ESTEE LAUDER Double Wear Stay-in-Place Podkład SPF 10 1W1 Bone 30ml

Ten podkład to już klasyk. Cenię go za trwałość i takie wtapianie się w skórę, które sprawia, że podkład jest właściwie drugą skórą, nie klei się, zachowuje matowość przez cały długi dzień. Są też minusy: wysusza skórę i trzeba go bardzo, ale to bardzo dokładnie usuwać z twarzy przed końcem dnia, w przeciwnym razie wysyp wyprysków jest niemal gwarantowany. Są na oba te problemy sposoby: dużo kremu pod makijażem (lub nawet mieszanie kremu i podkładu) oraz elektryczna szczoteczka do oczyszczania twarzy. Tym, którym takie krycie nie odpowiada, polecam DW Light - fajna alternatywa dająca dużo naturalniejszy efekt.

Opieram się na opinii innych, sama przechodzę do testowania. Liczę na super efekt

Jak dla mnie aktualnie to numer 1 .Szkoda, że po 2 tygodniach od zmówienia podkład niefortunnie zbił się ,więc jestem zmuszona zamówić drugi :(... Odcień jaki zamówiłam - 1w1 jest w tonach żółci, więc jest w miarę dopasowany do mojej cery. Produkt może trochę zapychać pory,na twarzy trzyma się długo,nie utlenia się ,lecz wysusza skórę . Dodatkowo Estee Lauder jest widocznie produktem z wyższej pólki, świadczy o tym cena, jakość i wygląd opakowania.Polecam :)

To najlepszy i najbardziej trwały podkład jaki miałam. Bardzo się cieszę że na niego trafiłam, to moja kolejna buteleczka i na pewno nie ostatnia! Ma w sobie coś co sprawia że skóra twarzy wygląda niesamowicie promiennie, mimo że należy do ciężkich podkładów. Cena jest o wiele niższa niż w drogeriach stacjonarnych. polecam z czystym sumieniem! Dodam, że za każdym razem gdy mam go na twarzy każdy pyta się mnie o niego, a kupiły go już moje 3 koleżanki :D

To najlepszy i najbardziej trwały podkład jaki miałam. Bardzo się cieszę że na niego trafiłam, to moja kolejna buteleczka i na pewno nie ostatnia! Ma w sobie coś co sprawia że skóra twarzy wygląda niesamowicie promiennie, mimo że należy do ciężkich podkładów. Cena jest o wiele niższa niż w drogeriach stacjonarnych. polecam z czystym sumieniem! Dodam, że za każdym razem gdy mam go na twarzy każdy pyta się mnie o niego, a kupiły go już moje 3 koleżanki :D

rewelacyjny podkład kryjący, ja właśnie takiego potrzebuję, kto inny woli lżejszy, mniej kryjący może zadowolić się mnóstwem innych produktów. przez lata używałam Revlon Colorstay do cery tłustej ale po drugiej zmianie składu zmienił całkiem swoje właściwości i szukałam odpowiednika. okazało się że różnią się ceną - Estee Lauder jest o wiele droższy ale ma takie same właściwości. Polecam!

Najlepszy podkład jaki miałam . Moja twarz bardzo mało podkładów akceptuje , ale z tym świetnie wygląda i przede wszystkim nie zapycha mnie i zakrywa wszystkie moje niedoskonałości przez dużą część dnia bez żadnych poprawek ! Najładniej wygląda nałożony pędzlem typu flat top . Jednak ogólnie jest to podkład NIEZASTĄPIONY , zdecydowanie warty swojej ceny <33

Używam go nie długo ale jestem bardzo zadowolona, mam idealnie dobrany odcień (1W1 Bone nie w pada w róż tylko w żółć, to ważna informacja) do tego rzeczywiście jest trwalszy niż moje poprzedniki. Jedyny minus jest taki, że nie mam pompki a opakowanie jest szklane (więc spodziewam się, że może być nie wykorzystany w 100%)

Spodziewalam sie ciezkiego podkladu ktory bedzie dawal efekt maski i bede go uzywac tylko na wielkie wyjscia. Okazalo sie, ze doskonale wbudowuje sie w moja skore NIE DAJE efektu maski, cera wyglada nieskazitelnie przy czym nie zapycha. Mial byc podkladem na wielkie wyjscia-uzywam go praktycznie codziennie. Wielki plus za cene-wreszcie moglam sobie na niego pozwolic!

Podklad testowalam w porównaniu z tym z Sephory: *Opakowanie Kartonowe nieco inne niż w Sephorze, opakowanie szklane takie samo. *Opakowanie szklane takie samo ale wiadomo- koniecznosc dokupienia pompki to porazka. *Zapach, konstystencja, krycie, rozprowadzanie oraz trwalosć na 5- takie samo jak podklad z Sephory