Sądecki Bartnik Miód Spadziowy 400G

Aromatyczny miod pelen slodyczy i goryczy jednoczesnie

Dobry

super

smaczny i zdrowy, przede wszystkim z polskich gór, najlepszy spadziowy, polecam sam zajadam co roku miod od Sądeckiego Bartnika, kupuję w internecie i sklepach.

Kiedyś był dobry, a teraz to jakaś kpina. Pomijam już to że jest non stop płynny, gdyż całkowity brak krystalizacji to wada właściwie większości miodów w sklepach. (tak podgrzewanie miodów wyżej niż 40* = strata wartości odżywczych + mieszanie ze sztucznymi). Jednakże już zostawiając ten mankament, albowiem teoretycznie można by liczyć jeszcze na smak i... do pewnego czasu było ok czyt. 2-3 lata temu. Natomiast teraz to to smakuje jak syrop klonowy i ma z miodem mało wspólnego. Ten kto uważa, że to jest dobre, prawdopodobnie nigdy prawdziwego miodu nawet na oczy nie widział, a już na pewno nie próbował.

Kolo miodu to on stal ja kupilem 5 słoików litrowych wielokwiatowego po skrystalizowaniy twardy zle sie zozpuszcza . Po podgrzaniu powinien byc plynny jak miód ktory biorę z pasieki prywatnie jest delikatny szybko sie rozpuszcza. A ten z bartnika masakra cukier trzeba mieszac i mieszac a i tak plywaja grudy nie polecam.

Kupilem miód bartnika 5słoików litrowych miodu wielokwiatowego porażka jest w nim tyle cukru że jak sie skrystalizował to nie idzie go nabrać łyżką jest twardy a po włożeniu słoika do wody cieplej powinien zrobić się płynny podgrzewalem na gazie nic nie dalo l zrobił sie cały słoik ciepły i jak był twardy to nic sie nie zmieniło jest dalej twardy . Zawsz kupuję z pasieki i miedzy miodami jest przepaść smakowa jest bardzo delikatny po włożeniu do letniej wody się rozpuszcza w oczach , a ten z bartnika jest jak cukier zbrylony i trzena go dlugo mieszac zeby sie rozpuścić. Nie polecam dramat.

miód Sądecki Bartnik nie smakuje , słaba jakość, sądzę że mieszanka miodów z Chin i Ukrainy lub innych krajów , nie polecam w ogóle , szkoda kasy

uwaga miody z bratnika sa mieszane i zlej jakosci nie polecam sam cukier

potwierdzam - słaba jakość - przy spadzi to coś nawet nie stało