Logitech MX Ergo Czarna (910005179)

Good quality, materials. It took couple days to get used to this mouse. It was not easy from the beginning. Sometimes my thumb is shaking when pointing finger is pressing the button so it makes complicated small movements. But it's only my problem, probably. Anyway I think the mouse worth its money. I just do not like the wheel. I'm also using Logitech Lift and G100. Lift has smart easy scroll wheel and G100 has unlimited wheel (which is even better). The MX Ergo has regular slow wheel. This is the only change I would do for this mouse. That's why I did not get 5 stars.

Nie miałem problemu z przestawieniem się z myszki. Po paru minutach praca z tekstem, czy nawet prosta gra strategiczna nie stanowi problemu. Pozycja ręki bardzo komfortowa, bardziej niż przy myszce pionowej. Podłączenie i wykrycie szybkie i bez problemu. Na razie jestem bardzo zadowolony. Odejmuję pół gwiazdki za zbyt wysoką cenę i trochę upierdliwe wyciąganie kulki, jeśli nie ma się odpowiedniego narzędzia pod ręką.

zawiodłem się niestety (może za dużo sobie wyobrażałem). Kulka za mała - z 1cm średnicy, większa pozwalała by jednym ruchem kciuka ogarnąć więcej przestrzeni szerokiego monitora. Do tego brak kółka scrolla z kołem zamachowym (do szybkiego przewijania). Kulka też jestem zaskoczony ale też nie ma właściwego poślizgu według mnie. dlatego tylko 3 gwiazki. Jedynie ocena dostaczna (z minusem nawet bym powiedział)

Porównam MX Ergo do jego poprzednika - M570. MX Ergo można ustawić w dwóch pozycjach - poziomej (bardzo niewygodna) oraz pochyłej (trochę wygodniej niż z M570). W rezultacie mamy tylko jedną użyteczną pozycję i regulacja kąta staje się bezsensowna. MX Ergo jest cięższy i większy od M570, przez co nie tak łatwo go przenosić i opierać w różnych miejscach. Gumowata powierzchnia MX Ergo wydaje się super, ale łapie brud i po czasie się wyciera (wychodzi spod spodu śliski plastik). MX Ergo posiada wbudowany akumulator - bez znaczenia, bo bateria AA w M570 starcza na długi czas. Dodatkowe przyciski - do przodu/do tyłu są małe i płaskie, przez co niewygodne. Przycisk przy kulce do zmiany szybkości też mało wygodny. Przycisk do zmiany komputera jest bezużyteczny jeśli nie korzystamy z kilku komputerów, ponieważ nie da się zmienić jego funkcji. Rolka posiada funkcję pochylania w lewo i prawo - to jest na plus. A teraz rzecz, która w moim przypadku zdecydowała o powrocie do M570. Dla M570 można ustawić niską prędkość kursora i wysoką akcelerację. W rezultacie mamy rewelacyjną precyzję i duży zasięg kursora bez odrywania palca od rolki. W MX Ergo, a właściwie w jego oprogramowaniu nie ma w ogóle opcji akceleracji. Kiedy ustawię prędkość tak, żeby uzyskać sensowną precyzję, to zasięg jest bardzo mały. Co prawda istnieje przycisk zmiany precyzji, ale przęłączanie go odrywając kciuk od kulki setki razy dziennie to koszmar. W sieci (anglojęzycznej) można znaleźć narzekania użytkowników MX Ergo na brak akceleracji. Zadowoleni są tylko użytkownicy Linuksa, bo tam ta opcja jest dostępna dzięki driverowi np. libinput. Podsumowując - jedną rzecz poprawili (rolka z funkcją przechyłu), a wszystko inne zepsuli. Super wygląda na półce sklepowej i zdjęciach, dobrze brzmi w opisach marketingowców, ale podczas użytkowania czar pryska. M570 mimo swojej niskiej trwałości i tak wypada znacznie lepiej od następcy - MX Ergo.

Do codziennej pracy świetny. W niektórych programach nieporównywalnie szybszy od myszki (np. AE), jednak zdarzają sie programy, w ktorych myszka zdecydowanie wygrywa (Corel)

Wolę trackball'e obsługiwane palcem środkowym lub wskazującym, ale jeśli potrzebujesz do pracy środkowego przycisku i kółka, to ciężko o coś lepszego niż ta myszka. Moim zdaniem jedynym lepszym rozwiązaniem jest zakup trackball'a firmy Elecom, ale sprowadzenie go z Japonii jest dość kosztowne. Zapłaciłem coś ok. dwóch stów za samo cło, a urządzenie kosztuje ponad trzy. Co prawda jest nieziemsko wygodne i precyzyjne. MX Ergo stawiam na drugim miejscu. Trochę się obawiałem, że obsługa kciukiem nie będzie tak precyzyjna jak palcami, ale ujdzie. Używam do acad'a i się sprawdza. Ogromną zaletą jest komunikacja bluetooth - używam z surfacem pro, który ma tylko jeden port USB, więc zajmowanie go stale myszką jest denerwujące. Dużą wadą jest logitech flow, które po prostu nie działa, warto sobie poczytać o tym w sieci. Samo oprogramowanie logitech options jest ok, łatwo można zmienić konfigurację przycisków. Reasumując: znacznie wygodniejsza od tradycyjnej myszki, nie najwygodniejsza z trackball'ów w ogóle, ale cóż.

Brakuje precyzji. Trzeba się przyzwyczaić do tego sprzętu.

Bardzo dobry trackball, precyzyjny, wykonanie pierwsza klasa.

Super! to już 3 generacja trackball od Logitech, której używam z zadowoleniem.

Najlepszy trackball na rynku. Mój drugi. Poprzedni był niezniszczalny przez 5 lat dopóki nie dopadł go 2,5 latek :) Poza tym sprzęt nie do zdarcia.