Omron Nebulizator C101 Essential (200977)

Dobra jakość wykonania, praca w miarę cicha, moim zdaniem bardzo dobry inhalator. Zawiera maskę dla dorosłych i maskę dla dzieci, ustnik. Doskonale rozpyla leki, od razu lepiej się oddycha po zastosowaniu takiej inhalacji np. z olejkiem sosnowym.

Jestem w posiadaniu starego modelu OMRON zakupionego ponad 20 lat temu i porównując z obecnym, który od kilku dni jestem posiadaczem różni się wielkością. Poprzedni jest większy więc jest miejsce w urządzeniu na schowanie akcesoriów. OMRON C101 ESSENTIAL jest mały i zajmuje mało miejsca więc podczas moich służbowych wyjazdów jest praktyczny. Natomiast minusem jest brak etui do którego mogłabym schować inhalator,a w szczególności akcesoria. Porównując oba, hałas urządzenia jest taki sam czyli głośny, maska nowo zakupionego nebulizera miękka więc lepsza od tej twardej sprzed lat. Brakuje mi w tych urządzeniach jakieś lampki lub sygnału informującego, że płyn się skończył. Chciałbym nadmienić, że inhalacje podaję mojemu pieskowi więc muszę sprawdzać czy pojemnik jest pusty.

Jeszcze krótko używam,więc nie powiem za wiele. Jeśli chodzi o poziom chałasu to dość głośny. Wybrałam że względu na markę i niski koszt..

Bardzo dobre urządzenie. W internecie przeczytałem sugestie lekarzy polecających posiadania go w domu, obok pulsoksymetru w dobie pandemii. Po przechorowaniu Covid-a pozostał mi uporczywy kaszel, którego pozbyłem się szybko dzięki temu urządzeniu i nebulizacji dróg oddechowych zwykłą solą fizjologiczną co zalecali też specjaliści (sterylną! w 5ml ampułkach dostępną w aptekach). Ten tani model, dość głośny w eksploatacji, rozbija lek na niewielkie cząsteczki areozolu o stałej wielkości, które są w stanie wnikać aż do płuc, co w moim przypadku było niezbędne. Jeżeli planujemy używać takie urządzenie częściej, sami lub kupujemy je z myślą o dzieciach, to warto zaopatrzyć się w model bardziej uniwersalny (i niestety droższy), tj. wytwarzający areozol o różnej wielkości cząsteczek, bo wnikanie zażywanego leku nie zawsze jest wskazane tak głęboko płuc Ważne jest, aby był dostępny do niego zestaw elementów, które trzeba co jakiś czas wymieniać m.in. filtr. Jeżeli sprzedawcy twierdzą, że taka wymiana w oferowanym przez nich modelu jest zbędna i wystarczy przemycie środkiem dezynfekującym, to radzę omijać takie sklepy, bądź wejść na stronę internetową producenta wyrobu i sprawdzić rzetelność tej informacji. W przypadku strony internetowej tylko w języku obcym można skorzystać do przetłumaczenia z translatora Google, bardzo prostego w użyciu. Opinia po dwutygodniowym okresie użytkowania.

Produkt wysokiej jakości. Po raz pierwszy używałam tego rodzaju inhalatora i jestem pod dużym wrażeniem. Zwykłe podawanie roztworu soli fizjologicznej jest dziecinnie łatwe i skuteczne. Powstałą parę wdycha się lekko i nie sprawia to żadnego dyskomfortu. POLECAM!!!

Co prawda sprzęt wymaga dozbrojenia końcówki do nosa w dodatkowe węże inhalacyjne ale pracuje bez zastrzeżeń. Raz na czas należy wymyć filtr i odkazić spirytusem i wysuszyć. Generalnie sprawdza się dobrze. Polecam.

Działa bez zarzutu. Jedyna wadą jest to że jest dość głośny ale to mało istotna wadą. Rozpyla bardzo drobno tak że widać tylko mgiełkę. W zestawie jest końcówka do nosa więc można inhalowac sam nos podczas kataru nie podrażniając gardła. Polecam

OMRON to sprawdzona marka, solidne wykonanie urządzenia i 3 -letnia gwarancja zapewniają długotrwałą pracę. Trochę przeszkadza głośna praca kompresora. W wyposażeniu mógłby być dodatkowy zestaw filtrów.

Wszystko o.k. zero problemów. działa jak należy wydajność mogłaby być trochę większa (porównuję z moim starym sprzętem) ale jest wystarczająca - mam świadomość, że nie jest to sprzęt hi-tech tylko budżetowy. Ale taki właśnie był potrzebny. Polecam. Rademenez

Jestem rozczarowana i zawiedziona! Czekałam na Nebulizer ponieważ jestem chora i bardzo by mi pomógł w opanowaniu dolegliwości. Niestety w zestawie brakuje ważnej części! Pani przez telefon powiedziała, że może doślą ją jutro jeśli będzie w magazynie. Pudełko było uszkodzone i brudne na rogach. Widać wyrażnie, że było otwierane, bo jest naddarte. Byłam pewna, że ktoś sprawdzał zawartość, ale ten ktoś wyjął tylko "łącznik" bez którego nie mogę używać Nebulizera!!! Jestem bardzo zawiedziona!