Transa Electronics TE140

Urządzenie pracuje u mnie w malutkim (2 x 4 x 2,7 m.) pokoju od niecałych dwóch tygodni i robi, co ma robić. Kupiłem je, ponieważ w niektórych zakamarkach pomieszczenia pojawiały się niewielkie wykwity pleśni. Wilgotność spadła z 56 - 57 procent na początku do 47 - 49 procent obecnie. Zdania co do tego ile powinna ona wynosić są podzielone: jedni piszą, że od 30 do 50; drudzy, że od 40 do 60, a jeszcze inni, że najlepsza jest pomiędzy 45 a 55%... Czyli pokrywają się one w przedziale 45 - 50, który osuszaczowi udało się uzyskać w ok. 12 dni praktycznie nieprzerwanej pracy. Głośność jest porównywalna ze starszymi pecetami - owszem, słychać go, ale spokojnie można przy nim spać. Jeśli idzie o funkcję dodatkową, tzn. oczyszczanie powietrza za pomocą promieniowania UV, to nie wierzyłbym w cuda - prawdziwe lampy medyczne służące do tego celu mają sporej wielkości świetlówkę emitującą to promieniowanie, tu są dwie malutkie diody. To raczej zwykły bajer i gdy spojrzy się na tę funkcję w ten sposób to trzeba przyznać, że takie podświetlenie w ciemności naprawdę ładnie wygląda, podobnie zresztą jak cały osuszacz. Jedyną istotną wadą tego urządzenia jest niezbyt wysoka wydajność: o ile w małym pomieszczeniu sprawdza się doskonale, o tyle w dużym, wysokim pokoju w starej kamienicy raczej by sobie nie poradziło - chyba, że ktoś ustawiłby tam kilka takich maszyn. Gdy osuszacz pracuje w małym pokoju ta wada staje się zaletą, bo oznacza mniejsze zużycie energii i niższe rachunki za nią. Podsumowując - sprzęt oceniam jak najbardziej pozytywnie.

To mój pierwszy osuszacz, a problem z wilgocią w starym nieocieplonym domu jest ogromny. Widać, że lekkie zaparowania z okien zbiera, ale na cud nie ma co liczyć - grubej wilgoci na dole okien nie ruszy. Jego praca jest łączona oczywiście z wietrzeniem kilka razy w ciągu dnia. Na pokój ~24m2 zbiera chyba około pół/szklankę wody na kilka godzin. Pranie szybciej schnie, mniejszy zapach wilgoci/butwy (szczególnie po włączeniu jonizacji), długi label, timer (ogromny plus). Liczyłem chyba na cud, ale za tą cenę jest naprawdę świetnie i to warto podkreślić

Łatwe w czyszczeniu

Spełnia swoją funkcję. Jak najbardziej ściąga wilgoć. Kupiliśmy go ze względu na pojawiająca się pleśń w pokoju w którym suszymy pranie. Brzydki zapach znikł a pleśń przestała postępować. Dodam, że dzięki temu pranie też szybciej wysycha kiedy działa urządzenie. Funkcja oczyszczania powietrza także działa gdyż mieliśmy już brzydki zapach od tego grzyba. Dzięki temu zapach zneutralizowało w pomieszczeniu.

Urządzenia ładnie wykonane, dość cicho pracuje ale nie podaje wiarygodnej temperatury i wilgotności. Najpierw urządzenie pracowało w pokoju i wskazywało temperaturę 24 C a wilgotność 51, po przeniesieniu do pralni gdzie było powieszone pranie i wilgotność na pewno była bardzo wysoka ponieważ lało się po oknie a to urządzenie dalej wskazywało 51 stopni

Dobrze wykonany. Wskazuje wyższą temperaturę niż jest w pomieszczeniu, ale to nie wada. Po tygodniowym teście stwierdzam, że spełnia swoje zadanie. Przy temperaturze 20-23 i wilgotności 60 - 65 jest około 200-250 ml wody na dobę. Wilgotność spadła a o to chodziło. Polecam

Bardzo estetycznie wykonane urządzenie. Wystarczające do użytku domowego przy niezbyt dużym zawilgoceniu. Skutecznie usuwa nadmiar wilgoci np. w piwnicy.

to mój pierwszy osuszacz i nie mam porównania, ale szybko poradził sobie z wilgocią w moim mieszkaniu, oczyścił powietrze a i pranie schnie w jego towarzystwie znacznie szybciej

Estetyczne wykonanie, lekki, szkoda że nie można wygasić panelu LCD, sprzęt słyszalny (względnie cichy), ale niespecjalnie wydajny. Bardziej wydajne pochłaniacze wilgoci są niestety głośne, więc coś za coś. Łatwa obsługa.

Estetyczny. Wykonanie bez zarzutu. Cicha praca, co nie oznacza, że nic nie słychać. Obsługa bardzo prosta. Skuteczność osuszania- pranie w mieszkaniu schnie znacznie szybciej.