Dedra DED7421

Do amatorskiego malowania scian i sufitów farbami lateksowymi nadaje sie jako tako.. Podawane ciśnienie i max dysza 517 to kompletna ściema. Ciśnienie dla tej dyszy to agregat osiągnie jak będzie pompować z 5 sekund przy wyłączonym natrysku i ciśnienie to spadnie bezpowrotnie przy pierwszym siku. Potem agregat pracuje non stop i po odgłosie silnika słychać ze nie jest w stanie utrzymać takiego ciśnienia. Powoduje to słabe rozpylenie materiału i powstawanie krawędzi. Przy farbie jakiej użyłem nie był to problem, gdyż po wyschnięciu krawędzie stały się niewidoczne. Kolejne malowania wykonałem dyszą 413 (nie miałem x15 aby przetestować). W teorii nie powinna dać rady z gęsta farbą, lecz bez problemy pomalowałem ściany Śnieżką Gruntującą Białą bez rozcieńczania. Przy tej dyszy agregat trzymał ciśnienie i silnik nie pracował non stop próbując w nieskończoność dobić do zadanego ciśnienia (jak to miało miejsce przy dyszy 517). Do malowania pomieszczeń o wysokości 2,80 proponuje od razu nabyć przedłużkę 50 cm do pistoletu, wtedy malować można wszystko chodząc po podłodze. Za całkowite przegięcie ze strony producenta uważam przyoszczędzenie na materiałach czyli: - Rdzewiejąca nakrętka spustu pistoletu - Rdzewiejący cybant zaciskowy ssaka Podaje co dostaniemy w zestawie, bo z uzyskaniem tych informacji tez jest problem: - pistolet z dysza 517 i niebieskim filtrem pałeczkowym (sito 60) - dwa białe filtry pałeczkowe (sito 50) - waz 7,5m Wiec mamy niby zestaw do gęstych farb lateksowych.

Przed rozpoczęciem pracy polecam obejrzeć filmy na tubie z malowania agregatem. Mi ciężko było przesiąść się z wałka, pierwsze malowanie poszło średnio, pistolet się zapychał, teraz wiem, że z mojej winy - użyłem złego filtra z dużymi oczkami, a teraz to się nie zdarza. Rewelacja do malowania mieszkań w stanie deweloperskim, gdy mało rzeczy trzeba zabezpieczyć (nie ma drzwi, podłóg itd.). Trzeba zachować odległość około conajmniej 30cm od malowanej powierzchni, bo farba się nagromadzi i powierzchnia nie będzie gładka. Chwila pracy z urządzeniem wystarczy aby się wczuć i malować dobrze. Za tę cenę polecam. Urządzenie małe więc nie trzeba się nadźwigać.

Witam agregat pożyczyłem od znajomego co do opinii że badziew to bzdura do malowania mieszkania w sam raz kolega na tym pracuje cały czas i nie narzeka. Mieszkanie 60 m pomalowane w 2 dni(czekałem do dokładnego wyschnięcia warstw) .Malowanie farbą gruntującą plus farba żadnych problemów nie miałem.Jedyny minus jak dla mnie to czyszczenie całego urządzenia ale i tak się opłaca. Na pewno nie jest to urządzenie dla profesjonalistów oni używają agregatów od 5000 tyś. w górę. Do pomalowania od czasu do czasu jest wart swojej ceny. Do narzekających że dysza się zapycha kupcie za 10000tyś też was to czeka. Większość problemów macie bo nie czyścicie maszyn ani narzędzi po skończonej pracy, pewnie zestaw naprawczy kosztuje ponad stówę ale fajny komplet zrobisz za 1500 złoty z dodatkami a w tej cenie nie da się kupić czegoś lepszego dla amatora pozdrawiam. Ps. szkoda że większość opinii piszą ludzie którzy nawet do instrukcji nie zaglądają. Nie oczekujcie za te pieniądze wydajności agregatu za 500tyś bądźmy realistami.

Mam od 2 dni . Wrażenia po pierwszym malowaniu dobre. 7.5 m to za kurtki przewód , który na dodatek jest bardzo sztywny . Pompa podają sprawnie . Nie ma chyba regulacji szerokości strumienia , to od dysz Chyba zależy bo regulacja ciśnienia nic nie daje. Trzeba się nauczyć malować .. ale zabawka puli co ok . Zdarza się ze zapowietrzy się i trzeba zadać farbę. Instrukcja właściwie nieczytelna trzeba dochodzić samemu .

Pomalowałem ok. 1000 m . Jedyny problem na początku to dysza trzeba zmienić na nr 519 przy malowaniu farbami emulsyjnymi. Jestem zadowolony ze sprzętu za tą cenę.

dobre i łatwo w obsłudze urządzenie. Cena początkowo może wydawać się wysoka, jednak szybko się zwraca, spora oszczędność czasu i farby.

5,0/5

5,0/5

Totalny badziew. Słabe ciśnienie. Przy gęstych farbach nie daje rady ich przepompować. Posiadałem dwa agregaty i w dwóch rozsypały się koła zębate napędzające tłok. Nie wspomnę już o marnym tłoku, który trzeba wymieniać po dwóch lub trzech pomalowanych mieszkaniach. To nie jest sprzęt dla profesjonalistów.

Straszny badziew. Uszczelki rozpadają się, zwłaszcza ta przy dyszy, która jest jedynie do nabycia z całym zestawem naprawczym (powyżej 100zł). Serwis te firmy to jedna wielka kpina. Zakładają z góry że agregat był niewłaściwie używany. Jako sprzedawca tego typu agregatów - stanowczo odradzam. Lepiej doinwestować i kupić coś naprawdę dobrego.