Dunlop Sport BluResponse 195/50R16 88V

Opon szukałem dosyć długo, nie mogac się zdecydować co wybrać. Auto to mondeo mk3 tdci a opony potrzebowałem na przód. Miałem wcześniej michelin energy saver, później michelin primacy i żadne nie były tak dobre jak te. Zmusić te opony do pisku wymaga ostrego hamowania lub ruszania z gazem w podłodze. W codziennej jeździe tych opon poprostu nie słychać. Auto prowadzi się idealnie i jedzie tam gdzie chce. Reakcja na ruch kierownica jest natychmiastowa, o hamowaniu nie wspomnę (widziałem kilka przerażonych twarzy jak auto podobnej klasy nie było w stanie tak szybko zmienić prędkości). Opony zachowuja się jak przyklejone a wchodzac w zakręt już nie mam obaw czy przód auta nie dostanie uślizgu i nie ważne czy to suchy czy mokry asfalt.

Polecam wszystkim niezdecydowanym, super właściwości jezdne, samochód prowadzi się cudownie (zmiana ze starych Pirelli), a podczas deszczu nie mają sobie równych. Wjazd w jakąkolwiek kałużę nie kończy się zmianą toru jazdy. Nie spodziewałem się tak dużej różnicy w komforcie jazdy (przyczepność i cisza podczas jazdy) po wymianie opon te Dunlopy.

Użytkuje od dwóch dni więcej mógłbym powiedzieć po weekendzie, bo wybieram się w ponad tysiąc kilometrową trasę jednakże mogę już powiedzieć, że są ciche (wcześniej miałem continentale) i dobrze się drogi trzymają.

Oponki przysłane z OPOMARKET. Przed zakupem dużo czytania opinii na temat opon i z dlatego wybór padł na Bluresponse. Pierwsze wrażenia: Oponka bieżnik około 8 mm, boki stabilne ale bardzo elastyczne. Wygląd może nie poraża ale nie o wygląd tu chodziło. Spotykałem się z opiniami, że "jeszcze nigdy nie zajechałem tak daleko na luzie" myśle ale bzdura ale co tam sprawdzę i uwierzcie że auto płynie i wrażenie jest jak by z pod d... uciekało. Założenie opon na wulkanizacji zero problemu, jeździłem na zimówkach i ściągało mnie na prawo (już miałem się udać na zrobienie zbieżności) a po wymianie problem po prostu zniknął. Jeździ się super lecz za krótko na opinie o aquaplaningu i zużyciu. Kupiłem również koledze te same oponki do Skody Octavii RS i po około 2 tys. km mówi że super jazda i trzymanie w zakrętach nie ma mowy o uślizgiwaniu. POLECAM.

Produkt wart swojej ceny. Dzisiaj założyłem i faktycznie super oponki. Nie zawiodłem się bo już kiedyś miałem takie opony. Ogólnie wszystko jest ok

Bardzo dobre opony, solidne trzymają się drogi na suchej jak i mokrej nawierzchni. Dobra cena,wygląd, oczywiście wszystko zgodne z opisem. Polecam !

Generalnie ok, ale zauważyłem, że czasami na mokrej nawierzchni opony delikatnie wpadają w poślizg, nie wiem czy to przez "Made in Poland", ale jestem pod tym kątem zawiedziony. Poprzednie opony FastResponse również Dunlopa nie miały takiego problemu lub nie rzucał się on tak bardzo w oczy. Dodam, że wcześniej oraz teraźniejsze Dunlopy posiadały ten sam rozmiar oraz parametry. Podsumowując, oprócz opisanego problemu, opony spisują się bardzo fajnie, są bardziej ciche, w porównaniu do poprzedników, zauważyłem również delikatnie mniejsze spalanie. Na suchej nawierzchni nie mam im nic do zarzucenia. W przypadku ponownego wyboru, tym raz wybrałbym Goodyear Efficientgrip Performance, dla potomnych dodam, że obecnie Dunlop jest produkowany pod skrzydłami Goodyear. W różnych testach Goodyear wyprzedzał nieznacznie Dunlopa, ale generalnie można przyjąć, że obie opony są zbliżone wynikami. Osoby, które zdecydują się na wybór Dunlop-ów będą z nich zadowoleni. Na plus trzeba doliczyć, że nie ścierają się tak szybko jak Continental-e o których słyszałem dużo dobrego, ale minus to właśnie trwałość, która jest zauważalnie krótsza od pozostałych producentów. Jeżeli nawet kierujecie się w dużej mierze wynikami z testów przeróżnych gazet i instytucji, trzeba pamiętać, że jednak jakieś ziarno prawdy w tym jest ;) Osobiście nie preferuję opon wyprodukowanych w Chinach. Długość hamowania niektórych modeli była nawet o kilka metrów dłuższa, ale czy oszczędzając np. 300zł na komplecie opon...tyle jest warte nasze zdrowie? Każdy niech sobie na to pytanie odpowie sam. Opona to jedyna rzecz, która ma kontakt z podłożem w naszych autach. Warto pamiętać, że poza sprawnymi hamulcami również i one mają bardzo duży wpływ na nasze życie.

