Odkurzacz Electrolux EASE C4 EC41-4T

Odkurzacz dobry w swojej półce cenowej. Bardzo duża moc i możliwość jej regulacji oraz gumowane kółka to niewątpliwe zalety sprzętu. Jak na odkurzacz bezworkowy nie jest też zbyt głośny, choć dla osób lubiących cichutkie odkurzacze nie polecam. Kabel spokojnie wystarcza do odkurzenia mieszkania ok. 50 m2. Słabością odkurzacza jest spora ilość plastikowych elementów oraz mało stabilne połączenie metalowej teleskopowej rury z plastikiem. Przydałaby się też dodatkowa rączka do przenoszenia odkurzacza, tak by nie było konieczne trzymanie go za pojemnik na kurz. Poza drobnymi mimo wszystko wadami (związanymi niewątpliwie z ceną sprzętu) odkurzacz godny polecenia.

Ogólne wrażenia są ok ale metalowa rura porażka myślałem że się rozpadnie po pierwszym użyciu . 2 sprawa plastikowa zagieta rura delikatnie mówiąc wykonana z h******o materiału też w odczuciu jak by miało się zaraz rozpaść. 3 sprawa czyszczenie pojemnika wózka przestrzeń między ścianką pojemnika a tym kominem w środku skutecznie utrudnia usuwaniu zanieczyszczeń z pojemnika . Moc ssania jak dlamnie spoko w porównaniu z 15letnim zelmerem. 700w mocy silnika wystarcza , wcale nie jest taki głośny jak podaje producent , dużo akcesoriów tzn końcówek . Jak dla mnie ocen 3,5 na 5 jak za te pieniądze mogło być lepiej ale i tak jest w miarę w porządku.

Odkurzacz nie jest zły i muszę się do niego przyzwyczaić. Nie umiem sobie poradzić z opróżnianiem zbiornika tak, żeby było to w miarę higieniczne, przy wysypywaniu zawartości zawsze mi się coś rozsypie, ciężko wszystko wytrząchnąć i dużo rzeczy zostaje w zakamarkach. Krótki kabel zasilający, rura bardziej tandetna niż w modelu sprzed 14 lat (który nadal działa, a jedyne co się popsuło to regulacja ssania i wciąganie kabla - bardzo długiego). Podsumowując odkurza bardzo dobrze i chyba ostatecznie o to chodzi w odkurzaczu.

Fajny odkurzacz. Dosyć głośny (wg producenta 80dB), ale na tej półce cenowej z tymi parametrami znajdziemy odkurzacze cichsze tylko, a może aż, o 5dB. Duży plus za regulację mocy ssania, której ze świecą szukać u bezworkowej konkurencji. Chociaż ma 700W ciągnie lepiej niż swój 1400 watowy, workowy poprzednik :) Odkurzałam nim raz całe mieszkanie, ale postanowiłam szybko dodać opinię, ponieważ sama przed zakupem żadnej nie znalazłam. Najwidoczniej jest to nowy produkt. Pojemnik na kurz i brud ma kilka cieżko dostępnych miejsc (zwłaszcza w szczelinie koło filtra).

Super nowoczesny wyglad , cicha praca , wada mała za krótka rura gumowa , przez co utrudniała odkurzanie

Świetny produkt, poręczny i lekki z dużą mocą ssania. Pełna satysfakcja z użytkowania i zakupu. Polecam

polecam

Za krótko go mam aby oceniać, poprzedni model elektroluksa mam 15 lat i działa bez awaryjnie.

Warty swojej ceny, jestem bardzo zadowolona. Duża moc jak na odkurzacz bezworkowy

Opinie na temat odkurzacza wyrabiam sobie od ok.2 m-cy, nie chciałem aby była to ocena pochopna. Oto co zauważyłem: Słaba moc ssania co się z tym wiąże turboszczotka nie działa jak powinna( w zasadzie w ogóle nie działa), druga "mała" wydaje dziwne dźwięki i szybko się zapycha. Pojemnik ciężko się czyści, sierść psa pozostaje w jego górnej części i trzeba pokombinować aby ją wydostać. W sumie to na początku trzeba sporo się namęczyć aby odkurzacz wciągnął tę sierść ponieważ w zasadzie jest problem z odkurzeniem czegokolwiek. Gdybym mógł z chęcią zwróciłbym ten sprzęt. Ps. długość kabla to najmniejszy problem.