Meta Oculus Quest 3 128GB

W porównaniu do Questa 2, trójka jest lżejsza, ma o wiele lepszą mieszaną rzeczywistość, wygodniejszy software, lepszą jakość obrazu i lepszy, głośniejszy dźwięk. Co do samego headsetu, podstawowa opaska na głowę jest troszkę wygodniejsza od tej w Queście 2, ale mimo wszystko polecam jak najszybciej dokupić coś lepszego i wygodniejszego. Byle nie oficjalny elite head strap, bo jak na swoją cenę jest kiepski. Polecam za to sprawdzić firmy Kiwi Design albo BoBo w tym celu. To samo powiem o poduszce na twarzy. Załatwcie sobie jak najszybciej jakąś zamienną poduszkę z siliconu, bo ta podstawowa szybko wam się zapoci, i jej już nie domyjecie.

Okulary na razie zostały uruchomione i wstępnie skonfigurowane, a więc mogę podzielić się pierwszym wrażeniem i porównaniem z Quest 2, które miałem okazję używać. Quest 3 ma widocznie lepszą rozdzielczość, choć w specyfikacji różnica w porównaniu z Quest 2 jest niewielka (porównuje obraz z kokpitu, a nie z gier, w Quest 2 pixele były dla mnie trochę za duże, w Quest 3 nie jest idealnie, ale jak napisałem znacznie lepiej). Kamerki zewnętrzne lepiej odwzorowują tzw. real, obraz jest kolorowy w porównaniu z mono w Quest 2. Okulary są wygodniejsze w porównaniu z wersją poprzednią, gdzie po prostu męczyłem się podczas zakładania - korzystałem ze standardowego paska i noszę okulary. Podczas użytkowania czuć na korzyść mniejszą wagę urządzenia. Możliwość regulacji rozstawu soczewek za pomocą pokrętła na obudowie to skok jakościowy, szczególnie w przypadku wielu użytkowników w rodzinie, dzieci i dorosłych. Ogólnie okulary w porównaniu z poprzednią wersją są lżejsze, wygodniejsze, oferują lepszy obraz. Wg mnie absolutnie warto dopłacić do nowego modelu. Wrażeniami z gier nie podzielę się, bo to jeszcze przede mną. Mam nadzieję, że moja opinia będzie dla innych pomocna.

To jest moja pierwsza styczność ze sprzętem VR i to co przedstawia Quest 3 jest nieprawdopodobnie niesamowite. Nie sądziłem, że VR poszło aż tak do przodu. Uczucie bycia w świecie gry nie do opisania. Gry, które na pierwszy rzut oka wyglądają "mobilnie", "prosto" zupełnie inaczej się przedstawiają jak widzi się je w 3d. Każde proste czynności, jak podnoszenie rzeczy i ich oglądanie jest niesamowicie angażujące. Jeżeli ktoś czuje "wypalenie" grami to gorąco polecam spróbowanie VR - uczucie jak odpalanie gier pierwszy raz za dzieciaka. Bardzo mi się spodobał tryb passthrough, który ułatwia wejście w świat VR. Zmniejsza to stopień pojawiania się choroby lokomocyjnej na początku, pozwalając nam się przyzwyczaić do gogli. Świetne jest też to, że jest to autonomiczny sprzęt, który może uruchamiać gry i aplikacje samodzielnie. Chociaż nastawiam się bardziej na PCVR (którego jeszcze nie miałem okazji wypróbować), to możliwość posiadania i odpalenia gry bezpośrednio na goglach jest mega wygodne. Quest 3 jest też bardzo ciekawą opcją do konsumpcji mediów - YouTube, Internet, streamingi (póki co dopiero Netflix i Prime Video, ale może dojdzie więcej). Są też rozwiązania pozwalające utworzyć wirtualne monitory i potencjalnie wykonywanie na nich pracy (można do Questa podłączyć po bluetoothie myszkę i klawiaturę). Cena jest również atrakcyjna, o ile kupujemy bezpośrednio ze sklepu Mety bądź w polskim sklepie, który nie daje jakiejś horrendalnej marży. Aczkolwiek trzeba mieć na uwadze, że do do ceny trzeba doliczyć koszt akcesoriów (może nie obowiązkowych, ale które wydaje się warto mieć) - czy to lepszy pasek na głowę czy ochrona soczewek. Wspomniany pasek, który ma niechlubne opinie, nie jest aż tak tragiczny jak się spodziewałem. Moim zdaniem przez jakiś czas można z niego korzystać - nie jest mega niewygodny, da się go nosić; bardziej bym narzekał na kiepską jego regulację. Ale przyszłościowo na pewno warto się zaopatrzyć w zamiennik. Kolejną wadą jest bateria, która niestety szybko ucieka., Chociaż też jest to kwestia raczej "przyszłościowa" (o ile jest to czyjś pierwszy sprzęt VR) - początkowo i tak nie będziemy korzystać z gogli na tyle długo, bo prawdopodobnie szybciej się zmęczymy. Ubolewam też na tym, że interfejs trochę "wciska" nam aspekt społecznościowy ekosystemu. Od razu zaznaczę - nie potrzebne jest konto facebookowe do korzystania z Questa, można założyć osobne konto na email na stronie Mety. Niemniej nie można odpiąć ani wyłączyć automatycznego uruchamiania aplikacji "Osoby" z interfejsu Questa. Oczywiście jeżeli zamkniemy tą aplikacje i gogle nie będą uruchamiane ponownie to pozostanie ona zamknięta, ale po ponownym uruchomieniu pojawia się ponownie. Jest to może mała uciążliwość, ale fakt, że nie mogę przypiąć do paska aplikacji gier zamiast tych społecznościowych apek jest nieco irytująca. Jeżeli chodzi o rozmiar dysku - mam sprzęt za krótko, żeby ocenić czy 128 GB jest wystarczające. Na ten moment miejsca mi jeszcze nie zabrakło + zakładam granie jednak więcej poprzez SteamVR/Virtual Desktop, ale niewykluczone, że za rok/dwa gry VRowe zrobią się na tyle duże, że trzeba będzie rotować zainstalowanymi aplikacjami. Ale jeżeli ktoś się wacha pomiędzy 128GB a 512GB ze względów pieniężnych to spokojnie brałbym wersję tańszą.