Wahałem się czy zakupić Dunlop’a, czy też Vredestein’a. Wybór padł jednak na Dunlop’a i nie żałuję. Opony zakupiłem niespełna 2 miesiące temu, jednakże, kilka faktów mogę już stwierdzić. Pierwszą rzeczą jaką zauważyłem to spalanie – w stosunku do poprzednich opon, spalanie (przejechałem już około 2tys km) zmniejszyło się o około 0,4-0,8 L/100km w zależności od warunków na drodze. Może jest to dosyć mała wartość, niemniej jednak warta wspomnienia. Kolejną mile zaskakującą cechą opon, jest odprowadzanie wody na mokrej nawierzchni. Przy naprawdę mocnych opadach i jeździe około 100km/h opony nie mają większego problemu z utrzymaniem się na drodze i dobrą przyczepności (fakt, że autko ma 4x4 nie wiele zmienia, bo na poprzednich oponach „wiodącej marki”- nie wartych wspomnienia, auto po drodze pływało już przy 60-70km/h). Jedyną, jak na razie rzeczą, do której mógłbym się przyczepić to dźwięk. Patrząc na specyfikację, myślałem, że opony będą trochę cichsze. Nie mówię, że są tragiczne czy coś, ale tu mam lekki niedosyt, może małe rozczarowanie, ale i tak mając na uwadze poprzednie opony „Pana z gumowych opon” są cichsze. Co do ścieralności to po przejechaniu tych 2k km nie widzę większego zużycia (powiedziałbym, że nie ma go w cale, ale to może tylko moje subiektywne odczucie). Szczerze polecam.

Nie ma co filozofować i rospisywać się o tych oponach, bo uważam, że każdy kto je założy będzie usatysfakcjonowany. Przede wszystkim komfortowe i bezpieczne. Dzięki ich właściwościom 2 czy 3 razy wyhamowałem na mokrej, śliskiej nawierzchni, kiedy teoretycznie nie powinno się to w tych mokrych warunkach udać. Ich tajemnica to nowatorski skład mieszanki i konstrukcja. Biją na głowę inne przereklamowane, dużo droższych producentów. Wiem co mówię bo właśnie założyłem nowy komplet takich samych opon lecz od poprzedniego zakupu o 1/3 już są tańsze bo już produkowane w Polsce, a nie drogich Niemczech. Mam nadzieję tylko, że są produkowane na tym samym poziomie.

(opony do volvo v70, 2,4 benzyna, typ jazdy: 65% eko, 35% dynamiczna) Przejechałem na tych oponach ok. 800 km i jak do tej pory mogę wyrazić się o nich wyłącznie pozytywnie. Na suchej nawierzchni samochód jest "przyklejony" do asfaltu, na ostrych łukach (typu zjazd, wjazd z/na obwodnicę, czyli łuk ok. 270 stopni) samochód pewnie trzyma się drogi nawet przy prędkości 80-90 km/h. Na mokrej nawierzchni analogiczne wrażenie. Jedynie podczas dynamicznego ruszania na mokrej nawierzchni uruchomiła się kontrola trakcji, jednak po kilku startach można opanować i dostosować dynamikę ruszania do optymalnej.