Gembird JPD-FFB-A

Jak na pada za około 40 złotych jest to bardzo dobra konstrukcja. Będę go porównywał z Padem idealnym czyli tym od Xboxa. Otóż jest on szerszy od pada xboxsowego ale i ma krótsze tzw łapki które chwytamy dłonią. Przyciski RT i LT są zbyt duże i kanciaste co sprawia nieprzyjemne wrażenie podczas przyduszania. Oprocz standardowych przycisków ma on konfigurowalnych jeszcze 9 w tym jakiś turbo mode i k-mode. Nie bardzo wiem po co one są. Nie wiem na ile mi wystarczy jak na razie pograłem w mortal kombat 9 i reakcje na komendy są dobre. Jaka jest opinia. A no taka, że jeżeli dla was pad od xboxa jest ideałem to można powiedzieć, że ten jest porównywalnie wygodny. Gałki chodzą lżej niż w tym ot xboxa ergonomia prawie taka sama (jest trochę szerszy). Aha no i gałki RT i LT (przednie dolne) mają regulowaną siłę nacisku co przydaje się na przykład w wyścigach. Szkoda tylko, że gałki nie są rozmieszczone tak jak w padzie od xboxa. Pada od xboxa używam od 3 lat i jeszcze nie ma śladu zużycia na przyciskach. Tanie pady mają to do siebie, że szybko pękają w nim gumki i przyciski się zapadają. Zobaczymy na ile miesięcy a może lat starszy ten padzik. Tak po kilku godzinach grania to mogę go polecić. Nie wiem czy jest wytrzymały nie będę rzucał nim o ścianę. Aha za cztery takie pady macie pada xboxowego. a jak narazie jakość grania jest na takim samym poziomie. Zaletą było to, że mogłem go wymacać przed zakupem. Jest również droższa wersja pada który można podłączyć pod PS 2 i 3 kosztuje kilka złotych więcej i ma namalowane playstationowe przyciski.