Intinima Lily Cup One Kubeczek menstruacyjny dla początkujących

To mój pierwszy kubeczek. Po trzech dniach nabrałam wprawy by zakładać go sprawnie i szybko. Początki były trudne ;) Super jest opcja, że się składa do pojemniczka, dzięki czemu zajmuje mało miejsca. Nie mam porównania do innych więc nie wiem czy jest bardziej delikatny od innych, ale dla mnie jest milutki w dotyku. Z powodu specyfiki moich kobiecych części ;) przy zakładaniu używam ciutkę żelu na bazie wody. Nie mam żadnych problemów z wyjmowaniem (jeśli wyjmuję wg instrukcji a nie ciągnę na siłę). Polecam obejrzeć filmiki, gdzie dziewczyny opowiadają jak zakładać i używać. Od razu mówię, że nie jest tak, hm, skuteczny jak tampony, które wchłaniają i są czystszą sprawą przy wymianie ;) Polecam dla Pań, którym tampon wysusza wnętrze. Łatwy w czyszczeniu. Jeszcze nie wiem czy go kocham (czy podoba mi się ta forma zabezpieczenia przy miesiączce), ale na pewno lubię i nie pozostanie bezużyteczny :)

Kubeczek jest super. Odmienił moje spojrzenie na "te dni". Owszem początkowo trzeba się nagimnastykować i nauczyć się go właściwie umieszczać. Później możecie zapomnieć, że macie okres na 8 do 12h (max).

Kubeczek wydaje się dość twardy ale to kwestia przyzwyczajenia. Nie przecieka.

Bardzo dobrze wykonany kubeczek, idealny dla początkujących

Miałam już dość tamponów i postanowiłam spróbować tego kubeczka. To była duża zmiana, ale absolutnie warta uwagi. Kubeczek na dole ma pierścień, który znacznie ułatwia wyciągnięcia go po użyciu. Kubek jest wykonany z silikonu i łatwy do prania. najlepsze jest to, że kubek nie jest jednorazowego użytku i może być używany przez dłuższy czas. Nie ma śmieci i jest przyjazny dla środowiska. To jest dla mnie ważne, ponieważ naprawdę zależy mi na czystym środowisku !

Polecam, szczególnie dla początkujących w zastosowaniu

Brak mu „śliskości” co znacznie utrudnia aplikację

świetny produkt

Na pierwszy rzut oka OK dość trudny w użytkowaniu dla początkującego ale działa Natomiast po kilku pierwszych minutach zaczęło mnie wszystko boleć i miałam uczucie zasysania tak mocne że aż nie do wytrzymania kubeczek musiałam wyjąć było to dość trudne ale wiem że jestem początkująca i nie mam wprawy. Kubeczek oceniam na minus ze wzgledu na bol. Dziala? Dziala.. boli? Okropnie!

Jak na kilka prób, żadna nie okazała się dobra. Produkt nie współgra z moim organizmem. Dyskomfort i problem przy aplikacji. Podejmę kolejne próby, bo jak się wydało kasę to warto się starać przekonać do produktu. Mimo wszystko zawiodłam się, nie jest to super rozwiązanie.