Mil-Tec - Stojak Na Kuchenkę Spirytusową

Stojak bardzo fajny. Te łapki chowają się do wewnątrz bo jest sprężyna. Dzięki temu jest jeszcze mniejsza i można schować tak palnik w trakcie przenoszenia co nie zabiera dodatkowegomiejsca.

Żeby coś ugotować trzeba improwizować i obrócić stojak do góry nogami i na to dopiero naczynie

Jest ok. Małe, lekkie, zgrabne. Co prawda można sie obejść bez w terenie, ale ułatwia bardzo.

obowiązkowy zakup wraz z kuchenką spirytusową !!! polecam !!! bardzo kompaktowe wymiary !!!

Praktyczny, funkcjonalny stojak do kuchenki. Zajmuje mało miejsca. Polecam

Jest dobrze. Warto mieć. Sprawdziłem

Bardzo solidne , polecam jak najbardziej ,🙂

Zakup do plecaka ucieczkowego - polecam

Towar zgodny z opisem pasuje do mojej kuchenki spirytusowej.

Ogólnie nie polecam. Produkt niby outdoorowy, a składa się byle jak. Po złożeniu ruchome elementy (tj. nóżki) nie są zaparkowane/zakotwiczone w zwartą bryłę, lecz odstają narażone uraz. Nie da się tego po prostu wrzucić do bagażu i zapomnieć. Funkcjonalnie jak noszenie w plecaku otwartego parasola. Najgorsza wada, której nie dostrzegłem na zdjęciach przed zakupem - profil nóżek jest taki, że stojak stoi stabilnie wyłacznie, gdy rozłoży sie je na zewnątrz. Gdyby były inaczej wyprofilowane, to stojak mógłby stać także z nóżkami ustawionymi do środka - umożliwiając ustawienie na nim czegoś mniejszego od patelni. Ale nie... trzeba je rozłożyć tworząc po środku dziurę, przez którą nie da się postawić zwykłego kubka. Jest za mały i spadnie na palnik. Przez to 250 ml wody trzeba gotować w rondlu. Same nóżki też mi się nie podobają. Jakiś systemik zbędnych sprężynek. Złapie to trochę piachu/błota i po figrlarnym systemiku. To powinno być topornej konstrukcji, np. po prostu demontowalne. Wówczas dałoby się chociaż bezpiecznie ułożyć w plecaku. W skócie - to nie jest produkt na serio, to zabawka dla kolonistów.