Fiskars X27 Xxl 1015644

Siekiera bardzo fajna. Moc rozłupywania minimalnie lepsza od ciężkiego siekieromłota marki "noname", ale z powodu wyraźnie mniejszej masy, nie trzeba się tak namachać. Osobiście jestem bardzo zadowolony. Siekiera nie ma tendencji do wchodzenia w pieniek i klinowania się. Już prędzej odbija się. Dla mnie jest to zaleta, gdyż poprzedni siekieromłot wchodził w pieniek i trzeba się było namęczyć, aby go wyciągnąć. Aha, no i rozłupane kawałki pieńka nie lecą na boki, tylko raczej zostają na pieńku - to akurat wina ostrego kąta siekierki. Jedyne co, to trzonek jest dosyć cienki, trzeba go mocno trzymać, a co za tym idzie narobiłem sobie odcisków na ręce, ale mam nadzieję, że grubsze rękawice załatwią temat.

Siekiera wypróbowana póki co na małej ilości drewna, ale mimo to efekt zdążył zrobić wrażenie. Trzeba dobrać odpowiednią wysokość pniaka i przyzwyczaić się do długiego trzonka siekiery, ale za to dzięki niemu skuteczność w rozłupywaniu drewna jest piorunująca. Idealnym uzupełnieniem jest ostrzałka Fiskars Xsharp.

Solidny sprzęt warty swojej ceny. Nie ma porównania co do zwykłej siekiery marketowej czy taniej kowalskiej. Dzięki uchwytowi z tworzywa pustego w środku drgania nie są przenoszone na rękę pod czas uderzenia, a długość nadaje większy pęd siekiery co przekłada się na siłę uderzenia

Produkt bardzo dobrze wykonany i praca nim to przyjemność. Duża siekiera dziadka nie dała rady wbić się w pień a x 27 dawała radę, ale do czasu. Jedyną dziwną sprawą, było to że po 30 minutach pracy ( duże kloce akacji) złamałem łączenie siekiery z trzonkiem. To na które jest 10 lat gwarancji.

Kupiłem do porąbania brzozy, grube pnie. Siekiera rewelacyjna, nawet najgrubsze pnie zazwyczaj dało się przerąbać jednym uderzeniem. Siekiera ciężka jednak tak dobra że szczerze mówiąc najbardziej męczące jest podnoszenie drewna z ziemi i ustawianie go na pieńku do rąbania.

Siekiera jest wyśmienita. W połączeniu z oponą daje doskonałe rezultaty w łupaniu drewna. Znacznie przyspiesza to pracę i trzeba tyle siły aby osiągnąć dobre rezultaty. Siekierę kupiłem trochę na wyrost, w zupełności wystarczyłby model o jeden numer niższy.

Witam siekiera, którą kupiłem jest naprawdę świetna. Rozłupywanie nawet bardzo dużych pniaczków sama przyjemność. Następnym razem jak miałbym kupić to byłaby też tej firmy siekierka- jednak nie model 27 a 25 dlatego, ze dla mnie 27 jest za długi trzonek. pozdrawiam i zachęcam do zakupu.

swietna siekiera do lupania. Bardzo dobrze wywazona, lekka i ostra. Konstrukcja ostrza powoduje ze bez problemu mozna wyciagnac je z drewna - nie klinuje sie. Niestety ma jedna wade - cena. Ale jakosc kosztuje.

Taką siekierą jeszcze nigdy nie pracowałem. Sprzęt jest bardzo ostry i trudno go "stępić", ponadto jest świetnie wyważony, trzeba bo ostrzyć "na zimno" czyli ostrzałką do siekier lub pilnikiem. O wygodzie siekier FISKARS przekona się każdy, kto zacznie na tym sprzęcie pracować. Nie znam lepszej siekiery.

Wykonuje świetnie swoją robotę. Ręce i plecy mniej bolą, a stos połupanego drewna spory. Nawet poskręcane sęki bukowe i dębowe są porąbane. Dzisiaj na spokojnie połupałem w ciągu 3 godz. ok. 0,8 m3 bukowiny fi 30 do 50 cm. Jestem zadowolony z narzędzia. Do dużych kłód polecam ten rozmiar, warto.