Polk Audio T50 Czarny

Jestem bardzo zadowolony, bardzo tanie, do tego podłogowe, czyli jeszcze tańsze, bo oszczędza się na standach. Używam ich ze wzmacniaczem Kenwood KA-5090R z lat 90 ubiegłego stulecia i pasują do siebie idealnie — dźwięk jest po prostu przyjemny! Odnoszę wrażenie, że najlepiej w takim zestawie brzmią rockowe płyty też z lat 90, np. Nicka Cave'a, choć dużo starszy rock, typu Led Zeppelin też jest znakomity! Dzięki wygładzonemu brzmieniu nadają się też świetnie do jazzu, także muzyka folkowa czy kameralna brzmi dobrze; symfoniczna jest nieco nieczytelna, ale jak na tę cenę, to nie jest źle (zresztą w tak małym pokoju pewnie trudno zmieścić orkiestrę symfoniczną). Wyglądają bardzo ładnie, prosto i klasycznie, a dzięki dodatkowym biernym membranom nawet efekciarsko, jakby miały aż tyle głośników — choć tak naprawdę efekciarskie jest właśnie to, że nie są to głośniki, a bierne membrany. To rozwiązanie ma swoje zalety, nie tylko daje ładny dźwięk, ale też nie ma problemu z ustawieniem ich, ja np. w moim 20-metrowym pokoju muszę je mieć dosyć blisko ściany, przed którą stoją, to dyskwalifikuje wszelkie rozwiązania z tylnym otworem. Gdy się wsłuchuję w muzykę, to przeważnie używam toru słuchawkowego wyższej klasy (referencyjne AKG, jeszcze stare austriackie + wzmacniacz słuchawkowy Audio-GD); jako uzupełnienie do odsłuchu głośnikowego w niewielkim pomieszczeniu, w którym nawet kolumny za milion by się nie sprawdziły — te Polk Audio zupełnie mnie zadowalają.

Ocena za jakość wykonania, dźwięk fenomenalny (jak dla mnie, pokój 18 m2), miękki, ciepły dźwięk, wyraźne pasma, do każdego rodzaju muzyki, bas zrównoważony, donośny ale nie dudniący, lekko spóźniony ale to nie przeszkadza. Ogólnie dla mnie bardzo dobrze wydane pieniądze. Innych w tej cenie nie słuchałem, ja jestem bardzo zadowolony. Bierne membrany się sprawdzają - dla mnie ideał do mojego pokoju. Wygląd surowy, minimalistyczny - czarne - fornir ładny.

Z mojej perspektywy te kolumny są najlepsze spośród wszystkich jakie miałem. Jest to mój szósty zestaw, wcześniej były to m.in. Altusy, Pioneer, Yamaha. I do tej pory Pioneery były numerem jeden. Przy wyborze sugerowałem się opiniami zwykłych ludzi oraz tzw audiofili polskich i zagranicznych. Szukałem kolumn o mocy w przedziale 150-170 wat i minimalnej oporności 6ohm, bo taki mam wzmacniacz. Kolumny grają z Onkyo. Podsumowując, jakość dźwięku, dobre podbicie basu, cena, to wszystko na plus.

Świetne kolumny za świetną cenę. Idealne w zasadzie dla każdego, trafiają w każdy gust muzyczny. Przez zastosowanie technologii zamkniętego bass-reflexu nadają się do niekoniecznie dużych pomieszczeń. Jeśli chcesz nowe kolumny dobrej jakości, nie ma co tracić czasu, warte swoich pieniędzy ( u mnie 500zł za sztukę ).

Smukłe, ładnie się prezentują, maskownice po całej długości, w opisach niektórych sklepów niby mają bas reflex - niestety nie. Ale dużo zależy od wzmaka. Moja stara Unitra wyciąga z nich więcej basów i sopranu niż nowa Yamaha A-S201. No i cena: w jednych sklepach dwie sztuki kosztują tyle co w innych( włączamy niskie ceny 😉) jedna.

Jak za tą cenę jestem naprawdę pozytywnie zaskoczony. Z początku trochę brakowało mi tzw. talerzy, bo basu i środka jest sporo ale potem gdy się wygrzały, zrobiło się naprawdę pozytywnie i ciekawie (muzyka) a przy filmach jeszcze lepiej. Słucham z amplitunerem Yamaha RX-V479.

Mega pozytyw. Jestem bardzo zadowolony z zakupu . Głośniki grają u mnie z wzmacniaczem onkyo a5vl( Salon 32m2 ). Miałem na odsłuchu Heco aurora 700 i powiem szczerze nie zrobiły na mnie wrażenia a tak są chwalone na forach i do tego raz droższe niż Polk t50. Polk porostu mnie zaskoczyły . Grają świetnie i tego szukałem.

Dobra jakość dźwięku jak na moje nieaudiofilskie wymagania. Naturalna barwa, ładny bas. Wysokie tony troszkę zbyt skrzeczące. Za te pieniądze produkt godny polecenia.

Dobra relacja ceny do jakości

Uniwersalne kolumny do muzyki i filmów, najlepiej sprawdzają się w muzyce elektronicznej.maja ciepłą barwe