Produkt świetny ....trzeba samemu przeżyć

Przekonał mnie do VR. Poprzednio korzystałem z Rift 2 to była lipa ze względu na to, że noszę okulary. Tutaj bez problemów wchodzą w gogle i wiedzę wszystko ostro i wyraźnie. Na minus: są dość ciemne przez co błyski, flary, słońce nie są tak spektakularne jak oglądane na monitorze. Trochę jak by na papierosowe zdjęcie patrzył. Może to specjalnie żeby wzroku nie uszkodzić. Nie wiem, ale oglądając zdjęcia zachodu słońca czułem zawód w porównaniu z oglądaniem na monitorze.

Same okulary są świetne, jestem bardzo zadowolony. Tryb AR mógłby być mniej ziarnisty, ale to dla mnie jedyna wada związana z obrazem. Dużym minusem jest strap - na dłuższą metę nie da się w nim wysiedzieć. Obowiązkowo do wymiany.

Arguably the best in early 2024 — a lightweight, full featured, solidly built device, with a powerful store, hi-res displays and wide angle lens of great quality, impressive passthrough augumented reality mode.

Działa :). Można pograć w gry dedykowane, ale i te z PC po zainstalowaniu modów (nie wiem czy wszystkie, ale minecraft ruszył). Można łaczyć się przez wi-fi, można przez kabel. Są pady, co jest wygodne podczas grania, ale nie trzeba ich używać VR rozpoznaje gesty rękoma. Co znaczy że wykonując gesty rękoma, można np.: odpalać czary w grze.

Największe zalety: - bezprzewodowe połączenie z komputerem - dobre śledzenie ruchu i kontrolerów bez dodatkowych stacji Największe wady: - działa około 2 godzin na baterii, dotkliwe przy wielu użytkownikach - drogie oficjalne akcesoria

Prawie 3000zł za gogle VR, które w 2024 roku nadal są prototypem technologii. Airlink jest aużywalny pomimo dedykowanego routera 5Ghz wyłącznie do użycia z air linkiem, quest link po usb łapie losowie zawieszenia jakby połączenie było bezprzewodowe. Passthrough ma taki szum/ziarno jakby któryś z czujników w ogóle nie funkcjonował poprawnie i zakłócał visual processing. Kontrolery nadal są nieprecyzyjne, a gwałtowne odchyły, szczególnie za siebie, powodują że oculus wariuje i glitchuje pozycje kontrolera. FOV w goglach nadal jest fatalny. Demo technologii, a nie pełnoprawny produkt. Robi to samo co chińskie zamienniki za pół ceny jak Pico.