu.

Nie będę słodził w tej recenzji tylko dlatego gdyż producent daje w nagrodę darmowy filtr w prezencie. Testuje już drugi egzemplarz urządzenia i postanowiłem napisać jak to jest naprawdę. Samo urządzenie można pochwalić za nieszablonowy design oraz technologię która jest wbudowana w urządzenie. Sensory, które posiada oczyszczacz są naprawdę czułe i dają wgląd na liczną ilość parametrów jakości powietrza, takich jak: temperatura, wilgotność, PM2.5, PM10, VOC oraz stężenie NO2. Urządzenie można obsługiwać zdalnie za pomocą aplikacji Dyson Link, w której mamy podgląd na bieżący oraz historyczny stan jakości powietrza, możliwość ustawienia harmonogramów pracy na przestrzeni tygodnia oraz godzinowo, za co naprawdę należy pochwalić producenta. Niestety na tym zalety urządzenia się kończą, ponieważ na podstawie moich obserwacji oraz porównań z innymi oczyszczaczami muszę stwierdzić, że produkt słabo spełnia swoją podstawową funkcję jaką jest filtracja powietrza. Wydajność jest naprawdę kiepska, a producent nawet nie podaje podstawowego parametru jakim jest CADR, który informuje nas jaką objętość oczyszczonego powietrza jest w stanie dostarczyć urządzenie na przestrzeni godziny pracy. W efekcie w okresie sezonu grzewczego oczyszczacz przez znaczną część dnia pracuje na maksymalnych obrotach obniżając stężenie pyłów bardzo powoli. Dodatkową bolączką jest jakość zastosowanego filtra węglowego mającego za zadanie pochłaniać lotne związki organiczne (VOC). Złoże jest na tyle mało pojemne, że już po kilku dniach powietrze wydostające się oczyszczacza ma słodkawy zapach świadczący o przeładowaniu zastosowanego złoża węglowego. Częstym problemem jest również to, że oczyszczacz po wykryciu podwyższonego stężenia VOC chcąc zredukować poziom zanieczyszczenia rozpędza się na długi czas do maksymalnych obrotów, powodując hałas. Niestety jak pisałem wcześniej, filtr bardzo słabo radzi sobie z redukcją poziomu VOC i jeśli nie otworzymy okna i nie wymienimy powietrza, oczyszczacz będzie chodził rozpędzony przez większą część dnia.Kolejnym mankamentem jest siła anteny WiFi wbudowanej w urządzenie.Oczyszczacz już w pokoju sąsiadującym z routerem WiFi potrafi tracić sygnał. Miałem okazję również testować urządzenie w lato podczas upałów i proszę nie wierzyć że urządzenie jest w stanie ochłodzić mieszkanie. Siła nadmuchu powietrza jest niewystarczająca, by wymusić na tyle silny powiew aby można było poczuć ulgę podczas upałów, no chyba że będziemy przez cały czas przebywali w odległości max. 1,5 m od urządzenia pracującego na maksymalnych obrotach (głośno!). Jesteśmy w stanie za dużo niższą kwotę kupić zwykły wiatrak w markecie, który potrafi dać silniejszy powiew niż urządzenie Dysona. PODSUMOWUJĄC: Od urządzenia w tej klasie cenowej oczekuje się dużo większej wydajności i kultury pracy. W niewielkich pomieszczeniach max. 15 m2 może i jest ono w stanie zadowalająco oczyścić kubaturę znajdującego się w nim powietrza, jednak w większych metrażach urządzenie już sobie nie radzi. Niewystarczająca jest również siła wiatraka, który ma przynieść ulgę podczas upałów o ile nie będziemy znajdować się w bardzo bliskim zasięgu urządzenia. Niestety firmo Dyson, o ile wasze odkurzacze są naprawdę świetne, o tyle to urządzenie oferuje mizerną jakość w stosunku do ceny urządzenia. Nie mogę nikomu z Państwa polecić tego urządzenia.

Producent nie podaje podstawowego parametru - wydajności nawilżania. Ile l/h wody jest w stanie wyemitować. Każdy producent podaje ... ale nie Dyson. Filtr mokry jest tak mały, że wydajność prawdopodobnie jest bardzo niska. Support producenta (zupełny brak kompetencji, mylą podstawy) nie potrafi podać tej informacji. Jedynie, że zbiornik 5l wystarcza "aż "na 36 godzin. Co daje wydajność ok, 1.5l na dzień ... co to za nawilżanie ? Może na 15m2. Tak duże i drogie urządzenie na 15m2 ? A reszta domu/mieszkania ? Raczej gadżet a nie nawilżacz. Czy ktoś to testował w ziemie, przy działających kaloryferach ? Bo większość opinii/recenzji widzę z okresu letniego, albo z terenu ... Kalifornii czy Florydy.... .

FATALNY produkt jak i obsługa klienta. Urządzenie wielkie, głośne (powyżej 6 poziomu mocy nie da się funkcjonować w pomieszczeniu). Producent CELOWO UKRYWA wydajność nawilżania, nie podają jej także konsultanci przez telefon, czy czat. Przez całą noc w 10m sypialni urządzenie NIE BYŁO W STANIE nawilżyć powietrza powyżej 35%. NIE POLECAM i radzę uważać.

Jak dla mine ta jedna gwiazdka jest za wygląd. Sprzęt niesamowicie drogi a po prostu NIE DZIAŁA. Nawilżenie nie poprawia się nawet o 1%, a oczyszczasz gwiżdże w trybie nocnym wiec w sumie nie da się przy nim spać. Absolutna tragedia, a ja czuje sie oszukana.

Nie polecam. Sprzęt kupiony za ponad 3 tys. zł, natomiast wilgotność powietrza w mieszkaniu się nie zmieniła… znacznie lepiej sprawdził się nawilżacz za 200 zł. Dodam, że nawilżacz Dyson był już 2 razy w serwisie w ciągu 6 miesięcy… Odradzam zakup.

Jedena wielka lipa Przyszedł zepsuty i Bujam się z nim już dwa miesiące serwis ma to w *****