Honor Magic6 Pro 5G 12/512GB Zielony

czas pracy na baterii trochę krótszy niż oczekiwałem z opisów ale jeden dzień wytrzymuje spokojnie na pełnych obrotach. Trochę gryzie się android z magic os , tzn wszystko śmiga ale do obsługi i pierwszej instalacji aplikacji trzeba się przyzwyczaić. Zdjęcia poprawne ale szału nie ma. Mało efektów przy robieniu filmów i zdjęć. Mały zoom optyczny. Ogólnie jestem zadowolony i polecam

Kupiony chwile przed wyjazdem na wakacje. Zdjecia idealne, nawet wieczorem i noca, lepsze niz na jablku wspolpodroznikow. Portrety - bajka! Do tego dziesiatki funkcji, ktorych jeszcze nie znam. Nawigacja zre duzo baterii, ale bez navi, telefon wytrzymuje 2 dni. Laduje sie bardzo szybko, choc, niestety, ladowarki nie daja (dokupiona osobno). Po 2 tyg uzytkowania - zadowolenie 103%

Zacznę od tego, że stawiam uczciwe 4 gwiazdki bez wydziwiania. A teraz uczciwa opinia użytkownika. Byłem dumnym użytkownikiem Huaweia P30 Pro dlatego przesiadka na Honora była dla mnie rzeczą naturalną ze względu na fakt, że Huawei nie miał usług Google bez których nie wyobrażam sobie telefonu, ale to ja. A teraz do rzeczy, co mi się podoba: - solidne wykonanie i matowe szklane plecki w mojej wersji - usługi Google; - dużo miejsca na dane - szybkość i niezawodność działania; - nakładka Magic, która do złudzenia przypomina EMUI, uważam , że jedna z najlepszych nakładek na Androida - duży i bardzo jasny ekran, który jest wyraźny nawet w bardzo słoneczny dzień z okularami przeciwsłonecznymi na nosie; - nowość wzorowana na stajni Apple’a, czyli nocny zegar; - wybudzanie ekranu wzrokiem, lub przez podniesienie oraz i inne ułatwienia użytkowania; - nie wygaszanie niepotrzebne ekranu, gdy twarz mam skierowaną na ekran, a akurat przez chwilę nic nie robię, ekran wciąż działa, aż do opuszczenia ręki; - bardzo dobry czytnik linii papilarnych; - funkcje AI, w tym podpowiedzi ostatnio używanych aplikacji; - bardzo dobre aparaty, chociaż nie uważam, żeby były jakoś wybitnie lepsze od tych z Huawei P 30 Pro (brak efektu woow, jakie się spodziewałem), chociaż są dużo lepsze od wielu flagowców innych firm; - wodoodporność i pyłoszczelność na poziomie IP 68; - szybkie ładowanie przewodowe i bezprzewodowe, oraz możliwość ładowania zwrotnego, przykład: ładowanie od 30 do 100% ładowarką 40 W w około 30 minut uważam za dobry wynik Nie podoba mi się: - brak możliwości ustawienia systemowego innego widetu zegara na stronie głównej; - za mało rozwinięta w funkcja kapsuły magic u góry w telefonie; - grzanie telefonu nawet przy niezbyt wymagających działaniach odczuwalne w ręce (gdy jest w etui już tego nie czuć, etui pochłania ciepło lub je separuje); - spodziewałem się dłuższego działania baterii, nie jestem jakimś wyjątkowym użytkownikiem, ale 24h od ładowania do ładowania trochę mnie zawiodło; - zawiódł mnie aparat peryskopowy, spodziewałem się czegoś dużo lepszego, a tu jest dla mnie po prostu przeciętność i to wcale nie najwyższych lotów, przybliżenie cyfrowe 100x to reklamowa ściema, a przybliżenie optyczne 2,5x szału nie robi głowy nie urywa, duża matryca nie niweluje mankamentów optycznych; - brak ładowarki w zestawie, co zmusza do kupienia nowej, bo stare z reguły są dużo słabsze niż możliwości telefonu. Na pewno polecam go wszystkim użytkownikom wysłużonych Huaweiów , którzy chcą mieć na pokładzie usługi Google i przesiąść się na coś nowszego i wydajniejszego. Cztery gwiazdki to uczciwa ocena. Czy kupił bym go drugi raz? Tak, bo spełnia moje potrzeby i oczekiwania. Gdyby był parę stówek tańszy byłby mistrzem stosunku jakości do ceny.

Liczyłem że będzie lepszy niż mój wierny p30 pro, i jest. Brakuje takich "drobiazgów" jak ładowarka w pudełku czy też Smart etui. Aparat jest fajny ale mocno widać ingerencję ai. Dźwięk telefonu fajny. Wyświetlacz ok. Bateria niby ogromna ale realnie daje radę półtora dnia.

Urządzenie jest swietne, jeden z najlepszych aparatów na świecie. 12/512 robi robote, do tego ładnie wyglada, świetny ekran. Bateria na jednym ładowaniu spokojnie wytrzymuje dwa dni użytkowania. Jestem bardzo zadowolony z produktu jakim jest Honor Magic 6 Pro.

