Elizabeth Arden Sunflowers Woda Toaletowa 100ml

uwielbiam te perfumy,mimo że jestem maniaczką perfumów ciężkich i orientalnych , moje zapachy to opium, cinnabar, shalimar,fendi donna itp. to sunflower kocham na lato w niezobowiązujące dni, jest świetny. Cena rewelacyjna, trwałość. Super zapach który momentalnie jak powącham przenosi mnie w letnie dni gdy praży słońce, jest cudownie gorąco, w moim ogrodzie wszystkie kolorowe kwiaty rozkwitły , jest błękitne niebo i tylko słońce ..nawet w środku zimy jak zamknę oczy i powącham to właśnie to czuję! jakby mnie przenosił natychmiast właśnie w taki klimat. Dlatego używam go latem i powiem szczerze że dostałam więcej komplementów właśnie poperfumowana nim niż jakimikolwiek chanelami :) mój must have , kocham go :) zapach który jest tak specyficzny , ze nic co znam nie pachnie podobnie

bardzo dobry produkt w niskiej cenie. Sunflowers pachną wytrawną brzoskwinią i drzewem różanym. To nie jest żaden słodki zapach, których teraz pełno na półkach douglasa czy sephory. Zapach jest naprawdę świetnej jakości. 'Słoneczniki' są już na rynku ponad 20 lat, przetrwały próbę czasu, a to tylko świadczy o tym jak doskonała i klasyczna jest ta woda toaletowa.

To żółte pudełeczko chodziło za mną od kilku lat - w końcu skapitulowałam. Nie wiem czy zapach ma tu jakieś znaczenie... No też fajny. Jak ktoś lubi serię Green Tea, to Sunflowers powinien co najmniej zmieścić się w granicach tolerancji. A poza tym pies jeden wie jak to będzie pachnieć w praktyce. Testery Elizabeth Arden stosowane na nadgarstku w drogerii stacjonarnej nie mówią wszystkiego. Pierwsze domowe testy też wszystkiego jeszcze nie powiedzą. Ale trochę się rozjaśniło, skąd taka nazwa: Sunflowers, jeśli w środku żadnych słoneczników przecież nie ma. Jest brzoskwinia, jaśmin, melon... Otóż , w którymś momencie słoneczniki zaczynają się pojawiać w naszej wyobraźni. Zapach jest lekko oleisty i w którymś momencie zaczyna się kojarzyć z jakimś... olejkiem słonecznikowym i słonecznikami. Nie wiem czy olejek słonecznikowy ma w ogóle jakiś zapach, a jeśli tak, to czy jest podobny do Sunflowers, czy to zupełnie inna kategoria zjawisk. Na pewno osoby, które używają olejku słonecznikowego np.: do włosów, nie obraziłyby się gdyby go podrasować zapachem Sunflowers.

Zapach cytrusowo-kwiatowy...Na letnie wieczory ...wyczuwam w nim typową dla Sunflower nutkę ciężkości na koniec...Bardziej dla miłośniczek Pasion Dance

Kupiłam za grosze jako powrót do sentymentalnych starych chwil, i co?i rozczarowanie. Zapach zreformulowany, niestety jak popłuczyny starszego kolegi. Kiedys to było coś, przez duże C... dziś ledwo melonowe nutki, dobre na lato, dla odświeżenia..ale sama kompozycja zawodzi, jest jednostajna banalna. juz nie na dzisiejsze czasy. Cena była niesamowicie korzystna więc już bez wiekszego darcia szat

Ciekawy i świeży zapach na lato, sprawdzona i trwała perfuma, którą nie polecam podlotkom. Przemyślanie dobrana kompozycja kwiatów w linii głowy i serca. Bardzo dobry stosunek jakości do ceny.

bardzo trwały i przyjemny zapach . polecam komus na prezent, zapach dobry dla młodych jak i starszych kobiet

Używam Elizabeth Arden Sunflowers od kilku lat. Kiedyś była to woda perfumowana. Teraz występuje jako woda toaletowa, ma ładny, słodki intensywny zapach, długo się utrzymuje.

Mój ulubiony zapach już od kilku lat, moja córka mówi, że ten zapach kojarzy jej się tylko mamusią 😀

Zapach przyjemny, kojarzy mi się z CK Escape, ale za tamtym nie przepadałam a tym się z przyjembością psikam. Jak na zapach drogeryjny bardzo udany zakup,