Avene CICALFATE Emulsja regenerująca po zabiegach 40ml

Bardzo podstawowy kosmetyk. Nie daje super nawilżenia, chyba ze nałoży się pod niego coś dodatkowo, np. serum. Solo nałożony na moja skore (używam retinoidów) niestety daje uczucie spięcia, ściągnięcia. Będąc w domu czesto dokładam kolejna warstwe w ciągu dnia. Natomiast jego działaniem jest głównie ukojenie skory i to zadanie na pewno spełnia. Pomaga tez w gojeniu wyprysków (staja się nieco mniej czerwone). To moj must have pod makijaz i nigdy mnie nie zawiódł, podkład bardzo dobrze na nim wygląda. Nie zauwazylam żadnego zapychania, wręcz przeciwnie. Jedyny minus to to, ze dużo produktu zostaje w środku i trzeba rozcinać tubkę, żeby go opóźnić do zera.

Bardzo dobry dla mojej cery. Mam mieszana i wrażliwa. Idealny produkt. Nie przetłuszczają i nie wysusza.

Dobry krem-emulsja na podrażnioną skórę. Jest bardzo lekki, przez co niestety nie nawilża w sposób wystarczający. Pomaga w uszkodzeniach naskórka i co bardzo istotne - nie powoduje zatykania porów. Niestety, wymaga reaplikacji i przy kolejnych warstwach potrafi się rolować. Nie błyszczy się tak bardzo jak np. Zinalfat o podobnym zestawie składników aktywnych. Jest bardzo wydajnym produktem, przez co ciężko go zużyć w terminie przydatności od pierwszego otwarcia kremu (6 miesięcy).

Jestem zdziwiona. Moja skóra jest BARDZO BARDZO PROBLEMATYCZNA. Mało który kosmetyk nie wywołuje reakcji alergicznej. Do tej pory używałam tylko kosmetyków profesjonalnych do nawilżania bo przy każdej próbie przejścia na coś tańszego kończyło się to dramatem na buzi. TEN KREM JEST ODSTĘPSTWEM:) widzę różnice, wiadomo uboższy skład w składniki odżywcze niż marki jak dermaquest, cell fusion i inne kremy 200zł+, ale za tą cenę NAPRAWDĘ jest wart zakupu. Polecam:)

Na codzień przy cerze problematycznej ale wrażliwej, używałam cetaphilu, jednak przy stosowaniu maści na trądzik z reguły wysuszających i podrażniających, to ta emulsja to strzał w 10! Buzia jak pupcia niemowlaka, łagodzi, nie zapycha i nie zostawia żadnego filmu na twarzy. Po nałożeniu jest po prostu niewyczuwalna a efekty genialne. Tak mi podpasowała, że teraz nawet na codzien sięgam po nią zamiast po cetaphil.

bardzo skuteczna emulsja po zabiegu laserem, szybko goi się skóra, szczególnie polecam dla cery tłustej bo nie zawiera substancji zatykających pory, po tej emulsji skóra jest mięciutka i gładka, po prostu rewelacja

to już moja druga tubka, emulsja sprawdza się po zabiegach laserem, szybko goi się skóra, teraz używam go tylko na noc, aby nawilżyć skórę, jak najbardziej polecam szczególnie dla cery tłustej, ponieważ nie zawiera sylikonów, wazeliny i innych substancji zapychających pory.

Bardzo dobry krem, który łagodzi wszelkie podrażnienia , nie tylko po zabiegach ,ale dla mnie prawie ideał Jedyny zarzut to opakowania avene , które uniemożliwiają wydobycie kremu do końca. Przecinam tubkę, ale emulsja ,nie jest już sterylna.

super sprawdza się jako codzienny krem do cer wrażliwych, naczynkowych, z naruszoną barierą hydrolipidową itd. nie zapycha, nie podrażnia. otula twarz łagodzącą, matową powłoką. jest bezzapachowy i ma przyjemną, łatwą do rozprowadzenia konsystencję.

Producent obiecuje regenerację po zabiegach dermatologicznych. No i na samych obietnicach się skończyło. Bardzo niewydajny produkt. Nie nawilża skóry, nie chroni ją przed czynnikami zewnętrznymi. Nie robi okluzji na twarzy, by skóra się regenerowała. Znam kilka tańszych kremów, które to wszystko zapewniają i dodatkowo mają większą pojemność. 40 ml produktu? Śmiech na sali. Dodatkowo zapach... Gdyby się ktoś zastanawiał, to ten krem "pachnie" jak krem przeciw rogowaceniom Pilarix...