Uśmiech nie schodzi mi z twarzy. Szkoda, że nie dołączają ładowarki, ale to chyba już standard, więc mogę tylko polecić. Szybkie ładowanie, bateria wystarcza bez problemu na dzień przy intensywnym używaniu, a nawet więcej. Wygodny. Cóż więcej wymagać.

Jeśli ktoś (tak jak ja) nie wie na co się przesiąść z p30 pro, to Magic 6 pro jest remedium. Mam wrażenie, że to mój Huawei ale jakiś taki nowszy, ładniejszy, jakby bardziej luksusowy😉 Aparat poezja. Na to czekałam 4 lata!

Według mnie: 1. Ekran - w słoneczny dzień wszystko widoczne bez problemu, śliczne kolory, nie męczy wzroku kiedy patrzymy na ekran przy zgaszonym świetle. Nie ważne, czy mamy głowę pionowo, czy poziomo w stosunku do podłoża, telefon wie kiedy ma obrócić treści widoczne na ekranie, a kiedy nie. Kiedy patrzymy na ekran ten się nie wygasi, jak nie patrzymy po 15 lub 30 sek gaśnie w zależności od ustawienia. Bardzo wygodne. 2. Głośniki - wystarczająco głośne, fajne brzmienie, czuć nawet bas 3. Bateria - wg mnie bardzo dobra, ciężko rozładować w jeden dzień, nie wiem jak z prędkością ładowania bo producent nie dołączył ładowarki w pudełku, narazie używam 25wat innego producenta, 4. Prędkość działania bardzo pozytywnie wpływa na codzienne użytkowanie, 512GB pamięci minus to co na system, 5. Po wyjęciu z pudełka nalepiona folia na ekran, nic więcej nie naklejkałem, noszę w kieszeni, żadnej rysy, dokupiłem tylko etui na Amazonie, 6. Jest Aptx HD, LDAC, niestety brak aptx adaptive jak ktoś potrzebuje, DTS fajnie poprawia muzykę po aptx HD przy utworach zapisanych w 16 bitach, przy 24 nie widzę różnicy, 7. Zdjęcia - przy pierwszym wrażeniu jak dla mnie za ciemne, zbyt sztuczne, podbite pomimo możliwości wyboru pomiędzy 3 trybami kolorystycznymi. Brak możliwości ustawienia proporcji 16:9, jest tylko 4:3, 1:1 i pełen ekran. Jeśli chcemy 16:9 każde trzeba przycinać. Po przycięciu każde zdjęcie w trybie automatycznym ma tak naprawdę 9mln pikseli. Starczy, jeśli nie przybliżasz zdjęć podczas oglądania na tv w 4k. Jest też tryb dużej rozdzielczości gdzie można wykorzystać pełna wielkość matryc, ale w tym trybie nie można włączyć HDR, do proporcji 16:9 również trzeba ciąć każde zdjęcie. Jeśli zrobimy to za pomocą narzędzia dostępnego w galerii zdjęcie zapisze się również w max 9mln pikseli. Opcja super makra wydaje się bezużyteczne. Wg mnie najlepsze zdjęcie makro można zrobić teleobiektywem z większej odległości w trybie wysokiej rozdzielczości 200mln pikseli i ewentualnie przyciąć. Zoom do 5x jeszcze znośny, dalej raczej jako ciekawostka ewentualnie, żeby coś odczytać z oddali, ale też w ograniczonym zakresie. Przy bardzo dużym zoomie algorytm ai poprawiający jakość zdjęć kompletnie nie radzi sobie z literami, robi z nich krzaczki. Po dwóch tygodniach zabawy z aparatem muszę przyznać że fotki w większości bardzo mi się podobają, może się przyzwyczaiłem. Kolory ustawiłem na tryb "jaskrawy", moim zdaniem ten tryb poprostu nie jest ciemny. Opcja wykrywania ruchu, jeśli sceneria nie jest bardzo ciemna faktycznie bardzo wpływa na to, aby zdjęcie nie było rozmazane. Opcja niestety niedostępna w trybie wysokiej rozdzielczości. W trybie wysokiej rozdzielczości zoom max 2,5 raza, zdjęcie można sobie wyciąć z tych 200mln pikseli ale musi być dużo światła, żeby to miało sens. Pomimo pewnych trudności i niedociągnięć telefon pod względem fotograficznym oceniam bardzo pozytywnie. Według mnie na wakacjach nie zastąpi zaawansowanego kopamktu jak ktoś lubi potem bawić się rawami. 8. Dość ciężki,

Telefon świetny, martwi mnie tylko brak najnowszych aktualizacji(w porównaniu np. z Pixelem) Jak ktoś miał wcześniej np Huawei P30pro, to jest to jego naturalny następca z pełnymi usługami google.

Telefon cenowo wypada extra... Jednak nie jest on nowy !!! Telefon fabryczne plomby miał zaklejone taśmą (jakaś bezbarwna). Dwa nie jest z polskiej dystrybucji, jest przeznaczony na rynek Francuski !!! Trzy był już aktywowany, Kupiony 24.07.24, a po sprawdzeniu statusu gwarancji widnieje start gwarancji 05.06.24 wiec troszeczkę czasu aktywności już miał... To są jaja. Mega mnie to poirytowało !