HP LaserJet M140we MFP (7MD72E)

musiałam zainstalować światłowód, aby mieć stałe łącze internetowe, ale planowałam to zrobić, więc nie był to duży problem. Na internecie mobilnym drukarka nie mogła się skonfigurować z komputerem. Poza tym urządzenie jest ok. Narazie wszystko działa. Szybko drukuje i mieści się na półce nad biurkiem :)

Drukarka sprawdza się jako urządzenie do codziennego użytku. To co martwi, to fakt, że ilość startowa tonera jest symboliczna (20-30 str) a zamienników brak więc na dzień dobry trzeba kupić nie tani oryginalny toner. Poza tym wszystko ok.

Kompaktowa, cicha, drukarka laserowa do domowego użytku. Na potrzeby domu i pracy w domu wystarcza. Tonery warto zamówić w usłudze Instant Ink. Polecam.

Świetna kompaktowa drukarka, która umożliwia drukowanie z dowolnego miejsca na świecie. To prawda, że wifi okresowo znika.

Dostawa przebiegła sprawnie.Drukarka HP całkowicie spełnia oczekiwania.Cena toneru troche zawysoka.Polecam

Spełnia moje oczekiwania, o taki produkt mi chodziło. Działa jak należy ,

Szkoda, że są problemy z działaniem po kablu usb. Po wifi śmiga, tanie zamienniki. Polecam

Jak dla mnie idealna do użytku domowego

Świetna, mała drukarka. Dostawa bardzo szybka.

Witam, zwróciłem wczoraj zakupioną drukarkę, miałem duży problem z instalacją sterowników. zamiast "plug and play", czyli automatycznej instalacji po włączeniu - cisza. Długo trwało, zanim udało się pewne sterowniki ściągnąć ze strony HP, ale nie wszystkie. Przy niektórych, np. Scan and Print Doctor - pojawiały się informacje, że kontynuacja grozi ujawnieniem danych osobowych w sieci publicznej (chociaż korzystałem z WiFi osobistego). No i nie udało się tej aplikacji ściągnąć. Nie znalazłem gniazda USB w drukarce, więc jedyny sposób to łączenie za pomocą WiFi - a co, jak potrzebuję skorzystać ze starszego sprzętu, który nie ma WiFi? Jakość wydruku - niezadowalająca - zamierzałem archiwizować zdjęcia drukując ich powiększenia - wydruk za ciemny i ze smugami. Kolejna kwestia to "oferta" - ale na zasadzie przymusu - forma abonamentu na cartridge z tonerem - to tak, jakby kupować samochód z obowiązkiem wykupywania talonów na paliwo wyłącznie od stacji paliw - producenta samochodu. Czas reakcji drukarki - po zleceniu wydruku, mijają długie minuty, wreszcie po kilkunastu pojawia się "podpowiedź", że wydruk z drugiego komputera grozi ujawnieniem danych osobowych, więc należy się "uwierzytelnić", tj udowodnić, że się znajduje w pobliżu urządzenia drukującego. Ale jak to zrobić. Po jakimś czasie (długo to trwało), pojawia się pomysł, że może pomoże instalacja aplikacji na smartfonie (lepiej, gdyby można było po prostu wcisnąć jakiś guzik na drukarce). Pomogło, na aplikacji pojawia się informacja, że wydruk "trwa". Mijają długie minuty, nic się nie dzieje, na wyświetlaczu drukarki pojawia się pomarańczowy "wykrzyknik" (co to może znaczyć). Na wszelki wypadek wciskamy "cancel" - znak krzyżyka. Wykrzyknik na drukarce znika, i po jakimś czasie, (dłuższym), rewelacja - drukarka niespodziewanie zaczyna drukować. Warto zauważyć, że po zainstalowaniu sterowników na drugim notebooku (też firmy HP), drukarka "lojalnie" uprzedziła, że już ktoś zainstalował sterowniki i kolejny komputer nie będzie miał jakiś uprawnień do zarządzania drukarką. (Tak jakby pierwszy był w stanie spowodować, że po poleceniu drukuj coś faktycznie się od razu drukuje - niestety nie). Podsumowując - zmarnowany wieczór, szkoda czasu. Gdzie te czasy, kiedy w zamian za swoje pieniądze, klient kupował produkt, który spełniał specyfikację producenta wraz z oczekiwaniami klienta. Teraz za własne pieniądze producent chce sobie zagwarantować, że będziemy źródłem stalych przyszłych dochodów - oferujac "abonament".