Atlas szczęścia

Definicja szczęścia - czy ona istnieje na prawdę? Żyjemy w świecie gdzie mamy mnóstwo kultur i interpretacji poszczególnych znaczeń codziennych czynności. I szczęście jest w nas? Czy wśród rzeczy, które nas otaczają? Może w drugi człowieku albo jeszcze gdzie indziej? Ta pięknie wydana książka prowadzi nas po różnych krajach, takich jak: Japonia, Rosja czy Hiszpania. Dla każdego z tych krajów szczęściem jest coś innego,np. celebrowanie starości. Autorka w bardzo interesujący sposób bada najszczęśliwsze kraje świata. Bardzo podoba mi się jak konkretne "zwyczaje" kulturowe mogą wpływać nie tylko na pojedyncze osoby, ale na cały naród! Czy to nie jest fascynujące? Książka jest niewątpliwie ciekawa, zawierająca w sobie wiele ciekawych sposobów na uzyskanie szczęścia, które powinny być rozszerzane na cały świat. „W haka chodzi o to żeby otworzyć serce i szczerze wyrażać uczucia...” Książka jest napisana językiem płynącym prosto z serca, dokładne i zwięzłe opisy poszczególnych zwyczajów w danych krajach były płynnie przeplatane z ilustracjami i odrobiną ciepłego humoru. Autorka podzieliła książkę na kilkadziesiąt krótkich rozdziałów, w których omawia poszczególne kraje, mentalność mieszkańców, uwarunkowania, styl życia i właśnie postrzeganie szczęścia. "Atlas szczęścia" jest przepięknie wydany, znajdziemy ilustracje nawiązujące do treści, a sama okładka juz robi wrażenie. „Człowiek bez książki jest ślepy” Czytając tę książkę poczułam się naprawdę szczęśliwa. Zaparzałam sobie ulubioną herbatę, siadałam, w koncie i delektowałam się książką po ciężkim dniu w pracy. Jest przyjemnym oderwaniem się od rzeczywistości i skłania do refleksji i chęci dążenia do szczęścia. czytampierwszy.pl

Książkę kupiłam na prezent, więc treści nie oceniam

„Atlas szczęścia” nie jest typową książką rozwojową. Nie odpowie na dręczące Cię od dawna pytanie czym jest szczęście. Nie jest też przewodnikiem, który wskaże jak owe szczęście osiągnąć. Jest za to przyjemnie czytającym się zbiorem krótkich opowiadań o tym, jak mieszkańcy różnych zakątków świata – od Islandii, przez Norwegię i Szwecję, Danię, Niemcy, Włochy, Hiszpanię, Chiny, Japonię, Indie, aż po Australię i Oceanię – próbują oswoić, niekiedy trudną codzienność. Niektóre z tych opowieści zadziwiają, inne sprawiają, że zaczynamy poważnie zastanawiać się nad tym jak nasze wyobrażenie szczęścia ma się do tego o czym właśnie przeczytaliśmy. Co więcej książka jest ładnie wydana i opatrzona kolorowymi ilustracjami, cieszącymi oko. Z tego co udało mi się zaobserwować występuje w dwóch opcjach – w twardej oraz miękkiej oprawie. Ja jestem w posiadaniu tej drugiej, choć nie wpływa to na ogólną estetykę wydania i jej odbiór jako całości . Książka może stanowić ciekawą propozycję na prezent oraz punkt wyjścia do rozmów z przyjaciółmi na temat szczęścia i wszystkiego co wiąże się z tym jakże szerokim zagadnieniem. Polecam tę książkę jako przyjemną, niezobowiązującą lekturę, z ponownym jednak zaznaczeniem, że nie jest to pozycja stricte rozwojowa, nie posiada ona merytorycznych uzasadnień dla pojęcia szczęścia oraz towarzyszących mu zjawisk i trudno doszukiwać się w niej konkretnych wskazówek jak Ty możesz osiągnąć szczęście drogi czytelniku. Na to pytanie bowiem musisz odpowiedzieć sobie sam :)

„Atlas szczęścia” nie jest typową książką rozwojową. Nie odpowie na dręczące Cię od dawna pytanie czym jest szczęście. Nie jest też przewodnikiem, który wskaże jak owe szczęście osiągnąć. Jest za to przyjemnie czytającym się zbiorem krótkich opowiadań o tym, jak mieszkańcy różnych zakątków świata – od Islandii, przez Norwegię i Szwecję, Danię, Niemcy, Włochy, Hiszpanię, Chiny, Japonię, Indie, aż po Australię i Oceanię – próbują oswoić, niekiedy trudną codzienność. Niektóre z tych opowieści zadziwiają, inne sprawiają, że zaczynamy poważnie zastanawiać się nad tym jak nasze wyobrażenie szczęścia ma się do tego o czym właśnie przeczytaliśmy. Co więcej książka jest ładnie wydana i opatrzona kolorowymi ilustracjami, cieszącymi oko. Z tego co udało mi się zaobserwować występuje w dwóch opcjach – w twardej oraz miękkiej oprawie. Ja jestem w posiadaniu tej drugiej, choć nie wpływa to na ogólną estetykę wydania i jej odbiór jako całości . Książka może stanowić ciekawą propozycję na prezent oraz punkt wyjścia do rozmów z przyjaciółmi na temat szczęścia i wszystkiego co wiąże się z tym jakże szerokim zagadnieniem. Polecam tę książkę jako przyjemną, niezobowiązującą lekturę, z ponownym jednak zaznaczeniem, że nie jest to pozycja stricte rozwojowa, nie posiada ona merytorycznych uzasadnień dla pojęcia szczęścia oraz towarzyszących mu zjawisk i trudno doszukiwać się w niej konkretnych wskazówek jak Ty możesz osiągnąć szczęście drogi czytelniku. Na to pytanie bowiem musisz odpowiedzieć sobie sam :)

Książka jest prezentem, więc nie znam treści. Jakość wydania bardzo ładna.

Idealna na prezent :) Polecam :)